Działka rolna, warunki zabudowy ? Problemy

Jak nie zginąć w gąszczu przepisów i co zrobić, by podejmowane przez nas prace były wykonane zgodnie z przepisami? Niedopełnienie przepisów prawa budowlanego może mieć bardzo poważne konsekwencje. Jeśli zastanawiasz się na jakie prace potrzebne jest pozwolenia na budowę, jak je uzyskać, jakie wymagania formalne trzeba spełnić ? tu znajdziesz pomoc.

Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl

papatkiole
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 08 lis 2008, 16:18
Działka rolna, warunki zabudowy ? Problemy

autor: papatkiole » 08 lis 2008, 16:30

Witam
Jako że jest to mój pierwszy post chciałbym na wstępie wszystki pozdrowić z centralnej polski.
Jak się zapewne domyślacie mam problem z działką, a razcej z załatwieniem warunków zabudowy.
Teraz trochę o działce
Działka ma 1140m2, status ma działki rolnej, grunty IV lub VI kategorii. Media jak na razie dipiero na wiosnę zaplanowane (woda, kanalizacja miejska), prąd od pkp lub mozna się użerać z energetyką łódzką. Działka jest w łodzi. W mojej lini jak widać na załączonym obrazku nie ma jeszcze zabudowań, a w urzędzie mi pani powiedziała że jak ktos z tej lini działek dostanie pozwolenie za zabudowę to ja tez dostanę, na moje pytanie dlaczego ja nie mogę być tym pierwszym pani nie odezwała się słowem. Cóż polska biurokracja, Dla mnie to istna paranoja, skoro wiem że nikomu nie chą dać w tej lini pozwolenia (obok ma moja dobra znajoma i tez dostała taką samą odmowę). Widzicie że przed moją działką po drugiej stronie drogi jest zabudowana działka (wjazd ma zrobiony od dwóch stron działki), obok niego nie widac na obrazku, ale tez już jest rozpoczęta budowa, mury już stoją).
Moje pytanie czy widzicie jakieś szanse na rusznie tematu, tak żeby albo przekształcić działkę na budowlaną, lub uzyskać warunki zabudowy. Tylko jeżeli mogę prosić to proszę tak łopatologicznie mi powiedzieć krok po kroku co i jak i gdzie załatwić. Może jakiś kontak namiar na jkąś osobę z łodzi która mi doradzi będzie wiedziała co z tym fantem zrobić. Z góry bardzo dziękuję za pomoc.
W załączniku mapa zbliżona działki i druga z większego oddalenia żeby było widać sutuację dookoła.
Dodam że dwie działki w pierwszej lini od drogi asfaltowej mają wjazd od strony mojej działki. Ktoś mi powiedział że wtedy droga jest jako "wspólna" i powini wydać warunki zabudowy odnosząc się do budynków z pierwszej lini.

P.S. zapomniałbym dodać że nie ma planu zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu.

Obrazek
Obrazek
Cóż człowiek, nawet światło się załamuje.

Bogna
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 45
Rejestracja: 06 lis 2008, 11:40

autor: Bogna » 08 lis 2008, 17:28

Jeśli przy drodze publicznej jest już jakiś dom, to mozna ustalić warunki zabudowy dla działki sąsiedniej, nie ma zanzcenia po której stronie leży. Zarówno ta zabudowana działka, jak i twoja, ma dostęp z tej samej drogi publicznej, czyli z ul.Dworcowej (taki jest warunek ustalenia DWZZT, a droga przy której lezy twoja działka, nie jest publiczna). Widać że na tej ulicy jest następny dom (w prawo), więc dziwne jest, że takiej decyzji nie otrzymałeś. Spróbuj może jezszce raz, bo na odwołanie pewnie jest już za późno. Zaznacz tylko to, co napiasałam powyżej. Jaśniej jest to wyjaśnione w ustawie o zagospodarowaniu przestrzennym. Pamiętam, że gdzieś była też mowa o 40 m do najbliższego domu, ale tak na szybkiego nie mogę tego zapisu znaleźć.
isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=file&id=WDU20030800717&type=3&name=D20030717Lj.pdf - art. 61
moje kobiece hobby - budowlanka:)

papatkiole
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 08 lis 2008, 16:18

autor: papatkiole » 10 lis 2008, 18:14

z tego rozumiem że nie ma potrzeby żeby w mojej linii był jakiś budynek do którego mogą się odnieść? Bo Pani w urzędzie stwierdziła że dopóki ktoś nie dostanie pozwolenia na budowę obok mnie to nie mam na co liczyć że dostanę pozwolenie na budowę, że nie ma się do czego odnieść względem warunków zabudowy (bo żeby je ustalić musi być zabudowanie w tej samej lini). Przepraszam że tak się dopytuję, ale po prostu już głupieję.

