Ustawienie Perfekta do pracy z boilerem

Z powodów czytelności pozwoliłem sobie założyć nowy wątek.

Pan ireek10 napisał:

Witam!
Panie sniper skoro Pan tak zna sterownik Perfekt, proszę mi wyjaśnić w jaki sposób mam go ustawić by nie wchodził w nadzór i jednocześnie zużywał tyle samo paliwa co przed tą regulacją. Mam wrażenie że jest to nie możliwe a zwłaszcza przy różnych zapotrzebowaniach na moc w danym czasie, np. grzeje bojler /zapotrzebowanie większe/ , przestaje grzać /zapotrzebowanie na moc gwałtownie spada/. Mi do tej pory nie udało się tego dokonać, nawet bez bojlera.
Pozdrawiam

Moja odpowiedz:

Najpierw spróbowałbym bez boilera. Jeżeli wtedy nam się uda, spróbujemy dalej...
Jeżeli testy przeprowadza pan przy niewielkim odbiorze ciepła(lato lub okres przejściowy) może okazać się, że nadzór jest konieczny. Wynika to z niskiej sprawności kotłów przy małych mocach. Większość kotłów sensowną sprawność osiąga dopiero w okolicach mocy nominalnych.
Tak czy inaczej ustawienie Perfekta przy występowaniu problemów powinno mieć w zasadzie 2 kroki:
1) Osiągnięcie stanu, gdy pracuje stabilnie przy zadanej temperaturze
2) Minimalizacja zużywanego opału, cały czas spełniając 1)
Czy potrafi pan ustawić sterownik tak, że przez cały czas pracy odchyłka temperatury na płaszczu od temperatury zadaniej nie przekracza 0.5stC? (podkreślam - bez boilera)

sniper pisze:Z powodów czytelności pozwoliłem sobie założyć nowy wątek.

Pan ireek10 napisał:

Witam!
Panie sniper skoro Pan tak zna sterownik Perfekt, proszę mi wyjaśnić w jaki sposób mam go ustawić by nie wchodził w nadzór i jednocześnie zużywał tyle samo paliwa co przed tą regulacją. Mam wrażenie że jest to nie możliwe a zwłaszcza przy różnych zapotrzebowaniach na moc w danym czasie, np. grzeje bojler /zapotrzebowanie większe/ , przestaje grzać /zapotrzebowanie na moc gwałtownie spada/. Mi do tej pory nie udało się tego dokonać, nawet bez bojlera.
Pozdrawiam

Moja odpowiedz:

Najpierw spróbowałbym bez boilera. Jeżeli wtedy nam się uda, spróbujemy dalej...
Jeżeli testy przeprowadza pan przy niewielkim odbiorze ciepła(lato lub okres przejściowy) może okazać się, że nadzór jest konieczny. Wynika to z niskiej sprawności kotłów przy małych mocach. Większość kotłów sensowną sprawność osiąga dopiero w okolicach mocy nominalnych.
Tak czy inaczej ustawienie Perfekta przy występowaniu problemów powinno mieć w zasadzie 2 kroki:
1) Osiągnięcie stanu, gdy pracuje stabilnie przy zadanej temperaturze
2) Minimalizacja zużywanego opału, cały czas spełniając 1)
Czy potrafi pan ustawić sterownik tak, że przez cały czas pracy odchyłka temperatury na płaszczu od temperatury zadaniej nie przekracza 0.5stC? (podkreślam - bez boilera)

Witam!
Szczerze mówiąc ustawienie cały czas stabilnej takiej odchyłki u mnie graniczy z cudem. Gdy jestem już prawie pewien że się udało sterownik mam wrażenie potrafi przez pewien czas nagromadzić taką ilość paliwa na retorcie, że temp. na kotle idzie w górę, kocioł nie wyhamowuje i sterownik przechodzi w nadzór. Gdy zmniejszę podawanie jakiś czas mam wrażenie ze jest dobrze, po czym po jakimś tam czasie tego paliwa jest za mało a w ślad za tym dmuchawa dość mocno dmucha i temp. pływa w granicach 2 st.. Jest to tym bardziej niepożądane w przypadku gdy włączy się teraz bojler /duże dmuchanie wentylatora , krótkie przerwy podawania, spadek temp. ok 5st. gorący czopuch/. Po dojściu do temp zadanej na kotle brak wyhamowania, przekroczenie tej temperatury i wejście w nadzór. I ni jak to można ustawić.
Pozdrawiam i proszę o jakiś złoty środek.

