Wiem ze taki temat juz pojawial sie na forum , niestety zadna odpowiedz nie pasuje do mojej sytuacji.
Sytuacja jest nastepujaca, po nocy lub dluzszej przerwie w "nie odkrecaniu" kranu w pierwszych paru sekundach lecaca woda wydziela nie przyjmeny zapach ktory mozna porownac do szamba. Przylacze jest do sieci miejskiej. Dysponuje wynikami pomiarow parametrow wody wykonywanych przez dostawce, wyszyskie parametry sa w normie (w razie czego moge je podac). Udalo mi sie tez uzyskac informacje ze woda pochodzi ze studni glebinowej i stacja uzdatniania wody pracuje w układzie opartym na procesie napowietrzania i filtracji jednostopniowej.
No a moje pytanie jest czy ktos ma pomysl co moze powodowac ze woda ktora "odstala" przez pare godzin w instalacji cuchnie?