Witam!
Przepraszam jak banalne pytanie ale kogoś muszę spytać...
Będę kładł podłogę na poddaszu z OSB 22 ale nie mam jeszcze otynkowanych ścian min. z tego powodu, że nie mam po czym chodzić. Mam taki pomysł, żeby zrobić tę podłogę zostawiając z 1 cm dylatacji przy ścianach, potem do obrzeży płyt przymocować paski wykładziny, na to folia żeby tynk nie przykleił się do wykładziny i tynkować. Potem tylko nożykiem odciąć wystającą folię i wykładzinę.
Płyta wtedy by była pod tynkiem i odizolowana od niego tą wykładziną, ewentualnie wyciągnąć całą wykładzinę ze szczeliny. I druga sprawa czy błędem było by danie pianki między OSB a ścianę żeby wełna nie pyliła?
Co o tym myślicie?
Pozdrawiam.
Tomek.