Montaż pompy SFA Sanivite Silence

Wszystko o kanalizacji i odwodnieniu. Dział poświęcony poradom na temat najnowszym rozwiązaniom technologicznym związanymi z kanalizacją, drenażem i oczyszczaniem ścieków.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

darekk79
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 11 paź 2008, 0:06
Montaż pompy SFA Sanivite Silence

autor: darekk79 » 11 paź 2008, 0:21

Witam,
urządzam w pokoju aneks kuchenny i w celu odprowadzenia ścieków ze zlewu, zmywarki oraz pralki będzie montowana pompa podnosząca SFA Sanivite. Rura odpływowa będzie poprowadzona w podłodze przez przedpokój do pionu w łazience. Według producenta pompy na poziomym odcinku musi być zachowany spadek min. 1%. Pytanie czy jest to warunek konieczny do prawidłowego działania urządzenia. U mnie ten poziomy odcinek nie przekroczy 5 metrów. Proszę o wskazówki.

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 11 paź 2008, 20:55

Czy na tych 5 metrach naprawdę nie da się zrobić spadku 5cm?
Z tego,co rozumiem,to rura pójdzie od pompy najpierw na dół,potem w poziomie te 5m,a potem do góry,do pionu?
W twoim przypadku nie wiele w ściekach będzie części stałych,więc tutaj raczej nie grozi zamulenie rury.Najgroźniejszy jednak może być piasek z prania,bo jest ciężki i zawsze zalega w miejscach gdzie nie ma spadku.
Na jakiej wysokości będzie wejście tej rury do pionu?
adam

darekk79
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 11 paź 2008, 0:06

autor: darekk79 » 14 paź 2008, 13:18

Według fachowców, którzy przeprowadzają remont to raczej będzie niemożliwe. Wczoraj zaczęli kuć przedpokój i zobaczymy jak to wyjdzie. Boją się jednak że jak za bardzo się wkują to u sąsiada pode mną zacznie pękać sufit.
Rura będzie szła w ścianie (metr może półtora) ze spadkiem potem przez przedpokój i łazienkę w podłodze do pionu kanalizacyjnego. Wpięcie do pionu będzie na poziomie podłogi.
PS. Według producenta urządzenia do odpływu ścieków należy zastosować rurę 32 mm.

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 14 paź 2008, 21:19

No to nie jest tragicznie.Pójdzie.
adam

darekk79
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 11 paź 2008, 0:06

autor: darekk79 » 15 paź 2008, 13:11

Wielkie dzięki za pomoc.

meakulpa
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 04 maja 2009, 13:09

autor: meakulpa » 04 maja 2009, 13:21

Witam
Jestem nowa na forum ale mam nadzieję, że uda mi się wytłumaczyć na czym polega problem.
Zakupiliśmy pompę sanivite silince podłączona będzie zmywarka i zlew kucheny. Ze względu na zbyt małą ilość miejsca w stropie musimy ją poprowadzić najpierw w pionie pod sufit około 2,8m potem spadkowo w suficie podwieszanym z kilkoma zakrętami zrobionymi zgodnie z instrukcją poprzez 2kolanka 45 stopni a nie 90 stopni w sumie około 10m.
Zainstalowaliśmy zwykłe rury kanalizacyjne na odcinku pionowym fi 32mm zgodnie z instrukcją a potem od momentu prowadzenia spadkowego fi50mm trochę grubsza niż w instrukcji.
Problem pojawił się przy próbie urządzenia. Mianowicie w momencie odpompowywania nastąpiło rozerwanie na kolankach przy wylocie z pompy i rozszczelnienie na wszystkich innych kolanach. Niestety zamocowanie na uchwytach pomogło o tyle że nie rozerwało rur ale woda nadal cieknie na łączeniach.
Pytanie skoro woda wycieka zwykłymi rurami kanalizacyjnymi to na jakich rurach mamy podłączyć tą pompę?? Proszę o pomoc

