skraplanie

Witam. Mam problem z ociepleniem sufitu.Mam sufit podwieszany gdzie w niektórych miejscach skrapla mi się woda. Z tego co wiem, na płycie gipsowej leży folia paroizolacyjna.Bezpośrednio na folii leży wełna 5cm i 15cm. Obydwie wełny leżą pomiędzy belkami, dlatego belki nie są osłonięte. Czy istnieje taka możliwość, że belki przemarzają. Powyżej wełny jest taka temperatura jak na zewnątrz.
Czy samo przykrycie belek może załatwić problem?
To tylko jeden z problemów...............

Może ktoś mi pomoże?????

Jeśli owe belki są żelbetowe, powyżej których temperatura jest jak na zewnątrz, a pomiędzy nimi a płytami gipsowymi nie ma ocieplenia, to jest to powód skraplania się pary wodnej zawartej w powietrzu na zimnych powierzchniach.

Oddzielenie belek od płyt gipsowych, odpowiedniej grubości wełną mineralną, powinno załatwić problem.

Ponadto:
Folia powinna być zamontowana szczelnie, na całej powierzchni stropu.
W pomieszczeniu powinna być odpowiednia wentylacja. Jeśli jest to pokój to może to być nawiew okienny np. Ventair - patrz google

Belki nie są żelbetowe gdyż jest to sufit podwieszany. Belki są z drewna, a folia paroizolacyjna jest położona na płycie gipsowej.
Pomieszczenia są wentylowane poprzez wentylator kanałowy wyprowadzający powietrze do komina.

Prawdopodobna przyczyna (dla belek drewnianych):

1) Nieszczelnie ułożona wełna
lub
2) Nieszczelna folia, powodująca zamoknięcie wełny i znaczne obniżenie jej właściwości