Ile butli 11kg w jednym lokalu?

Dowiedz się wszystkiego o instalacjach gazowych, które zagwarantują Ci bezpieczne i przyjazne mieszkanie. Wybierz odpowiedni piec gazowy - funkcjonalny i praktyczny.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

rgt
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 22 wrz 2008, 7:23
Ile butli 11kg w jednym lokalu?

autor: rgt » 22 wrz 2008, 7:28

Witam.

Mój sąsiad z mieszkania powyżej chce uruchomić ogrzewanie gazowe.
Będą 2 butle dla pieca i 1 butla do kuchenki - w sumie będzie miał 3 butle w mieszkaniu (lokalu) i to w miarę blisko siebie. Taka sytuacja chyba nie jest zgodna z prawem budowlanym?
Dobrze interpretuję zapis o max. 2 butlach w lokalu?


pozdrawiam
Robert

czajnik
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 310
Rejestracja: 19 mar 2005, 17:28

autor: czajnik » 22 wrz 2008, 10:31

Dobrze interpretujesz. Max. jedna butla na cele c.o.+c.w.u. i jedna butla na przygotowanie posiłków do kuchenki gazowej.

rgt
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 22 wrz 2008, 7:23

autor: rgt » 22 wrz 2008, 11:09

wczoraj, gdy mu zwróciłem na ten fakt uwagę powiedział "ale z tym nie będzie problemu"
i co ja mam teraz zrobić? w imię niezadrażniania układów rodzinnych odpuścić czy .... coś innego?

pozdrawiam
Robert

czajnik
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 310
Rejestracja: 19 mar 2005, 17:28

autor: czajnik » 22 wrz 2008, 14:04

rgt pisze:i co ja mam teraz zrobić? w imię niezadrażniania układów rodzinnych odpuścić czy .... coś innego?


No cóż, w tym temacie chyba nikt ci na forum nie pomoże. Decyzję musisz podjąć samodzielnie.

Broda79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 652
Rejestracja: 09 lip 2008, 7:51
Lokalizacja: Mikołów
Kontaktowanie:

autor: Broda79 » 22 wrz 2008, 15:25

Tylko czy dla własnego bezpieczeństwa i wszystkich mieszkańców bloku (domu) nie warto nadszarpnąć stosunków sąsiedzkich. Oczywiście trzeba miec na uwadze również to ,że przylgnie do nas miano konfidenta, kapusia itd.

Możliwe, że sie nic nie stanie. Tylko, ze z gazem to nie jest zabawa. Cięzki temat,

Iść do gościa porozmawiać z nim, na spokojnie, że ze wzgledów bezpieczeństwa powinno byc tak a nie inaczej, potem pogrozić, że Pan zgłosi do zarządcy, do inspektora.
Przecież to dla jego cholernego bezpieczeństwa też jest w mordę.
projekty przyłączy wod-kan. info na priv.

rgt
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 22 wrz 2008, 7:23

autor: rgt » 22 wrz 2008, 17:42

czyli "w mordę" ;)

może po prostu poproszę go o protokół odebrania instalacji
i dowiem się kto zatwierdził takie rozwiązanie
a potem może zadzwonię do zatwierdzającego i spytam się dlaczego się zgodził

Robert

Awatar użytkownika
luxus
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 457
Rejestracja: 22 gru 2007, 20:29
Lokalizacja: CK

autor: luxus » 03 paź 2008, 19:32

a powiedz tak szczerze...zalezy Ci tylko na bezpieczenstwie czy masz jakis uraz do sasiada? owszem prawo prawem...ale jak ma sie cos stac z dwiema butlami..to malo zmieni jak stanie sie z trzema.... .. choc i tak jestem za prawidlowym interpretowaniem przepisow :) pozdrawiam

rgt
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 22 wrz 2008, 7:23

autor: rgt » 06 paź 2008, 7:00

Witam :)

