Witam, proszę o pomoc. 1,5 roku temu miałam zakładane w nowobudowanym domu okna PCV. Nie ściągnęłam z ram i futryn folii ochronnej. Myślałam, ze jej obecność zabezpieczy okna przed zabrudzeniem podczas dalszych prac (tynki wewnętrzne i zewnętrzne). Teraz, gdy przystąpiłam do jej ściągania, okazało się że wcale nie chce odejść i ściągam ją, podważając nożykiem i nagrzewając suszarką dosłownie milimetr po milimetrze. Jedno okno "robiłam" po kilka godzin dziennie przez dwa tyg, a przede mną jeszcze 6!!!
Czego mogę użyć, żeby nie zniszczyć okien, a przyspieszyć jej ściąganie? Jest jakiś środek na to, by folia lepiej odchodziła?