Bloczek komórkowy czy silikaty?

Hałas w mieszkaniu czy domu może znacząco obniżyć komfort mieszkania. Straty ciepła przekładają się na rachunki za ogrzewanie. Co zrobić, żeby dom był cichy i ciepły? Jak odciąć się od hałasu i płacić mniej za ogrzewanie? Porady znajdziesz tutaj.

Moderator: Redakcja e-izolacje.pl

Gość
Bloczek komórkowy czy silikaty?

autor: Gość » 20 cze 2005, 15:19

Jężeli będę miał tak samą ciepła ścianę z bloczku komórkowego i bloczku silikatowego - ten sam współczynnik \"U\" to przez całą zimę gdzie stracę mniej opału na ogrzanie mieszkania? podobno silikat potrzebuje więcej mocy grzewczej do nagrzania. Jak to jest?

Slayer

autor: Slayer » 20 cze 2005, 15:25

Silikaty mają większa masę, więc dłużej będa się nagrzewały, ale też dłużej będą trzymały ciepło. Nie ma to raczej większego znaczenia, więc na Pana miejscu budowałbym ściany z tego materiału, który jest tańszy. Jeśli cen jest zbliżona - lepiej wybrać silikaty. Dzięki temu, że mają większa masę, stanowią lepszą izolację akustyczną i są bardziej trwałe.

.

autor: . » 20 cze 2005, 15:38

sam sobie pytania zadajesz?

Gość

autor: Gość » 21 cze 2005, 8:10

No nie wiem, czy sylikatowa cegła nagrzewa się dłużej niż bloczek. Ale chyba ma kolega rację, że dłużej będzi taka ściana ciepła.

T. Brzęczkowski

autor: T. Brzęczkowski » 21 cze 2005, 9:19

To moze granit, no w ostateczności zbrojony beton ze żwirem. To jak się nagrzeje to trzyma ciepło!!! Jeszcze parę szyn kolejowych wmurować!

Niesamowite

autor: Niesamowite » 14 sie 2005, 14:13

T. Brzęczkowski pisze:To moze granit, no w ostateczności zbrojony beton ze żwirem. To jak się nagrzeje to trzyma ciepło!!! Jeszcze parę szyn kolejowych wmurować!

jedną z cech pozytywnych sylikatów jest właśnie duża masa.
Pisząc tego typu posty jak Pan Brzęczkowski widać, że gość jest nawiedzony. Nawiedzony, ale w złym kierunku. Bardziej bzdurnych informacji jeszcze w necie nie czytałem jak spłodzonych przez tego Pana.

T.Btzęczkowski

autor: T.Btzęczkowski » 17 sie 2005, 15:49

Od 15 lat montuje się do znakomitej większości ogrzewań w miarę dokładną automatykę. Dzięki temu nie występuje zjawisko chwilowaj nadprodukcji ciepła. Rola ściany jako stabilizatora temperatury skończyła się. Silka stojąca na fundamencie bedzie odprowadzać ciepło pod dom, więc z zamiast akumulacji mamy notoryczny odbiornik.
Do automatyki naszego ogrzewania coraz częsciej dokładamy programator czasowy, kiedy ma być jaka temperatura, w takim układzie masa ściany jest jak najbardziej nie na miejscu. Gotowanie beczki z wodą gdy się chcemy napić szklankę herbaty to "niesamowicie" nieekonomiczna działalnosć. Dlatego też silka na swoich stronach proponuje rozsądne rozwiązania z izolacją od środka.

www.xella.pl/html/pol/pl/tb_5566.php?ma ... tries_id=9
Pozdrowienia nie-co.pl

Woltar
Aktywny
Aktywny
Posty: 227
Rejestracja: 07 kwie 2005, 12:17
Lokalizacja: Wrocław

autor: Woltar » 18 sie 2005, 8:53

Witam
Na to co mówi Pan TB jest odpowiedź w temacie
Izolować od środka czy z zewnątrz?
pozdrawiam

Gość

autor: Gość » 22 wrz 2005, 12:13

Witam.
Pan TB nie po raz pierwszy zabiera głos na temat sobie obcy.
1. Wskazany przykład na stronie xelli dotyczy izolacji akustycznej w kondygnacjach nadziemnych (a nie termicznych) oraz termicznej w piwnicy. Jak widać wyraźnie dotyczy budynku starego, który wymaga renowacji.
2. Pytający ma problem z nowym budynkiem, a nie istniejącym.
3. Juz na ten temat rzeczywiście pisano dużo - pod wskazanym przez Woltair'a adresem na forum.
4. Akumulacyjność cieplna przegród ma istotne znaczenie - właśnie przy rozwiązaniach energooszczędnych a szczególnie przy instalacjach c.o. sterowanych.
Nadprodukcja ciepła w budynku ma tyle wspólnego z ekonomiką ogrzewania, co produkcja młotków z odpadów w fabryce igieł - Panie TB.

Jerzy Zembrowski BIURO DORADZTWA BUDOWLANEGO www.bdb.com.pl


Wróć do „Izolacje termiczne i akustyczne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości

Gotowe projekty domów