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 04 maja 2009, 17:17

Typowe objawy zbyt dużej masy wody, jaką pompa ma do przepchnięcia. Jeśli w pionie jest tylko 2,8m, a dalej jest spadek to nie powinno być więcej tej wody jak tylko na tym pionowym odcinku. Odcinek poziomy powinien być pusty, a woda może tam tylko przepływać podczas pracy pompy. W żadnym wypadku nie może tam się zatrzymywać. Czy ten spadek jest we właściwym kierunku?
adam

meakulpa
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 04 maja 2009, 13:09

autor: meakulpa » 04 maja 2009, 18:13

Witam
Nie doszło do zatrzymania wody ani do tzw. "cofki" Spadek rur jest około 3 stopnie na metrze.
Problem nie leży w złym zamontowaniu rur kanalizacyjnych.
Problem najprawdopodobniej leży w tym, że rury kanalizacyjne są przystosowane do pracy grawitacyjnej a takowa tutaj jest dopiero po odcinku pionowym oraz w dość silnym wyrzucie wody z pompy, zbyt silnej dla tych rur.
Czyli pytanie jak nie na rurach zwykłych kanalizacyjnych to na JAKICH??

meakulpa
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 04 maja 2009, 13:09

autor: meakulpa » 04 maja 2009, 18:20

Zapomniałam dopisać, że nie mam wpływu na to kiedy zaczyna pracę pompa. Jest to automatyczne po dojściu w pompie do pewnego poziomu następuje jednorazowy wyrzut wody. Z góry dziękuję za jakieś rady.
Zastanawialiśmy się nad rurami zgrzewanymi bądź klejonymi do wody albo miedzianymi chyba, że ktoś się orientuje w jakiś kanalizacyjnych ciśnieniowych dostosowanych do ciepłej wody?? Albo jakieś inne sugestie
Pozdrawiam

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 05 maja 2009, 22:22

Serwisowałem identyczne pompy z odprowadzeniem z rur kanalizacyjnych na wysokość 3 m. Nic takiego nigdy się nie działo. Może rzeczywiście te rury mają kiepskie uszczelki.Na rynku jest wielu producentów takich rur. Niektóre łączy się bardzo ciężko, a inne bardzo łatwo. To świadczy o różnicach w ciasności uszczelek.
Normalnie każda kanalizacyjna rura musi utrzymać stojącą w niej wodę bez najmniejszych wycieków, nawet, jeśli jest to paręnaście metrów słupa wody.
adam

meakulpa
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 04 maja 2009, 13:09

autor: meakulpa » 06 maja 2009, 11:58

Dzięki za sugestię, może faktycznie to wina tych konkretnych rur. A jakiej firmy są najlepsze rury kanalizacyjne?

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 08 maja 2009, 20:45

Polecam Vavin. Ciężko wchodzą,ale niezwykle mocne i szczelne.
Zresztą, każde będą dobre,jeśli mają ciasne połączenia. Można to przecież sprawdzić w sklepie.
adam

Indiana
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1455
Rejestracja: 25 paź 2008, 19:36

autor: Indiana » 10 maja 2009, 12:00

Mam małe pytanko do Adamisa, skoro serwisowałeś te pompy:
Wczoraj miałem niezbyt miły wieczorny wyjazd (w sobotę wieczór :wink: ), bo zamontowana w restauracji przez moją ekipę w jedynym ustępie :? pompa SFA nagle stanęła - stwierdziłem wstępnie że prąd w gniazdu jest, rura raczej nie jest zatkana (pompa by buczała), po prostu stoi i ani drgnie. Nie wiem jak tam jest z gwarancją, czy wysyłać rano hydraulika i elektryka do sprawdzenia, czy też trzeba wezwać serwis SFA aby nie stracić gwarancji?
No i jakbyś miał jakieś sugestie odnośnie przyczyny, to proszę o radę :wink:
Pozdrawiam!

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 13 maja 2009, 17:19

Przepraszam za milczenie,ale nie było mnie w domu. Może teraz moja odpowiedź będzie "po ptokach", ale może się komuś przyda na przyszłość.
Obstawiam zatrzymanie wirnika przez jakiś twardy przedmiot, folię (bardzo często są to podpaski) lub tkaninę.
Pompa SFA może chodzić nawet kilkanaście godzin ze stojącym wirnikiem. Nie będzie słychać zbyt silnego buczenia. Trzeba przyłożyć ucho do zbiornika, żeby coś usłyszeć. Zbiornik wtedy robi się ciepły od silnika. Warto rozebrać urządzenie i sprawdzić. Serwis zaśpiewa sobie sporą kasę za nieuzasadnione wezwanie, a przecież lepiej jak byś to ty zarobił, co?
adam


Wróć do „Kanalizacja i odwodnienia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości

Gotowe projekty domów