Montaż baterii wannowej - czy nieszczelne kolanka ?

Instalacja wodna w mieszkaniu czy w domu to bardzo istotna kwestia. Jeżeli masz problem ze swoją instalacją wodną, nie wiesz jak ją rozplanować, jak zainstalować hydrofor, czy wykonać podłączenia, tutaj znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

zorad
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 28 cze 2009, 20:40
Montaż baterii wannowej - czy nieszczelne kolanka ?

autor: zorad » 28 cze 2009, 21:20

Witam,

Rozpocząłem instalację baterii wannowej, jednak po dokręceniu krzywek oraz samych baterii i próbie szczelności (ocena na oko), zauważyłem, że "coś" przecieka. Niestety przeciek nie wskazuje na nieszczelne dokręcenie, lecz raczej na wadę elemnetu, który jest w ścianie.
Po odkręceniu głównych zaworów wody widać, że zaczynają się powoli pojawiać krople w różnych miejscach na obrzeżu metalowej gwintowanej tulei.

Wygląda na to, że woda wydobywa się (duża kropla powstaje po ok. 5 min.) z pomiędzy metalowej gwintowanej tulei a plastikowa czescia kolanka. Poniżej załączyłem zdjęcia.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Powtórzyłem test wkręcając małe korki metalowe, tak żeby móc obserwować tuleję. Korki mają kształ stożkowy - rozpierają trochę tuleję. W tym przypadku zaobserowałem, że kropla wydostaje się z w jednym miejscu.



(Instalacja w ścianie to typowe plastikowe rury montowane na zgrzewanie. - nie znam fachowej nazwy).

Dodam jeszcze, że przez cały czas miałem wkręcone korki, które swoją dość szeroką gumową uszczelką nachodziły na tuleje i na cześć plastiku, więc uszczelniały wypływ wody. Ponadto miałem cały czas zakręcone główne zawory.

Czy ktoś spotkał się z takim problemem ?
Co można by zrobić w takiej sytuacji ?

Boję się trochę, że trzeba będzie wymienić cały element, a więc wykuć fragment rury ze ściany, a to wiązałoby się z usuwaniem kafli, wanny itp. - masakra.

Bardzo dziękuję za pomoc,

Pozdrawiam,
Michał

74
Aktywny
Aktywny
Posty: 163
Rejestracja: 12 gru 2007, 12:16

autor: 74 » 29 cze 2009, 17:52

niestety zdarzają się czasem takie buble , oczko do wymiany ...

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 29 cze 2009, 18:21

Spróbuj takiej operacji;
Spuść wodę z rur, odkręć baterię, podgrzej opalarką cieknące końcówki rur, ale ostrożnie, żeby nie pękły kafelki. Chodzi o to, żeby odparowała woda z tych mikroszczelin. Rozgrzej do czerwoności jakiś większy płaski śrubokręt i spróbuj zakleić nim te szczeliny naciągając w ich stronę roztopiony plastyk. Uważaj, żeby nie przesadzić, bo rozgrzany za mocno PP odparowuje, i możesz zrobić większą dziurę ,niż jest.
Można też spróbować zakleić to poxyliną.
Jak to nie pomoże, to tylko rozkuwanie i wymiana.
adam

Paweł_Małek
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 993
Rejestracja: 18 kwie 2006, 22:10
Lokalizacja: Tychy
ksztaltki

autor: Paweł_Małek » 29 cze 2009, 18:34

Jesli to maly wyciek (1..2 krople na godzine) - nie ruszac - "zajdzie"
Gdzie byly kupione ksztaltki i jakiego sa producenta?
Jesli masz paragon/faktore - mozna probowac zalatwic reklamacje.
Proby naprawy tych zlaczek czesto koncza sie koniecznoscia wymiany.

zorad
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 28 cze 2009, 20:40

autor: zorad » 30 cze 2009, 22:12

adamis pisze:Spróbuj takiej operacji;
Spuść wodę z rur, odkręć baterię, podgrzej opalarką cieknące końcówki rur, ale ostrożnie, żeby nie pękły kafelki. Chodzi o to, żeby odparowała woda z tych mikroszczelin. Rozgrzej do czerwoności jakiś większy płaski śrubokręt i spróbuj zakleić nim te szczeliny naciągając w ich stronę roztopiony plastyk. Uważaj, żeby nie przesadzić, bo rozgrzany za mocno PP odparowuje, i możesz zrobić większą dziurę ,niż jest.
Można też spróbować zakleić to poxyliną.
Jak to nie pomoże, to tylko rozkuwanie i wymiana.


