Blacha okapowa pod dachówką Braas

Dachówka ceramiczna, dachówka cementowa a może blachodachówka? Jeżeli stoisz obecnie przed takim wyborem to koniecznie musisz poradzić się innych którzy mają już te doświadczenia za sobą. Zapytaj się, które pokrycie dachowe jest najlepsze.

Moderator: Redakcja e-dach.pl

08111976
Aktywny
Aktywny
Posty: 294
Rejestracja: 18 maja 2008, 13:10
Blacha okapowa pod dachówką Braas

autor: 08111976 » 11 lis 2008, 12:16

Czy są jakieś zasady opisujące na jaką dłogość może wystawać blacha okapowa (podrynnowa) spod dachówki Braas? U mnie ekipa wypuściła ją ok 10cm, czy to nie za dużo? (oglądałem domy w okolicy i w większości wogóle nie jest wypuszczona). Jeśli tak to czy wogóle czy są w stanie to poprawić nie przebijając wszystkich łat ?

amc1
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 798
Rejestracja: 18 paź 2005, 18:00

autor: amc1 » 11 lis 2008, 17:50

Za dużo. Jeżeli okap jest z blachy stalowej tak mocno odkrytej przy okapie, to obróbka ta, obawiam się, będzie zdecydowanie mniej trwała niż samo pokrycie. Poza tym estetyka takiego rozwiązania pozostawia chyba wiele do życzenia. A bez przełacenia nie da się tego poprawić. Zamieszczenie fotografii byłoby nie od rzeczy.

08111976
Aktywny
Aktywny
Posty: 294
Rejestracja: 18 maja 2008, 13:10

autor: 08111976 » 11 lis 2008, 20:21

Tego się obawiałem, teraz jest już trochę ciemno, ale postaram się w najbliższym czasie dorzucić fotkę, jednak pewnie będzie za późno gdyż ekipa dalej jedzie po swojemu. Chyba będę musiał to wyjaśnić jak najszybciej zanim posuną się za daleko. Przełacenie nie jest proste bo dach jest skomplikowany i łacenie zajęło im ponad tydzień, poza tym co z dziurami w foli wierzchniego krycia, które pozostaną po przeniesieniu łat ?

Rudolf Bras jr.
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 650
Rejestracja: 29 wrz 2007, 16:29
Lokalizacja: znienacka
Re: Blacha okapowa pod dachówką Braas

autor: Rudolf Bras jr. » 11 lis 2008, 20:36

08111976 pisze:Czy są jakieś zasady opisujące na jaką dłogość może wystawać blacha okapowa (podrynnowa) spod dachówki Braas? U mnie ekipa wypuściła ją ok 10cm, czy to nie za dużo? (oglądałem domy w okolicy i w większości wogóle nie jest wypuszczona). Jeśli tak to czy wogóle czy są w stanie to poprawić nie przebijając wszystkich łat ?


Masz na myśli pas nadrynnowy i pozostawienie dachówki 10 cm na tym pasie ?
Nikt mnie nie przekona że białe jest białe, a czarne to czarne !

08111976
Aktywny
Aktywny
Posty: 294
Rejestracja: 18 maja 2008, 13:10

autor: 08111976 » 11 lis 2008, 21:31

Tak, mam na myśli pas nadrynnowy i pozostawienie 10 cm wystającego pasa przed dachówką, czyli dachówka nie schodzi do samej rynny.

Rudolf Bras jr.
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 650
Rejestracja: 29 wrz 2007, 16:29
Lokalizacja: znienacka

autor: Rudolf Bras jr. » 13 lis 2008, 22:54

No to fatalnie chłopie, bo marną ekipę trafiłeś, swoją drogą jak oni rozbijali łaty że im tak wyszło :roll: , dachówka ma być wpuszczona do rynny (oczywiście nie do przesady) w najgorszym przypadku pozostawiam na kancie tego pasa ,ale to zawsze zależy od rodzaju dachu (nie na każdym dachu tak się da wykonać) niemniej zawsze staram się wpuścić dachówę do rynny. Co możesz zrobić ? dołożyć jeden rząd dachówki od dołu ( w przypadku betonu) skrajne dachówki obciąć od góry, aby oryginał dól został, natomiast podstawowe nawiercić , założyć daleko lub obciąć od góry i przykręcić wkrętami, wpuszczając trochę do rynny. Wiem że nie będzie to zaciekawie wyglądało, ale lepsze to niż taka kiszka, bo blaszka kiedyś zgnije (szybciej niż dachówka ) i woda zamiast do rynny trafi pod spód, co prawda zanim to nastąpi minie dużo ładnych lat, ale patrzeć na to to ja bym nie mógł. Takie moje zdanie
Nikt mnie nie przekona że białe jest białe, a czarne to czarne !

08111976
Aktywny
Aktywny
Posty: 294
Rejestracja: 18 maja 2008, 13:10

autor: 08111976 » 14 lis 2008, 0:01

Ciekkawe, bo Twoje zdanie rozbieżne jest ze zdaniem konsultanta Braas-a który był u mnie na budowie oraz kierownika budowy, z którymi to skonsultowałem wczoraj. Mało tego konsultant twierdzi, że sam taką technikę zaproponował mojej ekipie (jako jedną z opcji jakie rozważali), gdyż zapewnia ona nie blokowanie się wentylacji dachu przez zalegający w rynnie śnieg, przez co działa ona skutecznie także zimą. Na mój argument, że blacha ulegnie zniszczeniu szybciej niż dachówka oczywiście nie zaprzeczyli, ale jej wymiana nie będzie stanowiła problemu, gdyż wystarczy zdjąć pierwszy rząd dachówek, koszt też nie jest powalający, a nie grozi to szybciej niż za 10 lat. Więc nie ukrywam, że przekonali mnie do koncepcji.

amc1
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 798
Rejestracja: 18 paź 2005, 18:00

autor: amc1 » 14 lis 2008, 6:23

Niestety całkowicie fałszywej.