P.S. Czy jeżeli jeden lub dwóch sąsiadów ma wjazd od ulicy przylegającej do mojej działki to ta droga jest wspólna i do ich budynków powinni się odnieść?
Cóż człowiek, nawet światło się załamuje.

Bogna
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 45
Rejestracja: 06 lis 2008, 11:40

autor: Bogna » 11 lis 2008, 11:12

Po pierwsze - musisz się upewnić, że droga przy której leży twoja działka, nie jest drogą publiczną. Wnioskuje to na podstawie tej mapy - wygląda to tak, jakby jakis prywatny własciciel podzielił dużą działkę na mniejsze i kawałek działki przeznaczył na dojazd. w akcie notarialnym powinnaś miec to zapisane, że jestes współwłaścicielką tego dojazdu razem z twoimi sąsiadami. Jeżeli tak jest, to masz szansę na uzyskanie warunków zabudowy.
W przepisach jest mowa o tym, że aby ustalić warunki zabudowy dla jakiejść działki, przy drodze publicznej, do której ma dostep twoja działka, musi byc już jakaś zabudowa. Ty masz dostęp do drogi publicznej przez drogę prywatną (chyba, ale musisz to sprawdzić), więc w przepisach chodzi o to, że dla twojego przypadku wyznacznikami mają być budynki stojące na działkach, które MAJĄ DOSTĘP Z DROGI PUBLICZNEJ, czyli ul. Dworcowej, a nie tylko przy tej, z ktorej bezpośrednio wjeżdzasz na działke (bo ona jest prywatna, tak?). Nie jest napisane, że ma to być BEZPOŚREDNI dostęp. Więc dla ciebie podstawą do określenia warunków zabudowy powinny byc budynki zarowno te z drogi, przy której jest twoja działka oraz te leżące bezpośrednio przy ul. Dworcowej. podsumowując - dla ciebie wyznacznikiem będzie dom z działki 27/13 oraz z 28/11. Ja wiem, że urzędniczka może inaczej interpretowac przepisy, ale wydaje mi sie ze jej interpretacja moze być troche naciągana. Zrób tak - dowiedz się czy ta droga jest prywatna, przeczytaj te przepisy aby upewnić sie o tym dostepie, i jeszcze raz idź do urzędu. Jeśli babka bedzie nadal robić problemy, to poproś o spotkanie z kierownikiem, albo nawet z samym naczelnikiem. Czasami to działa na urzędników. I na tym spotkaniu dowiedz się, dlaczego tak interpretuja przepisy.
Podaje jeszcze raz te przepisy, bo chyba cos źle poprzednio wstawiłam:
Dz.U. 2003 nr 80 poz. 717
Ustawa z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym
art. 61
na początku tej ustawy jest napisane, co to jest dostęp do drogi publicznej, tj. pośredni lub bezpośredni.
moje kobiece hobby - budowlanka:)

Przemek

autor: Przemek » 11 lis 2008, 21:24

możesz t zdjecie dodać do galerii ?
trochę rzwala całą strone

dzięki z góry

Awatar użytkownika
deggial
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 867
Rejestracja: 17 mar 2008, 14:24
Lokalizacja: okolice Wrocławia

autor: deggial » 12 lis 2008, 12:25

Bogna tego co piszesz to mając działkę 2 km w polu i drogę dojazdową do niej przez pola (moją prywatną) od drogi głównej to pod uwagę będą brane domy przy drodze głównej (nazwijmy ją publiczną) - przecież to jest bzdurą.

Ale ogólnie rzecz biorąc warunków na 99,99 % nie dostaniesz bo nie można ustalić linii zabudowy.

A wracając do pytania - jeżeli nawet ktoś obok dostanie pozwolenie na budowę (a nie dostanie bo nie dostanie warunków) to i tak nic z tego bo do czasu zakończenia budowy - czytaj oddanie do użytku, czyli inwentaryzacja geodezyjna - ujawnienie na mapie nie dostaniesz warunków. Jedynie co wam zostaje to czekać na MPZP.

