Witam,
Zwracam się z pytaniem do fachowców. Otóż od jakiegoś czasu przy podłodze na ścianie za którą jest płyta balkonowa pojawiły się odparzenia tynku (wybrzuszenia i biały nalot jak wata -sól?). Odparzenia te są praktycznie na całej długości ściany w miejscach gdzie styka się z płytą balkonową. Mieszkam na poddaszu, balkon ok 9m2 niezadaszony. Mieszkanie w nowym budownictwie z pustaka ceramicznego. Dodam, że sąsiad pode mną ma takie odparzenia dokładnie pod sufitem czyli pod płytą balkonową. Podejrzewam, że to przez wodę opadową, która wnika przez płytki a potem ciągnie przez ścianę i wnika w głąb.
Co zrobić by zlikwidować przyczynę? Czy trzeba skuwać wylewkę na balkonie aż do płyty? (bo płytki pójdą na pewno w niepamięć), czy wystarczy skuć same płytki, odciąć na całej długości płyty balkonowej ocieplenie i to wszystko
pokryć jakąś folią w płynie np. Superflexem?
Proszę o rady...