Witam !
Mieszkam w budynku wielorodzinnym, gdzie zarządcą jest PGKiM. Do tej pory miałem CO etarzowe a inni lokatorzy mieli piece kaflowe. W wrześniu ubiegłego roku zarządca budynku w każdym mieszkaniu założył CO gazowe. Firma która wykonywała montaż poprowadziła rury od CO przez przewód kominowy dymowy, który znajduje się w ścianie działowej łączącej dwa pokoje. Sąsiadowi podemną zostawili piec kaflowy podłączony bez zmian. Jak sąsiad zaczął palić w piecu kaflowym (a przecież ma też CO gazowe) między rurkami wydostawał się dym (czad). Rurki co prawda miałem pozaklejane ale mimo to gdzieś była luka. Po interwencji zarządca zakazał słownie urzywania pieca kaflowego u sąsiada i na tym sprawa ucichła. Średnio raz w miesiącu interweniuje u zarządcy w tej sprawie - niestety bez skutku (twierdzą, że wszystko jest prawidłowo).Zbliża się następny sezon grzewczy a my boimy się o dzieci, które śpią w tych pokojach. Dowiedziałem się, że podobno przepisy budowlane zabraniają prowadzenia rur od CO przez przewód kominowy dymowy, który jest czynny (a jest czynny bo sąsiadowi do tej pory nie odcieli tego pieca). Proszę o pomoc, czy żeczywiście jest jakiś przepis regulujący procedury prowadzenia instalacji CO tak jak jest to w moim przypadku. Jeśli tak jest to proszę o wzkazanie źródła informacji, w którym jest o tym mowa. Będe bardzo wdzięczny za jakie kolewiek informacje.
Pozdrawiam: Piotr
Centralne ogrzewanie - modernizacja
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
Re: Centralne ogrzewanie - modernizacja
W zasadzie mógłbym odpowiedzieć, bo sprawa jest prosta i oczywista, ale biorąc pod uwagę tę pogardę dla innych użytkowników forum z Twojej strony, wyrażoną tymi wszystkimi, rażącymi błędami ortograficznymi - NIE ODPOWIEM. Niech zrobi to ktoś inny.
A Ty kup sobie słownik ortograficzny.
A Ty kup sobie słownik ortograficzny.
Re: Centralne ogrzewanie - modernizacja
czajnik pisze:W zasadzie mógłbym odpowiedzieć, bo sprawa jest prosta i oczywista, ale biorąc pod uwagę tę pogardę dla innych użytkowników forum z Twojej strony, wyrażoną tymi wszystkimi, rażącymi błędami ortograficznymi - NIE ODPOWIEM. Niech zrobi to ktoś inny.
A Ty kup sobie słownik ortograficzny.
Przepraszam jeśli kogoś uraziłem ortografią, ale nie pomyślałem, że na tym forum cały świat opiera się na ortografii a nie na konkretach. A swoją drogą oby więcej takich cwaniaków !!!!!
Re: Centralne ogrzewanie - modernizacja
zibi69 pisze:nie pomyślałem, że na tym forum cały świat opiera się na ortografii a nie na konkretach. A swoją drogą oby więcej takich cwaniaków !!!!!
Na to wygląda, że nie pomyślałeś.
nie dość, że nie znasz podstawowych zasad ortografii, to jeszcze nazywasz mnie cwaniakiem. Chamie jeden.
kruszon11 pisze::lol:
wiedziałem......
Witam ponownie !
Ludzie, kolega polecił mi to forum bo ja potrzebuje informacji w konkretnej sprawie lecz okazuje się, iż ostro się kolega pomylił. Dodałem konkretny temat w odpowiednim dziale, ale okazuje się, że jest to forum o ortografii - ok ! pomyliłem się.
Widzisz, gdybyś na samym początku nie pyskował i nie wyskoczył z jakimiś cwaniakami, prostaku jeden, to prawdopodobnie odpowiedziałbym Ci, że nie ma takiego przepisu, który wprost, literalnie, zabraniałby prowadzenia przewodów instalacji c.o. w przewodach dymowych, bo nikomu chyba nie przyszło do głowy, że jakiś [...] poprowadzi instalację c.o. w eksploatowanym przewodzie dymowym.
Niestety, ponieważ zachowałeś się, jak burak, to nie dostałeś odpowiedzi. Nie usprawiedliwia Cię nawet fakt, że to był Twój pierwszy post na tym forum.
