jak wyliczyć zacios na róznych krokwiach

Więźba dachowa to drewniana konstrukcja dachu, jego szkielet, który jest elementem konstrukcyjnym. Dlatego tak ważną sprawą jest jej dobre i bezpieczne wykonanie. Poznaj tajniki więźby dachowej i nie daj się zaskoczyć przy budowie dachu swojego domu.

Moderator: Redakcja e-dach.pl

runner
Początkujący
Początkujący
Posty: 15
Rejestracja: 16 maja 2009, 0:55
jak wyliczyć zacios na róznych krokwiach

autor: runner » 16 maja 2009, 1:30

hej

Mam problem, buduję altanę i mam problem przy dachu. Nie wiem jak wyliczyć zacios na krokwiach o różnych wysokościach, różnice mam ok 2 cm..sztuk tych krokwi 12. Nie chcę robic tego na oko. Dach ma być 45 stopni, wyliczyłem sobie z pitagorasa jak to ma być dla jednej krokwi:

a=szerokość połowy pomiędzy murłatami
b=wysokość + 3 cm na zacios
c=długość krokwi czyli wynik z pitagorasa (przeciwprostokątna)

a2+b2=c2 i pierwiastek z wyniku

krokwie wysokie 14,15.5,16

Dodaję do wysokości (b2) wysokość zacięcia i mam wynik dla zaciosu ale liczona od spodu krokwi. W tym wypadku takie rozwiązanie odpada bo mam różnej wysokości krokwie i nabite łaty będą nierówne. Jak mam to zrobić prawidłowo.
Uprzedzam nie mam kątomierza nastawnego, aby wyznaczyć np. linię pionu.

Dzięki za pomoc jak będzie..

runner
Początkujący
Początkujący
Posty: 15
Rejestracja: 16 maja 2009, 0:55

autor: runner » 16 maja 2009, 10:33

ale jestem matoł... musiałem się z tym "problemem" przespać. Przecież to ta sama odległość co w przypadku mierzenie od spodu krokwi tylko przeniesiona na jej górę.

gunar
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 447
Rejestracja: 18 kwie 2009, 18:49
Lokalizacja: Koszalin

autor: gunar » 16 maja 2009, 15:00

współczynnik na 45 st.=1,414 mnożysz połowę podstawy przez ten wsp. i tak samo kąt ciecia patrząc od góry na kopercie np. krokiew 8 razy 1,414 i wychodzi ci wymiar do góry 11,3. Robisz kreseczke, a boku przy tym kącie odrysowujesz szer. krokwi w drugą stronę i gotowe. przykład podstawa 200 razy wsp=282,8 długość krokwi
gunar-wycinam dachy z pasją

runner
Początkujący
Początkujący
Posty: 15
Rejestracja: 16 maja 2009, 0:55

autor: runner » 17 maja 2009, 10:47

gunar pisze:współczynnik na 45 st.=1,414 mnożysz połowę podstawy przez ten wsp. i tak samo kąt ciecia patrząc od góry na kopercie np. krokiew 8 razy 1,414 i wychodzi ci wymiar do góry 11,3. Robisz kreseczke, a boku przy tym kącie odrysowujesz szer. krokwi w drugą stronę i gotowe. przykład podstawa 200 razy wsp=282,8 długość krokwi


a dlaczego krokiew 8 razy 1,414..dlaczego 8..


powiedzmy mam krokiew długą 3,5 metra, przycinam w kalenicy kąt połaci dachu na krokwi 45 stopni, teraz mnożę przez współczynnik 1,414 przez połowę podstawy czyli 1,414x1,5metra=2,121 (i zaznaczam małą kreskę)i teraz robiłę tak że przykładałem kątownik do tej wyznaczonej linii i przenoszę na drugą stronę krokwi pod kątem 90stopni zaznaczam znowu linię i do niej dodaję szerokość krokwi i mam linię pionu.

a co w sytuacji kiedy krokiew idzie z klina.. w kalenicy ma 17 cm a w miejscu zaciosu 15.. jak to liczyć?

