Witam.
Wiem, że to już było, i to ze sto razy. Mam dylemata. Chcę zmienić ogrzewanie w mieszkaniu z elektrycznego na gazowe. Powód wiadomy -ekonomia. Chałupa jest stara, nie docieplona, okna też stare, czyli wicher hula po pokojach. Woda grzana bojlerem który też się za chwilę skończy. Odległości od punktów odbioru wody to niewiele ponad 2.5m. Całość ma 24m2, z tym że wysokość ponad 3m. Myślę o 5 grzejnikach. Nie wiem tylko jaki piec kupić, zaznaczam że kasy za dużo na to nie mam. Problem jeszcze z tym że nie wiem gdzie uderzyć aby sprawdzić przewód kominowy. Nie ma wejścia, ktoś chyba kiedyś zamurował. A jeśli by się okazało że komina brak, to podobno są piece które mają przewód kominowy wywalany przez ścianę. Ale co na to przepisy? Gdzie znajdę jakis program do wyliczenia zapotrzebowania na ciepło?
Z góry dzięki za pomoc.