Gąsiory - prośba o ocenę prawidłowości zamontowania

Witam, pytam jako laik, dachówka Monier Rubin (Braas). Są to gąsiory nad wjazdem do garażu i wejściem do domu.

Prawy gąsior, jest po poprawkach, bo były schodki, jak widać niektóre gąsiory zostały powycinane


To widok tego samego gąsiora z przodu, dodatkowo pierwszy rząd dachówek jest podniesiony, podobno od wróblówki


Ten sam daszek, gąsior lewy

Wycinanie gąsiorów jest absolutnie niedopuszczalne. Wykonawca za nisko ustawił łatę kalenicową. Zdecydowanie do poprawki. Wycinane gąsiory trzeba zamienić ma "całe".

Też jestem tego zdania, za nisko łata kalenicowa, dziwne przycinanki, unieść łatę na wspornikach, gąsiory wymienić na całe, od wróblówki mogą się trochę zadzierać (większość z nich, tych z kratką wentylacyjną, jest za wysoka) czego producenci jakoś pojąć nie potrafią. U ciebie widać dodatkowo , że dachówka opiera się dolnym zamkiem na kancie pasa nadrynnowego, jak by była wpuszczona trochę więcej do rynny, pierwszy rząd nie zadzierałby tak bardzo (choć to nie jest błąd) tylko estetyka, możliwe też że wróblówka przybita jest zbyt głęboko (ale to domysły, bo nie widać tego)

Dziękuje za pomoc, pomogło mi to w potwierdzeniu, że nie prawdą jest, że "tak się robi", wycięte gąsiory zostały wymienione oraz podniesione.

Prawa strona daszku z wymienionymi gąsiorami


Lewa strona, gąsiory miały być podcinane, łata została podniesiona

A jednak można zrobić poprawnie. Co do pierwszego rzędu dachówek to tłumaczenie dekarza jest śmieszne. Wróblówka nie unosi dachówki! Dachówkę unosi wróblówka z kratką wentylacyjną. Należy jednak pamiętać, że pierwszego rzędu dachówek nic nie podpiera dla tego też grubość tej kratki wentylacyjnej zastępuje to podparcie. Rzecz w tym aby ją odpowiednio posadowić! W przypadku stosowania samej wróblówki (sam grzebień) pierwszą łatę montuje się na sztorc. Profesjonalnie pokryta połać dachu jest równą płaszczyzną. Pozdrawiam.