Jaka kolejność robót krycia dachu i jaki zakres

autor: **betowinka** » 08 sie 2009, 19:51

Witam !
Jestem nowa nA forum. Mam pytanie odnośnie wykonania dachu. Firma która buduje mi dom ma zrobić dach, ale mam wrażenie że zakres robót który mi oferują nie jest kapletny , mianowicie chcą zrobić więźbe łaty i położyć folie. dach będe kryła dachówką.Z projektu wyczytałam że jeszcze powinno być ocieplenie dachu. proszę o nienaśmiewanie się ze mnie.Niestety jestem zdana tylko na siebie a fachowcy jak to fachowcy zrobić jak najmniej za te same pieniądze. Proszę te osoby które mają to za sobą aby sie podzieliły doświadczeniem.Z góry dziękuje i pozdrawiam!

autor: **kielo** » 08 sie 2009, 20:27

Jak zrobić więzbe łaty i folie, ciekawe czy mają jaką kolwiek wiedze

1.KROKWIA
2.FOLIA PAROPSZEPUSZCZALNA
3.KONTRŁATY
4.ŁATY

autor: **betowinka** » 08 sie 2009, 20:59

Dzieki za odpowiedź.
Z tą kolejnością ja coś pomieszałam.
A można wiedzieć dalsza kolejność .Rozumiem że później dachówka
... to od zewnątrz a kiedy sie dach ociepla i czy po podbitke też sie daje ocieplenie a jeżeli nie to co sie daje z góry bardzo dzięki za porade

Pozdrawiam!

autor: **kielo** » 09 sie 2009, 10:19

Pod podbitke też się uciepla

autor: **RafałW** » 09 sie 2009, 22:01

i jeszcze jedno: jeżeli dach robisz teraz to ocieplaj najpóźniej jak to jest możliwe. Mówię tu w kontekście całej inwestycji.

autor: **betowinka** » 11 sie 2009, 7:06

Dlaczego ocieplać jak najpóźniej :roll:

autor: **kielo** » 11 sie 2009, 16:44

Sam jestem ciekaw?

autor: **RafałW** » 11 sie 2009, 21:19

odpowiedź jest dosyć prosta: kolego betowinka - jeżeli budujesz dom teraz to najprawdopodobniej kupowałeś więźbę całkiem niedawno, a skoro tak to jest ona surowa i pełna wody. Dodatkowo pewnie ją zaimpregnowałeś, a więc dołożyłeś jakąś porcję wody. Zapewne będziesz robił w domu jakieś tynki, wylewki. Z nich odchodzi także sporo wilgoci. A jak weźmiesz to wszystko pod uwagę to zauważysz że dosyć sporo wilgoci będzie się znajdowało w budynku. Dobrze byłoby, aby ta wilgoć mogła spokojnie odparować, a nie wnikać w ocieplenie. Pozdro.