jakie błędy wymiarowania są widoczne na krokwiach i mają wpływ na położenie łat? domyślam się że im większy (dłuższy) element tym błąd może być większy np 1cm , ale np. w przypadku 20 cm 1 cm to już dużo

dzięki za odpowiedź

gunar
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 447
Rejestracja: 18 kwie 2009, 18:49
Lokalizacja: Koszalin

autor: gunar » 17 maja 2009, 17:29

Te 15 też tak wychodzi, ale na murłacie musisz zostawić tylę samo wymiaru w pionie na krokwi co na tych 17-stu. Wtedy tak jakby wychodzi mniejszy wrąb, ale góra połaci jest najwazniejsza.Te 8 razy 1,414 to wyliczenie na kulawkę dochodzącą do grzbietu koperty. To zazwyczaj sprawia początkujacym największy problem. A te 45 st to kat bajka- wystarczy przystawić zwykły kątownik po skosie i już mamy obholz pionowy, czyli linie piona wrębu.
gunar-wycinam dachy z pasją

runner
Początkujący
Początkujący
Posty: 15
Rejestracja: 16 maja 2009, 0:55

autor: runner » 18 maja 2009, 9:01

gunar pisze:Te 15 też tak wychodzi, ale na murłacie musisz zostawić tylę samo wymiaru w pionie na krokwi co na tych 17-stu. Wtedy tak jakby wychodzi mniejszy wrąb, ale góra połaci jest najwazniejsza.Te 8 razy 1,414 to wyliczenie na kulawkę dochodzącą do grzbietu koperty. To zazwyczaj sprawia początkujacym największy problem. A te 45 st to kat bajka- wystarczy przystawić zwykły kątownik po skosie i już mamy obholz pionowy, czyli linie piona wrębu.


tak robię własnie, od góry musi być ta sama wysokość, a ząbek wychodzi różny w zależności od krokwi, tak jak pan napisal liczy sie gora

runner
Początkujący
Początkujący
Posty: 15
Rejestracja: 16 maja 2009, 0:55

autor: runner » 18 maja 2009, 20:43

a takie pytanko jeszcze do mojej altany czy nakladke prosta przy moich krokwiach o grubosci 6 cm w kalenicy moge skrecic srubami ? czy to oslabi krokwie w kalenicy. te krokwie sa skrecone po wysychaniu i mysle jak to rozwiazac
tak se mysle ze jakbym je skrecil mocno na sruby to chociaz od kalenicy bede mial je rowno

docent56
rekomendowany doradca
Posty: 482
Rejestracja: 03 sty 2007, 18:53
Lokalizacja: Łask

autor: docent56 » 18 maja 2009, 21:49

Można skręcić.Ale jak w kalenicy się wyprostują to na płatwi skręcą.Należy je wyprostować na wyrówniarce oczywiście z 4 stron .Bo co to za altana z nie struganego drewna.

runner
Początkujący
Początkujący
Posty: 15
Rejestracja: 16 maja 2009, 0:55

autor: runner » 18 maja 2009, 23:13

docent56 pisze:Można skręcić.Ale jak w kalenicy się wyprostują to na płatwi skręcą.Należy je wyprostować na wyrówniarce oczywiście z 4 stron .Bo co to za altana z nie struganego drewna.


te krokwie są zdobyczne nie mylić z kradzionymi, i nie mam płatwi tylko odrazu opieram o murłatkę, jezu czy ta wyrowniarka da rade naprostowac krokiew 3,75 ktora jest tak krzywa ze moje dwie dlonie przechodza pod nia srodkiem jak lezy na ziemi?
myslalem tak ze jetka sobie ja sciagne ale wczesniej tzn krzywa krokiew skrece na sciski do krokwi ktora jest prosta, dociagne krzywa do prostej i takim sposobem osadze 2 na murlacie (scisniete sciskami) i teraz krokiew krzywa zlacze jetka z krokwia po drugiej stronie. wtedy one takie zlaczone w kalenicy, zlaczone jetka na 1/3 wysokosci i przybite do murlaty mysle ze po rozkreceniu sciskow nie wroci do swojej wygietej pozycji, brzuchem do gory?

docent56
rekomendowany doradca
Posty: 482
Rejestracja: 03 sty 2007, 18:53
Lokalizacja: Łask

autor: docent56 » 19 maja 2009, 19:59

Widać z g...a bat chcesz ukręcić ,A te pomysły są w stylu zawracania kijem Wisły.

runner
Początkujący
Początkujący
Posty: 15
Rejestracja: 16 maja 2009, 0:55

autor: runner » 19 maja 2009, 22:11

docent56 pisze:Widać z g...a bat chcesz ukręcić ,A te pomysły są w stylu zawracania kijem Wisły.


oczywiście najprościej pojechać do tartaku i kupić nowe, prościutkie...


Wróć do „Więźba dachowa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości

Gotowe projekty domów