W moim przypadku uraz idzie w parze z brakiem bezpieczeństwa.
Jeśli ów człowiek robi coś, co jest choćby potencjalnie niebezpieczne lub "poza" normami, to mógłby przyjść i powiedzieć coś w rodzaju: "słuchajcie, instalacja będzie taka i taka, nie obawiajcie się, bo zrobimy to tak, żeby nic się nie stało: wentylacja, czujka itepe" i jeśli na moją prośbę o instalację czujki ów człowiek odpowiada mi, że "nikt mu nie będzie mówił co ma instalować w swoim mieszkaniu (w dodatku nie jest to jego mieszkanie, a jego narzeczonej)" i że "nie ma innej opcji, że on musi mieć tę instalację" aż mi się chce zaprezentować mu inna opcję ;)


Pozdrawiam
Robert

astim
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 518
Rejestracja: 25 kwie 2006, 22:39
Lokalizacja: Lublin

autor: astim » 07 paź 2008, 19:24

ja uważam, ze to nie jest niebezpieczne, a problem jest w rodzaju "na wyrost" podobnie jak długość rury gazowej miedzy licznikiem a pierwszym odbiornikiem...
Ciekawy jestem, czy o 2 w nocy na małym skrzyżowaniu, przy kompletnym braku ruchu kołowego będziecie czekać aż zapali sie zielone światło, żeby przejść na drugą stronę?

czajnik
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 310
Rejestracja: 19 mar 2005, 17:28

autor: czajnik » 07 paź 2008, 19:31

No, gdybym ja stosował taką wiejską filozofię porównań, to pewnie bym zakończył szybko i marnie.

W zasadzie to taki pomysł możnaby również rozpatrzyć: znieśmy wszelkie ograniczenia i niech każdy robi co chce. W końcu są takie eksperymentalne miasta, gdzie nie ma ani sygnalizacji świetlnej, ani znaków drogowych. Niech każdy zatem kto tylko chce ma tyle butli, ile mu się zmieści w lokalu.

astim
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 518
Rejestracja: 25 kwie 2006, 22:39
Lokalizacja: Lublin

autor: astim » 07 paź 2008, 21:26

pan czajnik pewnie z warszawy...

Broda79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 652
Rejestracja: 09 lip 2008, 7:51
Lokalizacja: Mikołów
Kontaktowanie:

autor: Broda79 » 08 paź 2008, 10:58

astim pisze:ja uważam, ze to nie jest niebezpieczne, a problem jest w rodzaju "na wyrost" podobnie jak długość rury gazowej miedzy licznikiem a pierwszym odbiornikiem...
Ciekawy jestem, czy o 2 w nocy na małym skrzyżowaniu, przy kompletnym braku ruchu kołowego będziecie czekać aż zapali sie zielone światło, żeby przejść na drugą stronę?

Nie wiem skąd Pan astim jest ale w cywilizowanych częściach naszego kraju na czerwonym stoi się nawet o 2 w nocy.

Pozdrawiam.
projekty przyłączy wod-kan. info na priv.

Broda79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 652
Rejestracja: 09 lip 2008, 7:51
Lokalizacja: Mikołów
Kontaktowanie:

autor: Broda79 » 08 paź 2008, 11:01

Już widze. Z Lublina... Wszystko jasne. Bedę uważał w nocy na skrzyżowniu. Jedynym ze światłami...
projekty przyłączy wod-kan. info na priv.

astim
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 518
Rejestracja: 25 kwie 2006, 22:39
Lokalizacja: Lublin

autor: astim » 08 paź 2008, 16:31

gratuluje spostrzegawczości...

czajnik
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 310
Rejestracja: 19 mar 2005, 17:28

autor: czajnik » 08 paź 2008, 17:16

astim pisze:pan czajnik pewnie z warszawy...


akurat z Krakowa. Przepraszam, nie podałem danych w profilu. Jak znajdę trochę czasu, to go uzupełnię.

Pozdrawiam.


Wróć do „Instalacje gazowe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości

Gotowe projekty domów