Czy mógłby mi Pan podać wersję programu, wartości parametrów oraz typ pieca?

sniper pisze:Czy mógłby mi Pan podać wersję programu, wartości parametrów oraz typ pieca?

Witam!
Podaję: Piec Zębiec KP 20, sterownik Perfekt Z z oprogramowaniem 1.26. 1rZ
Wartości parametrów to:
1. Moc kotła 1000% /zmieniałem nawet do 30%/
2. Ilość powietrza 80%
3. Temp. CWU 45 st.C
4. Zakres regulacji 10 st.C
5. Obroty min. dmuchawy 20%
6. Obroty max. dmuchawy 40%
7. Max. przerwa pracy 225 s
8. Min. przerwa pracy 20 s
9. przerwa nadzoru 15 min
10. Priorytet CWU nieaktywny
11. Współczynnik pogodowy 70% /odłączony/
12. Czas wygaszania 20 min
13 Czas całkowania 80 s
Kocioł pracuje z zaworem czterodrożnym. Na kotle 60 st.C na kaloryfery obecnie 34 st.C.
Pozdrawiam

Z ustawieniami sterownika wyglada mi, że wszystko jest w porządku.

Wg mnie albo opał jest kiepskiej jakości, albo odbiór ciepła jest bardzo zmienny(w jaki sposób jest dokładnie zrealizowana stabilizacja temperatury 34stC za zaworem?)

sniper pisze:Z ustawieniami sterownika wyglada mi, że wszystko jest w porządku.

Wg mnie albo opał jest kiepskiej jakości, albo odbiór ciepła jest bardzo zmienny(w jaki sposób jest dokładnie zrealizowana stabilizacja temperatury 34stC za zaworem?)

Witam!
Stabilizacja temperatury za zaworem czterodrożnym realizowana jest ręcznie /ustawiona na sztywno obecnie nie zmieniana/ . Co do opału nie mam zastrzeżeń. Pięknie wypalone bez spieków i grudów.

Mówił pan również "...gdy zmniejszę podawanie..." - rozumiem, że zmieniał pan czas podawania. Nie podał pan jednak aktualnej wartości tego parametru jak i innych z grupy serwisowych. Można o nie poprosić?

sniper pisze:Mówił pan również "...gdy zmniejszę podawanie..." - rozumiem, że zmieniał pan czas podawania. Nie podał pan jednak aktualnej wartości tego parametru jak i innych z grupy serwisowych. Można o nie poprosić?

Witam!
Faktycznie nie podałem ile sekund wynosi u mnie podawanie paliwa. A więc jest to wartość 3 s i wydaje mi się że jest to u mnie wartość optymalna z uwagi na bojler. Przy mniejszej wartości gdy włączał się bojler, kocioł dość mocno zchodził z temp. a tym samym duzo ciepła szło w komin. Co do pozostałych parametrów to podałem te najistotniejsze i to te które w części zmieniłem. Pozostałych nie ruszałem i są ustawione fabrycznie do kotła Zębiec KP20.
Obecnie kocioł chodzi na mocy 70%, nie ma podłączonego czujnika pogodowego, jest zawór czterodrożny., ustawienia zaworu: na kotle 60st. C za zaworem 34st. C, przed zaworem wpięty bojler z temp. 45st.C histereza bz czyli 5st. C.
Pozdrawiam

Po pierwsze, nie widzę potrzeby ustawiania maksymalnej przerwy na 225s. Domyślne 150s w zupełności starczy, tym bardziej, że zszedł Pan czasem podawania z 4s do 3s. W sumie to również nie było wg mnie potrzebne. Moc kotła proponowałbym ustawić na 100% i spróbować zmieniać parametr "ilość powietrza". Ma on najistotniejszy wpływ na jakość spalania. Przy dużych jego wartościach czopuch będzie robił się gorący, przy małych, opał nie będzie się dopalał. Sądzę że na drodze eksperymentu powinno dać się znaleźć wartość "optymalną".
Oczywiście po zmianach parametrów warto trochę poczekać, aż cały proces się ustabilizuje. Dopiero wtedy można wyciągnąć wnioski.
Z uwagą czekam na dalsze informacje.