wycena instalacji w stanie obecnym

autor: **corelek** » 22 lut 2009, 17:02

Witam!
Prosiłbym Was o wycenę pracy młodej osoby zatrudnionej przez elektryka, na dolnym śląsku (w okolicy Jeleniej Góry)
Praca dotyczy wykonania instalacji elektrycznej w domku w stanie surowym,
składającej się z 23 obwodów elektrycznych, większość przewodów puszczonych w peszlach po podłodze.
obsadzaniem puszek zajął się ktoś inny - „młody elektryk” odizolował jedynie przewody.
Doszło do sporu na tle finansowym i w celu wyjaśnienia go, proszę Was o obiektywną wycenę podając przedział w którym powinna znajdować się kwota wynagrodzenia.

Punkty:
Gniazda: 41
Łączniki oświetleniowe: 28
Wypusty oświetleniowe: ok 16
Pozostałe wypusty: ok 6
suma: 91

foto:
img11.imageshack.us/my.php?image=tablica.jpg
-------------------------------------
img11.imageshack.us/my.php?image=p2210211.jpg
-------------------------------------
img11.imageshack.us/my.php?image=p2210248w.jpg

z góry Wam dziękuję

autor: **buraczane_pole** » 22 lut 2009, 19:06

witam

co prawda rzadko wykonuję instalacje w takiej technologii (jedynie pod przymusem z takich czy innych względów) wiec wycena może być trochę zawyżona. wycenił bym to następująco: 400zł/na osobę dniówki (cena zawiera robociznę i materiał) + dodatkowa kwota za obwody wydzielone, lub 17-25zł/na osobę za godzinę pracy(tutaj kwota nie zawiera materiału).

proszę pamiętać iż jest to tylko i wyłącznie moja subiektywna ocena na podstawie tego co zobaczyłem na zdjęciach i stawek przeze mnie praktykowanych.

pozdrawiam

autor: **corelek** » 22 lut 2009, 19:17

hmmm
wykonywała to jedna osoba, trudno powiedzieć godzinowo ile czasu przy tym spędziła (dniówki były bardzo niejednakowe, więc ciężko się doliczyć)
Materiał był zapewniony, narzędzia właściwie też...

Prosiłbym o wycenę od punktu lub całości (mniej więcej)

elpapiotr · autor: **elpapiotr** » 23 lut 2009, 7:39

Witam.

Kolega corelek pisze:Doszło do sporu na tle finansowym i w celu wyjaśnienia go, proszę Was o obiektywną wycenę podając przedział w którym powinna znajdować się kwota wynagrodzenia.

Dlaczego przed przystąpieniem do wykonania przez "młodego elektryka" nie określono wielkosci i zasady wynagrodzenia za pracę ?
Jak by nie było, sprawy te reguluje kodeks pracy ( Dział III , Rozdział Ia, Art. 78 do 83 ).
Najpierw robota, później konflikt, zaczynają się schody - a umowa z "pracodawcą" była ?
Zleceniobiorca chciałby jak najwiecej wziąć, zleceniodawca jak najmniej dać (czasami dać więcej nie może , bo ma Inwestora z wężem w kieszeni).

Przypominam sławetny temat "Ile za instalację elektryczną", gdzie niejaki TheArt (nota bene zniknął z forum) "walczył" o zdzierskie ceny za usługi elektryczne.

autor: **MTW** » 23 lut 2009, 11:15

corelek pisze:Witam!

Punkty:
Gniazda: 41
Łączniki oświetleniowe: 28
Wypusty oświetleniowe: ok 16
Pozostałe wypusty: ok 6
suma: 91

z góry Wam dziękuję

może problem w niezrozumieniu pojęcia punkt .
jeden kabel ma 2 końce i każdy jest punktem , a nie tylko rozdzielnia gniazdko końcowe nie rzadko się zdarza że inwestorom wychodzi o połowę mniej.
co do cen są wielkie rozbieżności w chwili obecnej od 15 do 45 zł za punkt z tym że ten punkt ma być już w puszce która ma przygotowany odwiert w ścianie na osadzenie .
co do samego osadzenia to przy nowych instalacjach w nietynkowanych jeszcze budynkach nie osadzam - dlaczego ? z bardzo prostej przyczyny ściana ścianie nie równa tynkarz - tynkarzowi też zacznie prostować ściany okaże się że puszki zbyt głęboko osadzone jak złamie ścianę to się okaże że za bardzo wystają tak czy inaczej będzie klął że musi wykuwać i ponownie osadzać a jak sobie wyciągnie ścianę jak mu pasuje to osadzenie takiej luźnej puszki w świeży tynk to tylko moment , a tak czy inaczej to go nie minie .

autor: **corelek** » 23 lut 2009, 14:22

Dlaczego przed przystąpieniem do wykonania przez "młodego elektryka" nie określono wielkosci i zasady wynagrodzenia za pracę

Podobno była podana początkowa kwota, ale zakres pracy się powiększył - kwota już nie....

a umowa z "pracodawcą" była ?

