Witam!
Wprowadziłem się ostatnio do kawalerki 31m^2 i po namyśle zdecydowałem się na generalny remont. Chodzi mi o wycięcie w pień wszystkiego co jest.
Łazienka - nowa glazura, wanna, umywalka, toaleta...
Kuchnia - Podłoga, szafki, lodówka, kuchenka itp. glazura.
Pokój - Parkiet zostaje, poza tym trzeba wywalić stare meble i umieścić tu nową szafę, łóżko, biurko, odmalować i wymienić okna.
Wiem, że to zdecydowanie za mało szczegółów, żeby określić przybliżoną kwotę, ale zależałoby mi chociażby na podaniu rzędu wielkości (10tys czy 30 tys...) albo wymienieniu Waszych doświadczeń (czy ktoś prawie od zera wyremontował i urządził sobie nieduże gniazdko?).
Pozdrawiam wszystkich!