autor: adamis » 11 lis 2008, 11:43
Można i tak.Pod warunkiem,że gość jest świadomy zagrożeń z tego wynikających.
Takie nakładanie kleju nie jest niczym niebezpiecznym,pod warunkiem,że jest on na tyle rzadki,że rozprowadzi się we wszystkie strony.Kiedy tak nałożony klej jest za gęsty nie chce wyciskać się za daleko od miejsca nałożenia przez co pozostają puste miejsca pod płytką.
Klej powinien być widoczny w miejscu na fugę.Nie musi on się stamtąd wyciskać na zewnątrz,ale fakt,że go widać daje pewność,że podszedł on pod całą płytkę równomiernie.
Rozprowadzenie kleju pacą zębatą-czy to na ścianie,czy na płytce- daje o wiele większą pewność,pod płytką jest jak trzeba rozprowadzony.
Nie używając pacy zębatej sam sobie utrudnia zadanie,ale nie koniecznie psuje robotę.Czasem tam,gdzie kleju trzeba nałożyć nieco grubiej,np. z powodu nierówności ściany paca się nie za bardzo sprawdza.Jeśli jednak ściana jest równa,to trudno zrozumieć takie postępowanie.
Kiedy jeszcze zajmowałem się kafelkowaniem bardzo rzadko nakładałem klej na ścianę.Wolałem kłaść go pacą na każdą płytkę osobno.
To samo dotyczy zaczynania od podłogi.
Jeśli się wszystko dokładnie odmierzy,to nie jest to żaden problem.Gorzej,kiedy takie zapoczątkowanie roboty jest naiwnością,że wszystkie ściany i podłoga są idealnie równoległe,i że wszystko się pięknie zejdzie u góry.
To nie listwa na dole daje gwarancję dobrej roboty,tylko dokładność pomiarów przed.
Nigdy takiej listwy nie używałem i zawsze wszystko było jak trzeba,ale mierzyłem pół dnia,zanim zacząłem.
Wg. mnie twój kafelkarz,to albo bardzo dobry fachowiec,albo naiwny laik.
Fachowiec działający w taki sposób jest świadomy zagrożeń i równie świadomie je na bieżąco będzie eliminował,i nawet tego nie zauważysz,kiedy.
Początkujący laik lub partacz nie wie,że z pewnych nie wyeliminowanych we właściwym czasie niedociągnięć powstaną późniejsze problemy.
Brak kleju w rogach i krawędziach płytek nie jest żadnym problemem,jeśli chodzi o ich trzymanie się ściany,jednak w pewnych szczególnych okolicznościach rodzi problemy.Np,kiedy trzeba wywiercić w płytce otwór i wypadnie on akurat 2-3cm od krawędzi,to przy braku kleju w tym miejscu jest pewne,że podczas wiercenia płytka pęknie.Tak samo będzie,kiedy pojawi się tam jakiś nacisk punktowy,np. podczas ustawiania szafek lub wanny naciśnie się rogiem na takie miejsce płytka pęka.Widziałem coś takiego.
adam