To, że nie jest to napisane wprost w przepisach, to nie znaczy, że tak można, albowiem z przepisów techniczno-budowlanych dla instalacji c.o. (Dz.U. 2002/75 poz. 690) wynika, że przewody instalacji c.o. muszą być dostępne, muszą być prowadzone w sposób zapewniający kompensację wydłużeń cieplnych, z drugiej strony kominy muszą mieć stosowną odporność ogniową i tak dalej. I jeszcze cała masa innych wymagań, których nie sposób omówić na forum.
Z powyższych warunków wynika, że nie ma możliwości technicznych, aby wprowadzić przewody instalacji c.o. do przewodu dymowego i jednocześnie spełnić wymagania techniczne dla tych instalacji.
Gdyby przepisy miały ujmować wszelkie możliwe przypadki kretyństwa, to musiałyby mieć chyba wymiar biblioteki narodowej.
Niestety, ponieważ zachowałeś się, jak burak, to nie dostałeś odpowiedzi. Nie usprawiedliwia Cię nawet fakt, że to był Twój pierwszy post na tym forum.
To, że nie jest to napisane wprost w przepisach, to nie znaczy, że tak można, albowiem z przepisów techniczno-budowlanych dla instalacji c.o. (Dz.U. 2002/75 poz. 690) wynika, że przewody instalacji c.o. muszą być dostępne, muszą być prowadzone w sposób zapewniający kompensację wydłużeń cieplnych, z drugiej strony kominy muszą mieć stosowną odporność ogniową i tak dalej. I jeszcze cała masa innych wymagań, których nie sposób omówić na forum.
Z powyższych warunków wynika, że nie ma możliwości technicznych, aby wprowadzić przewody instalacji c.o. do przewodu dymowego i jednocześnie spełnić wymagania techniczne dla tych instalacji.
Gdyby przepisy miały ujmować wszelkie możliwe przypadki kretyństwa, to musiałyby mieć chyba wymiar biblioteki narodowej.
zibi69,najmocniej ,(mam nadzieję,że w imieniu innych użytkowników forum również) cię przepraszam za zachowanie kolegi czajnika.
czajnik,to,że ktoś popełni kilka naprawdę nie istotnych błędów w żaden sposób nie upoważnia cię do takiego ostrego wskakiwania na gościa.Sam,z mety zachowałeś się jak ostatni prostak,a zarzucasz to Bogu ducha winnemu człowiekowi.Weź się człowieku opanuj i nie rób siary na forum,bo wstyd nam przynosisz.
Dobrze,że piszę na Firefoxie,który mi błędy zaznacza,bo pewnie byś mnie wyzywał codziennie.
Ciekawe,że jakoś nie reagujesz na gorsze błędy innych.Twoja reakcja jest zupełnie nie współmierna w stosunku do zaistniałej sytuacji,wygląda więc żenująco.
zibi69 i tak pisze dość gramatycznie.
A tutaj mamy przykład poprawności stylistycznej czajnika
Zgodnie z zasadami pisowni polskiej powinno to brzmieć np. tak:
''To,że nie jest o tym napisane wprost w przepisach,wcale nie znaczy...''
Użycie w tak krótkim zdaniu aż 3 razy ''to'' daje komiczny efekt,ale za to przydaje się do utarcia dzióbka (lub gwizdka - bo nie wiemy jaki to model) czajnikowi
A co do mnie,to jak najbardziej mam prawo poełniać błędy,bo po zawodówce tylko jezdem.
czajnik,to,że ktoś popełni kilka naprawdę nie istotnych błędów w żaden sposób nie upoważnia cię do takiego ostrego wskakiwania na gościa.Sam,z mety zachowałeś się jak ostatni prostak,a zarzucasz to Bogu ducha winnemu człowiekowi.Weź się człowieku opanuj i nie rób siary na forum,bo wstyd nam przynosisz.
Dobrze,że piszę na Firefoxie,który mi błędy zaznacza,bo pewnie byś mnie wyzywał codziennie.
Ciekawe,że jakoś nie reagujesz na gorsze błędy innych.Twoja reakcja jest zupełnie nie współmierna w stosunku do zaistniałej sytuacji,wygląda więc żenująco.
zibi69 i tak pisze dość gramatycznie.