Bogna
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 45
Rejestracja: 06 lis 2008, 11:40

autor: Bogna » 12 lis 2008, 13:12

A według ciebie co to oznacza?
"Art. 61. 1. Wydanie decyzji o warunkach zabudowy jest możliwe jedynie w przypadku łącznego spełnienia następujących warunków:
1) co najmniej jedna działka sąsiednia, dostępna z tej samej drogi publicznej, jest zabudowana w sposób pozwalający na określenie wymagań dotyczących nowej zabudowy w zakresie kontynuacji funkcji, parametrów, cech i wskaźników kształtowania zabudowy oraz zagospodarowania terenu, w tym gabarytów i formy architektonicznej obiektów budowlanych, linii zabudowy oraz intensywności wykorzystania terenu;
2) teren ma dostęp do drogi publicznej;
3) istniejące lub projektowane uzbrojenie terenu, z uwzględnieniem ust. 5, jest wystarczające dla zamierzenia budowlanego;
4) teren nie wymaga uzyskania zgody na zmianę przeznaczenia gruntów rolnych i leśnych na cele nierolnicze i nieleśne albo jest objęty zgodą uzyskaną przy sporządzaniu miejscowych planów, które utraciły moc na podstawie art. 67 ustawy, o której mowa w art. 88 ust. 1;
5) decyzja jest zgodna z przepisami odrębnymi."

oraz
14) "dostępie do drogi publicznej" - należy przez to rozumieć bezpośredni dostęp do tej drogi albo dostęp do niej przez drogę wewnętrzną lub przez ustanowienie odpowiedniej służebności drogowej;

I sprostowując wypowiedzi - pisałam wcześniej, że gdzieś słyszałm/ czytałam coś o 40 metrach do najbliższego budynku, ale jako że nie pamietam gdzie i nie mogę nigdzie znaleźć, więc trudno mi się tym podpierać.
Deggial - powiedzieć że "się nie da" jest łatwo, ale można też próbować znaleźć jakieś rozwiązanie, co ja próbuję zawsze robić.
moje kobiece hobby - budowlanka:)

papatkiole
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 08 lis 2008, 16:18

autor: papatkiole » 13 lis 2008, 20:56

Przemek pisze:możesz t zdjecie dodać do galerii ?
trochę rzwala całą strone

dzięki z góry


Niestety nie wiem jak to zrobić, bo nie widze opcji edycji postu. Także zdjęcia nei wiem jak usunąć.


Co do drogi to faktycznie działka była jedny polem podzielonym na mniejsze działki i wyznaczona została droga kosztem działek w drugiej lini zabudowy. Deggial bardzo bym chciał żebyś się mylił, bo czytając to co napisała bogna to logicznie myśląc faktycznie powinni wydać takie warunki zabudowy, z tą linią zabudowy to jest taka paranoja że szkoda gadać, jak można działce która jest zabudowana z kazdej strony w mniejszej lub większej odległości nie wydać warunkó zabudowy, a co za tym idzie pozwolenia na budowę. Nasze prawo jest do d... . Zastanawia mnie jeszce ten wyjazd sąsiada na drogę prtzy mojej działce, ktoś mi powiedział że to ma pozytywny wpływa przy załatwianiu pozwolenia, ale nie wyjaśnił do końca jaki :(
Cóż człowiek, nawet światło się załamuje.

Awatar użytkownika
deggial
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 867
Rejestracja: 17 mar 2008, 14:24
Lokalizacja: okolice Wrocławia

autor: deggial » 14 lis 2008, 7:57

To co napisałem to nie wymyśliłem sobie tylko twoja mapę pokazałem urbaniście który opracowuje dla nas decyzję o warunkach zabudowy i powiedział że nie widzi możliwości wydania warunków dla tej działki.

Pozdrawiam.

Broda79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 652
Rejestracja: 09 lip 2008, 7:51
Lokalizacja: Mikołów
Kontaktowanie:

autor: Broda79 » 14 lis 2008, 7:58

Przepraszam że zapytam:
na jakiej podstawie można dostać warunki zabudowy na działce rolnej (z tego co się orientuję to trzeba ją najpierw zrobić budowlaną)
kto pociągnie media do takiej działki (dziełek rolnych z się nie uzbraja) - dostał Pan już warunki techniczne na wodę np.? albo na prąd? Może okaże się, że nie ma możliwości, ponieważ nie jest to działka do celów budowlanych... Oczywiście ja tak tylko sobie teoretyzuje, ale w moim rejonie nikt nie dostanie warunków zabudowy na działkę rolniczą. Oczywiście nie mówię że się nie da nic zrobić. Wypadałoby ja najpierw przekształcić... Dziwne, że urzędnicy nie chcą powiedzieć dlaczego wydali taka decyzję a nie inną. U mnie jakoś Panie lub Panowie w urzędzie udzielają wyczerpujących informacji. Czasem w sposób mało grzeczny (zwykle te osoby, które w urzędzie pracowały przed rokiem 89) ale powiedzmy do tego trzeba się przyzwyczaić.