08111976
Aktywny
Aktywny
Posty: 294
Rejestracja: 18 maja 2008, 13:10

autor: 08111976 » 14 lis 2008, 19:51

Lubię takie wyczerpujące odpowiedzi. :wink: amc1, mógłbyś rozwinąć myśl, czy tylko nabijasz sobie ilość postów ?

Rudolf Bras jr.
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 650
Rejestracja: 29 wrz 2007, 16:29
Lokalizacja: znienacka

autor: Rudolf Bras jr. » 14 lis 2008, 23:02

To spytaj się tego pożal boże konsultanta oraz kierownika budowy, co to jest i do czego służy grzebień okapu z kratką wentylacyjną oraz dachówki wentylacyjne połaci..., ciekawe co ci odpowiedzą ? no ale jeśli Ciebie przekonali to widocznie, bardzo się tobie taka opcja podoba. Pozdrawiam
Nikt mnie nie przekona że białe jest białe, a czarne to czarne !

amc1
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 798
Rejestracja: 18 paź 2005, 18:00

autor: amc1 » 15 lis 2008, 7:22

08111976 pisze:Lubię takie wyczerpujące odpowiedzi. :wink: amc1, mógłbyś rozwinąć myśl, czy tylko nabijasz sobie ilość postów ?


Obawiam się że jest tak, 08111976, sknocili Ci dach i o tym wiesz. Nie chcesz tego przyjąć do wiadomości i skłaniasz się w kierunku opinii mówiących, iż wszystko jest w porządku. No to mieszkaj sobie pod Braasem ze sterczącym pasem okapowym.

Zastanów się, co tu wypisujesz za jakimś konsultantem, który twierdzi, że wymiana nie stanowi problemu. Wszystko można wymienić bez większego albo mniejszego problemu, tylko po co?

Jeżeli takie rozwiązanie podoba Ci się to wszystko jest w porządku oprócz tego, że nie ma nic wspólnego z prawidłowym wykonaniem dachu.

Tyle. Więcek w tym temacie raczej nie zamierzam "nabijać sobie postów".

A swoją drogą ile na tym forum ludzi, którzy pytają, a gdy usłyszą odpowiedź nie pasującą do tej, jaką z góry zakładali, przechodzą do ataków personalnych?

matt_davis
Aktywny
Aktywny
Posty: 186
Rejestracja: 28 paź 2008, 8:21

autor: matt_davis » 15 lis 2008, 8:58

amc1 tak czesto jak ty dorzucisz do tematu swojego idiotyzmu

amc1
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 798
Rejestracja: 18 paź 2005, 18:00

autor: amc1 » 15 lis 2008, 11:50

Pomijając całokształt Twej radosnej twórczości, uważasz, że tak wysunięty okap i argument, że zawsze można go zmienić jest w porządku?

08111976
Aktywny
Aktywny
Posty: 294
Rejestracja: 18 maja 2008, 13:10

autor: 08111976 » 16 lis 2008, 21:54

amc1, o jakim ataku personalnym mówisz? Nie znalazłem w swoich postach w tym wątku tego typu rzeczy.
Nie jestem budowlańcem i nie wiem czy mi sknocili dach czy nie, usiłuje tego dociec, aby zdążyć w razie czego to naprawić, pytając ludzi, którzy siedzą w temacie. Na razie mamy 2:2 czyli amc1 i Rudolf BraasJr vc konsultant Braas i kierownik budowy (zdania ekipy budowlanej nie biorę pod uwagę bo wiadomo, że nie są bezstronni). Żadna z tych osób nie ma powodu wprowadzania mnie w błąd. Więc nie ukrywam, że mam niezły orzech do zgryzienia, szczególnie, że nikt nie przedstawił konkretnych dokumentów lub norm na które mógłbym się powołać reklamując w razie czego sposób wykonania mojego dachu.

tolek
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 328
Rejestracja: 28 mar 2008, 21:24
Lokalizacja: Mazowieckiede

autor: tolek » 16 lis 2008, 22:15

Witam,Ja sobie myślę tak,dach powinien być wykonany według projektu.Architekt ma jakąś wizję,to że pas okapowy wystaje ileś tam centymetrów może być jedną z tych wizji np.Nikt nie powie Mi że dachówka ma wchodzić do rynny,czy ma być nad rynną,również ,dachówki krawędziowe,że muszą być.To wszystko to rzecz gustu,lub architekta,dobrze wykonane krawędzie boczne z odpowiednich blach (miedź cynk) dodadzą tylko uroku domowi a może i dusze.W Twoim przypadku ,nie widząc domu,może chodziło dekarzom aby okap był cieńszy.Tak twierdzę że to rzecz gustu,ma na to też wpływ spadek dachu,jego kształt,oraz nie bez znaczenia ,budynki stojące ewentualnie w pobliżu.Koszt ewentualnej wymiany pasa można znieść .pozdrawiam


Wróć do „Pokrycia dachowe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości

Gotowe projekty domów