A tutaj mamy przykład poprawności stylistycznej czajnika
To, że nie jest to napisane wprost w przepisach, to nie znaczy...
Zgodnie z zasadami pisowni polskiej powinno to brzmieć np. tak:
''To,że nie jest o tym napisane wprost w przepisach,wcale nie znaczy...''
Użycie w tak krótkim zdaniu aż 3 razy ''to'' daje komiczny efekt,ale za to przydaje się do utarcia dzióbka (lub gwizdka - bo nie wiemy jaki to model) czajnikowi
A co do mnie,to jak najbardziej mam prawo poełniać błędy,bo po zawodówce tylko jezdem.
adam
Popieram, Adamis BRAWO!!!
Adamis, nie musisz robić tu za Jezusa Chrystusa i brać na siebie grzechów złoczyńców, takich jak ja. No, ale jeśli chcesz, to cóż... przecież Cię nie powstrzymam.
. Niektórzy już tak mają, że potrzebują pokutować, bo inaczej źle się czują.
Mogę tylko powtórzyć, to co napisałem wcześniej. Jeśli ktoś zaczyna od nazywania innych cwaniakami, to taki jest efekt. Osobiście sądzę, że najpierw przydałoby się zrozumieć znaczenie tego słowa.
Adamis, nie musisz robić tu za Jezusa Chrystusa i brać na siebie grzechów złoczyńców, takich jak ja. No, ale jeśli chcesz, to cóż... przecież Cię nie powstrzymam.
. Niektórzy już tak mają, że potrzebują pokutować, bo inaczej źle się czują.
Mogę tylko powtórzyć, to co napisałem wcześniej. Jeśli ktoś zaczyna od nazywania innych cwaniakami, to taki jest efekt. Osobiście sądzę, że najpierw przydałoby się zrozumieć znaczenie tego słowa.
Cóż...,każdy reaguje,jak potrafi.I każdy musi jakoś z tym żyć.
To,że ktoś nazwie mnie jak sobie chce,wcale nie upoważnia mnie do jeszcze ostrzejszej odpowiedzi.Wg. mnie to dziecinada.
Taką mam naturę,że nie uznaję zasady ''oko za oko''.I dobrze mi z tym.
A Jezus Chrystus wzywa do naśladowania Go,więc staram się.
Acha,...nazwanie kogoś cwaniakiem nie jest pyskowaniem,a jedynie stwierdzeniem faktu,więc nie nadinterpretuj,bo i tak to cię nie usprawiedliwia.
Plama,to plama.
To,że ktoś nazwie mnie jak sobie chce,wcale nie upoważnia mnie do jeszcze ostrzejszej odpowiedzi.Wg. mnie to dziecinada.
Taką mam naturę,że nie uznaję zasady ''oko za oko''.I dobrze mi z tym.
A Jezus Chrystus wzywa do naśladowania Go,więc staram się.
Acha,...nazwanie kogoś cwaniakiem nie jest pyskowaniem,a jedynie stwierdzeniem faktu,więc nie nadinterpretuj,bo i tak to cię nie usprawiedliwia.
Plama,to plama.
adam
czajnik pisze:Gdzie masz plamę Wielki Mentorze Adamis? Nie wczuwaj się tak w rolę, bo jeszcze zostaniesz kaznodzieją i porwiesz tłumy.
Nic tu po mnie - widze, że przed niektórymi jeszcze bardzo daleka droga aby wydorośleć. A szkoda, bo tylko psują opinie o takim forum !!!
Wróć do „Instalacje grzewcze i ogrzewanie domu”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: FB ext hit [Bot] i 199 gości
Najpopularniejsze tagi:
dom budowa
domy prefabrykowane
instalatorzy
kamery monitoring
kleje
klimatyzatory typu split
kolory ścian
kominek z płaszczem wodnym
kuchenki mikrofalowe
libet impressio
materiał niepalny
maty grzewcze
montaż grzejnika
narzędzia ręczne
ogrzewanie podłogowe
osprzęt elektryczny
pierwsze mieszkanie
pochłaniacz
porady budowlane
regulacja okuć
renowacja
schody wejściowe
szafy wnękowe
teren zabudowy
układanie kostki
zaprawa betonowa
zlewozmywak
Copyright © 2001-2024 by Grupa e-budownictwo.pl. Powered by phpBB
Należymy do 