zimne kaloryfery

autor: **bobyslaw** » 24 mar 2009, 15:04

witam mam problem z " zimnym kaloryferem:
ogrzewanie etażowe, piec 2 funkcyjne immergass nike mini (pracuje pompa na 40W bo do ogrzania jest pow. 60m mkw) kaloryfery aluminiowe + głowice termostatyczne na wszystkich (minus jeden ). Kłopot pojawił się po remoncie pokoju kiedy trzeba było zdjąć kaloryfer i przesunąć go. Po ponownym podłączeniu grzał normalnie ale... w okresie grzewczym nagrzewa się tylko górna część kaloryfera a pozostała jest chłodna. Odpowietrzałem go wiele razy ( kilkanaście litrów wody wypuściłem przez zawór odpowietrzający ) i nadal zjawisko się utrzymuje.
Na forum , uzyskałem informację dot.podobnych objawów polegająca na zakręceniu głowicy na przedostatnim kaloryferze. Rzeczywiście pomaga tylko nadal nie rozwiązuje to problemu. Kiedy odkręcam ponownie głowice na przedostatnim kaloryferze sytuacja się powtarza.
Jak to pokonać :?:

autor: **fpz** » 24 mar 2009, 15:20

Sprawdź, czy na tym grzejniku nie zmieniłeś nastawy wstępnej. Jak zdejmiesz głowicę, to tam będziesz miał coś takiego co wygląda jak "piramida". Pręcik (to trzpień od grzybka zaworu), pod nim taki płaski walec, (jeżeli to danfoss to zobaczysz srebrny pierścionek) i wreszcie duży największy płaski walec. Na nim powinieneś mieć kropkę. Sprawdź, przy jakiej cyferce (na mniejszym walcu lub pierścionku) jest ta kropka.
Jeśli będzie bardzo mała wartość, to ją zwiększ poprzez przekręcenie tego średniego walca (w Danfosie odciągasz ręką pierścionek i przekręcasz).
I jeszcze zwróć uwagę czy zawór na powrocie grzejnika nie jest przykręcony.

autor: **bobyslaw** » 24 mar 2009, 19:59

przepraszam za podwójny temat :oops:

a więc - głowica: danfossa, zawór: nie mam pojęcia. Wewnątrz głowicy nie znalazłem cyferek jeno biały plastikowy wałeczek, którym można obracać między krzyżowo rozstawionymi literkami H M H M.
Na zaworze wokół "pręcika"- trzpienia: dwie 6 kątne nakrętki duża i mała, na dużej odczytałem jedynie H 298.
Nie mniej od kilku godzin kaloryfer ostał się bez głowicy, czyli mniemam, że odkręcony na max ale nadal tylko jego góra jest gorąca :cry:

autor: **fpz** » 27 mar 2009, 11:12

A co zaworem powrotnym? Może masz zestaw przyłączeniowy, czyli taki zestaw pod grzejnikiem. Tam znajdziesz na nim dwa takie duże odkręcane wierzchnie nakrętki (nie powinna lecieć z nich woda po odkręceniu

). Po odkręceniu będziesz miał śruby na duży imbus, sprawdź czy są do końca odkręcone, czyli równo z wierzchem tulei, w których siedzą.
Jak możesz to zrób zdjęcie tego zaworu termostatycznego (jak największe) i ewentualnego zaworka powrotnego lub zestawu przyłączeniowego.

autor: **bobyslaw** » 10 kwie 2009, 10:53

sorki za nieobecność ale...
do fpz : fotki zaworu oraz głowicy zamieściłem w galerii
za oknem wiosna a w kaloryferze zima

autor: **fpz** » 11 kwie 2009, 10:49

a oknem wiosna a w kaloryferze zima

W końcu tak powinno być

Wiesz chodziło mi o zdjęcie głowicy z boku. Dalej nie piszesz co z zaworem powrotnym? Nie masz go wcale?

autor: **bobyslaw** » 14 kwie 2009, 10:37

PROFIL głowicy już w galerii, natomiast zaworu powrotnego lub/i zestawu przyłączeniowego pod kaloryferem nie ma.

autor: **fpz** » 15 kwie 2009, 11:16

Ta głowica to Danfoss. Napisałeś, że problem zaczął się pojawiać po przesunięciu grzejnika. Jak go przesuwałeś, z czego robiłeś gałązki, czy je wymieniałeś czy przedłużałeś? Może są z innego materiału niż reszta instalacji?
Jak przekręcisz tą 6 kotną mniejszą nakrętką tak by H znalazło się w miejscu M to coś się zmienia? Aha i nie zakłaaj na razie głowicy.
J jeszcze pytanko czy ta głowica zawsze była z tym zaworem, czy ja dokupiłeś, choć wygląda na od paru lat nie produkowaną.

autor: **bobyslaw** » 15 kwie 2009, 17:44

ok. cała instalacja zrobiona została w 1999r: rury ZiNPlast PP-R . Pierwotnie na tym felernym kaloryferze nie było głowicy, jedynie zwykła nakrętka zaworowa bo kaloryfer ten zawsze był odkręcony na maxa ( tak instalator zalecił kiedy zakładaliśmy głowice termostatyczne na kaloryfery tzn głowice na wszystkie kaloryfery oprócz jednego, który zawsze ma być otwarty na maxa)
Po przesunięciu czyli wydłużeniu rur ( zastosowano rury tej samej średnicy, Metrix PP, połączenie zgrzewane - mufa ) głowicę termostatyczną przełożyłem z innego klaoryfera, który obecnie jest zawsze odkręcony i nie wymaga regulacji.
Wracając do wstępnego postu wszystkie kaloryfery grzeją i mogą być regulowane na głowicach poza tym przedłużonym.
Na rzeczony kaloryfer od miesiąca nie jest zakładana żadna głowica zawór jest "goły" a mimo to kaloryfer nie grzeje ! :evil:

aha zmiany ustawień HM nic nie dają.

autor: **fpz** » 16 kwie 2009, 9:33

Słuchaj, a może po prostu wyciągnij zawór z instalacji, może coś dostało pod grzybek.
A gałązki do tego grzejnika jakie idą? 16 czy 20. Może skopany zgrzew?