Niestety była to "praca na czarno"

co do samego osadzenia to przy nowych instalacjach w nietynkowanych jeszcze budynkach nie osadzam ...

Tutaj sytuacja była trochę inna, tynkarz podał dokładną głębokość na jakią puszki miały być osadzone,

Proszę o napisanie kwoty wynagrodzenia za
1. pracę która została już wykonana

oraz

2. ile można by było zapłacić za dokończenie roboty (gniazda i włączniki po tynkach na gotowo)

autor: **MTW** » 23 lut 2009, 18:16

corelek pisze:
co do samego osadzenia to przy nowych instalacjach w nietynkowanych jeszcze budynkach nie osadzam ...

Tutaj sytuacja była trochę inna, tynkarz podał dokładną głębokość na jakią puszki miały być osadzone,

oni "zawsze" podają i "nigdy" się to nie sprawdza - potem przychodzisz i szukasz gniazdek w ścianie i dowiadujesz się że elektryk tak osadził ?

teraz mam problem ze zrozumieniem jesteś inwestorem czy tym młodym elektrykiem ? bo nie wiem o którą kasę ci chodzi .
ewentualnie podaj ile zapłaciłeś masz zapłacić

autor: **corelek** » 23 lut 2009, 20:57

jestem osobą trzecią, która stara się pogodzić strony - moje zdanie jednak nie może nie być obiektywne...
dlatego proszę tutaj o pomoc

puchy osadzone na prosbe właściciela... jak kazał tak ma, specjalne dekielki z wąsem zakupiono nawet...

autor: **buraczane_pole** » 23 lut 2009, 21:10

corelek pisze:Podobno była podana początkowa kwota, ale zakres pracy się powiększył - kwota już nie....

tak wiec wszystko jasne. należy zapłacić kwotę początkową plus to co młody elektryk wyliczy za "dodatki" i jest to jedyne honorowe wyjście z sytuacji, o ile inwestor swój honor ma. a dla młodego elektryka zaistniała sytuacja będzie nauczką na przyszłość, bo zapewne jeszcze nie raz trafi na takiego "cwaniaka".

corelek pisze:2. ile można by było zapłacić za dokończenie roboty (gniazda i włączniki po tynkach na gotowo)

gniazdka wyłączniki ok 5-7zł od sztuki
złożenie rozdzielni ok 1000zł + koszt materiału

autor: **MTW** » 23 lut 2009, 21:39

i jeden drobiazg doliczyć należy jeszcze ewentualne wykucie i ponowne osadzenie puszek cirka 40 - 60 zł szt

autor: **gkrystian** » 24 lut 2009, 8:55

@buraczane_pole bierzesz 1000 PLN za złożenie rozdzielni?? nawet jak są to dwa niepełne rzędy??? Respect.

autor: **buraczane_pole** » 24 lut 2009, 9:34

gkrystian pisze:@buraczane_pole bierzesz 1000 PLN za złożenie rozdzielni?? nawet jak są to dwa niepełne rzędy??? Respect.

witam

ale jakie rzędy ma Pan na myśli? 2x8, 2x12, 2x24? ja piszę konkretnie o rozdzielni przedstawionej przez autora tematu i jak w morde strzelił wychodzi mi ok 48 pól. A Pan ile sobie liczy za złożenie takiej rozdzielni?

autor: **gkrystian** » 24 lut 2009, 12:29

Przepraszam nie domyśliłem się że chodzi o konkretną rozdzielnie przytoczoną wyżej, zależnie od warunków 200 do 300 pln za rząd 12x czyli biorę podobnie.

autor: **buraczane_pole** » 24 lut 2009, 22:13

a już miałem nadzieje że robię jakiś złoty interes na tych rozdzielniach :wink:

autor: **michael_777** » 25 lut 2009, 15:05

..jeżeli materiał był dostarczony przez właściciela, większość instalacji w peszlu - 2000zł.