Witam!
Muszę wyremontować podłogę w celu położenia paneli.
Podłoga znajduje się w domu z lat 40-tych, stropy drewniane.
Pokój ma wymiary 4m x 5m. Podłoga lekko się trzęsie chodząc po niej (chyba
normalne przy drewnianych stropach) a na środku jest lekka dolina.
Kilka pytań:
1. w jaki sposób zmierzyć jaka jest różnica wysokości między środkiem pokoju a
jego krawędziami?
2. czym pozbyć się doliny? Chciałbym znaleźć jakąś alternatywę do wylewki
(wylewka trochę ciężka). Czy są jakieś "lekkie wylewki", które mógłbym
wykorzystać.
3. Myślałem ewentualnie o położeniu płyt OSB - np w niecce położyć jedną a
następnie dookoła kolejne w celu wyrównania podłoża. Jeśli nie tak to czy
jakieś inne zastosowanie płyt OSB w tym przypadku ma sens?
Doradźcie proszę co zrobić?
Z góry dzięki za pomoc