Witam forumowiczów,
Zakupiłem dom w stanie surowym zamkniętym. Oglądał go przed kupnem pseudo rzeczoznawca i nie wychwycił istotnych zmiany więźby.
W projekcie był dach jętkowy z krokwiami długości 622 cm o przekroju 8x20. W kalenicy powinna być górna płatew a 0,5 m. poniżej po dwie jętki z każdej strony spinające krokwie. Górna płatew miała być podparta na czterech słupach 14x 14 w środkowej części poddasza. Ponieważ poprzedni inwestor chciał uczynić poddasze użytkowym i przeszkadzały mu słupy zdecydował się na dwie podpory kolankowe (płatwie 14x14 podparte na 5 belkach wysokości 90 cm) skracając podparcie krokwi i przenosząc nacisk dachu na strop z belek 8x20 (ułożone co 40 cm) - w projekcie belki stropowe mają nieco mniej bo 8 x 18 cm. Niestety poprzedni inwestor zmienił zakładane projekcie wymiary krokwi z 8 x 20 na 8 x 16, tłumacząc że w tym rozwiązaniu jest dodatkowe podparcie podpory kolankowej. Mam obawy czy krokwie 8 x 16 ułożone w taki sposób z dachówką cementową BRASS wytrzymają siły napierające na nie. Dach ma kąt 35 stopni, krokwie co 70-80 cm, od podpory kolankowej do jętki krokiew ma ok 3m długości bez podparcia. Nie wiem co czynić, w tartaku powiedzieli mi, że tak może być. Mam obawy nie wiem jak zaradzić sytuacji i czy w ogóle jest się czym przejmować? Błagam doradźcie co mam czynić, nie znam się na tych sprawach a mam niespokojne myśli????? ((