Może idź się spytać. Tylko spokojnie i kulturalnie, bez nerw i żądań. Przyjść i spytać co zrobić, żeby dostać te cholerne warunki zabudowy. Zresztą ja bym i tak od mediów zaczął. To, że są w pobliżu nie znaczy, że da się podpiąć...
projekty przyłączy wod-kan. info na priv.

Awatar użytkownika
deggial
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 867
Rejestracja: 17 mar 2008, 14:24
Lokalizacja: okolice Wrocławia

autor: deggial » 14 lis 2008, 8:09

Można dostać warunki na działkę rolną - to zależy od klasy gruntu. Klasy od IV do VI nie wymagają odrolnienia (fachowo - wyłączenia z produkcji rolnej) i tak jakby z mocy prawa staja się budowlane w po wybudowaniu domu. Trochę to zakręcone ale mniej więcej tak to wygląda.

Pzdr.

Broda79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 652
Rejestracja: 09 lip 2008, 7:51
Lokalizacja: Mikołów
Kontaktowanie:

autor: Broda79 » 14 lis 2008, 8:18

Dzięki nie wiedziałem o tym. U nas wszystkie trzeba odrolnić. Może dlatego, że ta klasa jest inna. Znowu jestem mądrzejszy o kolejną ważna informację...
projekty przyłączy wod-kan. info na priv.

Bogna
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 45
Rejestracja: 06 lis 2008, 11:40

autor: Bogna » 14 lis 2008, 17:50

spójrzcie też na sytuację z tej strony - rozumując umysłem pani urzędniczki - to w takim układzie nie będzie można nigdy dostac warunków zabudowy na te działki (dopóki nie uchwalą planu miejscowego, a to może byc za x lat). Wystarczy, że na skutek podziałów dużej działki stworzy się dwa rzędy działek budowlanych z drogą po środku, i będzie to droga prywatna, która gdzies tam wpadnie do drogi publicznej (gminnej,.....itd), to takie działki w zasadzie nigdy nie będą mogły pobudować się, bo żadna działka nie dostanie warunków zabudowy. A jest sporo takich sytuacji. To oznacza zablokowanie na zawsze inwestycji (tzn. do momentu uchwalenia planu). Dlatego skłaniałabym się do interpretacji przepisów jak to opisałam wyżej. ale oczywiście urzędnik, bardzo wykształcony w tej dziedzinie, wie lepiej :). Co do mediów: jeśli w okolicy nie ma możliwości podłączenia sie do kanalizacji sanit. czy wodociągu, to przecież jest cos takiego jak studnia czy zbiornik szczelny, oczywiście o ile nie ma w danej gminie, mieście, czy jakimś tam obszarze zakazu ich budowy. Wydaje mi się, że sprawa wcale nie jest przesądzona.
moje kobiece hobby - budowlanka:)

papatkiole
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 08 lis 2008, 16:18

autor: papatkiole » 15 lis 2008, 13:07

ano w najbliższym czasie ma być pociągnięta kanalizacja i woda przy drodze asfaltowej, moze się ytrafi że i pod działki w drugirj lini tez podciągną. Prąd jest u sąsiada na wprost, załatwił sobie od pkp bo było taniej,szybciej i mniej biegania i proszenia się po urzeędach, podączenie prądu jest bezproblemowe(oczywiście jakies tam koszta człowiek na pewno poniesie, a nie chciałbym pakowac piniędzy w działkę która może się okazać że będzie nadawała się pod budowe ze x lat). Odrolnie w takim przy[adku chyba faktycznie nie będzie potrzebne bo grunty sa lub IV lub VI klasy nie pamiętam teraz dokładnie.
Czy urząd nie ma jakiegoś obowiązku zrobienia plany zagospodarowania w jakimś czasie dla danego terenu? MOże wystarczy że złożę jakies pismo i swoje odczekam?
Cóż człowiek, nawet światło się załamuje.

papatkiole
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 08 lis 2008, 16:18

autor: papatkiole » 06 sty 2009, 11:13

Z tego co przeczytałem na forum wynika że zmieniło sie prawo budowlane trochę, czy moze ktoś wie czy to moze wpłynąć jakoś pozytywnie na moją sparwę. Za dwa tygodnie wracam do polski i chciałem już załatwić tą sparwę, z góry dziękuję za pomoc.

P.S. szukałem pobieznie w necie, ale jakoś nie mogę znaleźć nigdzie dokładnych informacji co sie zmieniło w parwie teraz budowlanym od 01.01.2009?
Cóż człowiek, nawet światło się załamuje.


Wróć do „Prawo budowlane”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości

Gotowe projekty domów