wkładki zbrojeniowe

Witam mam pytanie czy dozwolone jest stosowanie wkladek zbrojeniowych o metrowym zakladzie czy tez nie ?? - dotyczy to terenu bez szkod gorniczych jak i z szkodami gorniczymi ??

Wyobraź sobie, że w Bytomiu budują wiadukt żelbetowy albo komin wysokości 120 m (wcale nie duży) i nie mogą łączyć wkładek zbrojeniowych? Wkładek zbrojeniowych nie wytwarza się na hucie np.
''na wymiar- 100 m" czy nawet mniej. Je się po prostu łączy. A jak, na jakie sposoby, na jaki zakład to już jest inna sprawa. Inny zakład jest dla pręta fi 10 a inny dla fi 25. Zależy od rodzaju stali (gatunku) i od klasy betonu. Zresztą przede wszystkim trzeba wiedzieć gdzie można jak łączyć ( w połowie przęsła, a może wręcz przeciwnie, a może jeszcze gdzie indziej. To zagadnienie rozległe. Przeczytaj w aktualnej Polskiej Normie
PN-B-03264 .

Dzieki, norme sobie poczytam.
Mi chodzi o wkladki na rogach wienca przy stali fi 12.
Niektorzy twierdza ze na szkodach gorniczych nie mozna stosowac wkladek - nalezy wyginac prety na koncach, inni znow twierdza ze mozna.
Inna teza jest tez taka ze wkladki mozna stosowac wszedzie procz, wiszacych podciagow.
Co projektat lub kierownik budowy to inna opinia.

W narożnikach budynku nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zbrojenie wieńca dozbroić zagiętymi wkładkami w kształcie litery L. Zakład dla fi 12 i stali A-III można przyjąć w standardowym przypadku 50 cm. Jeśli są warunki szczególne np. szkody górnicze wypadało by go podwoić do 100 cm. Jeśli ktoś jeszcze się boi to może zagiąć haki na połowie prętów w wieńcu jednym i połowie drugim.
A łączenie prętów w wieńcach na długości to nie stwarza problemów? Chyba, że budynek ma wymiary poniżej 12 m. Tutaj też powinno sią unikać robienia zakładów dla wszystkich prętów w jednym miejscu.