Witam,

Bardzo dziękuję za pomysł.
Obawiam się, że problem tej nieszczelności jest gdzieś na całej powierzchni, na której przylega metalowa tuleja i plastikowa obudowa oczka. Jeśli nawet zakleje to na gorąco fragmentem obudowy, to obawiam się, że siła działająca na tuleję w momencie ponownego dokręcania baterii spowoduje, że mały zaklejony fragment pusci....

Czy Ty robiłeś jakies podobne naprawy ? Udawało się ?

Myślałem też o tym, żeby nawiercić w miejscu powstawania kropli małą dziurę małym wiertłem, po czym zalać to jakąś żywicą, poxiliną czy czyms....

Co myślisz ?

Dzięki za pomoc.

pozdrawiam,
Michał
Ostatnio zmieniony 30 cze 2009, 22:18 przez zorad, łącznie zmieniany 2 razy.

zorad
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 28 cze 2009, 20:40
Re: ksztaltki

autor: zorad » 30 cze 2009, 22:16

Paweł_Małek pisze:Jesli to maly wyciek (1..2 krople na godzine) - nie ruszac - "zajdzie"
Gdzie byly kupione ksztaltki i jakiego sa producenta?
Jesli masz paragon/faktore - mozna probowac zalatwic reklamacje.
Proby naprawy tych zlaczek czesto koncza sie koniecznoscia wymiany.


Witam,

Dziękuję bardzo za wskazówki.

Kupione były w OBI, takie zwykłe szare (chyba takie same sa i w Castoramie i w leroy merlin, itp.). Producenta w tej chwili nie znam, ale jesli to moze cos pomoc, to sprawdze.

piszesz też, że "zajdzie" - w jakim sensie ? Na co dokładnie można w tym momencie liczyć ? Po jakim czasie ? Spotkałeś się może już z takimi przypadkami, że taki drobny przeciek sam się jakoś zatkał ?

Dzięki,

Pozdrawiam,
Michał

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 02 lip 2009, 0:03

Zaklejałem już kiedyś rurę PP przewierconą wiertłem 8. Naciąłem trochę wiórków z rury PP, roztopiłem je opalarką, jednocześnie nadtapiając miejsce uszkodzenia, a potem szybko nakładałem ten klajster na dziurę.
Strasznie trudno to zrobić, ale w końcu się udało i trzyma już z 10 lat.
Zamiast nawiercać to miejsce oczyść je rozpuszczalnikiem, wysusz i zaklej poxyliną.
W sumie, to może być tak jak pisze Paweł, że szczelinki się w końcu same zatkają drobinkami zawartymi w wodzie.
adam

zorad
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 28 cze 2009, 20:40

autor: zorad » 02 lip 2009, 8:36

Super,

Wielkie dzięki za radę. No to bede mial na weekend emocjonujące zajęcie - mam nadzieje, że się uda :)

Pozdrawiam,
Michal

Paweł_Małek
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 993
Rejestracja: 18 kwie 2006, 22:10
Lokalizacja: Tychy
woda

autor: Paweł_Małek » 03 lip 2009, 17:22

Woda w Pl zawiera sporo rdzy i innych zawiesin - za jakis czas to tym marasem zajdzie - czym mniejszy wyciek tym szybciej.
Przewaznie ok 2 tygodni do miesiaca.
Nie kupuje sie ksztaltek w marketach - wiekszosc ksztaltek w marketach jest made in china lub made in turkey - jest to tandeta.


Wróć do „Instalacje wodne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Proximic [Crawler] i 41 gości

Gotowe projekty domów