autor: Jarek M » 27 sty 2007, 18:06
Panie hulaj, jeśli stać pana na piec z podajnikiem to zdecydowanie polecam. Moi teściowie mają taki, sąsiedzi, znajomi i każdy bardzo sobie chwali. Różnica w cenie jest dosyć spora. Ja jak będę kupował piec na paliwo stałe też postaram się kupić z podajnikiem. Jeśli mogę coś doradzić to tylko tyle żeby zwrócił pan uwagę na to, w jaki sposób transportowane jest paliwo do paleniska. Jeśli będzie to "śruba" (w większości pieców) a pan będzie chciał palić węglem, eko-groszkiem, to będzie pan musiał kupować ten kwalifikowany (droższy), bo jeśli trafi się większy kawałek może się w piecu zaklinować i wtedy jest trochę kłopotu z rozkręcaniem całego układu, czasami zdarza się nawet, że śruba się zerwie a to już większy wydatek. Ja będę kupował piec z podajnikiem płaskim ( taka szuflada wysuwa się i wsuwa) i ona popycha paliwo do paleniska. Takie rozwiązanie ma zdecydowanie większą tolerancję, co do jakości i wielkości granulatu.
I niech pan zwróci jeszcze uwagę na wielkość powierzchni płaszcza wodnego w piecu, bo to w dużym stopniu decyduje o wydajności pieca (tak myślę)
Co do palenia ziarnem zbóż – wydaje mi się to nie humanitarne, z ziarna robi się chleb!
Ale to moje osobiste zdanie.
Pan Paweł wspomniał o dodatkowym ruszcie. To czasami się przydaje, ale nie jak nie ma prądu. Dzisiaj w większości instalacji, CO obieg wymuszany jest pompom, bo średnica stosowanych rurek jest zbyt mała żeby zadziałał obieg grawitacyjny poza tym w piecu z podajnikiem nie tylko podajnik jest na prąd.
Mój znajomy jak chwilowo nie ma prądu podłancza piec do akumulatora, ja zastanawiam się czy nie kupić sobie agregatu prądotwórczego.
Serdecznie pozdrawiam
<><