autor: Picadoor » 08 lut 2008, 16:31
Rozumiem, maleńka aluzja, ok. A co spodziewałeś się, że powiem 40, 50 zeta czy coś w tym stylu i to wsio? Wiesz doskonale, że metr, metrowi nie równy. Wiesz dobrze o tym, że cena jest zależna od tego CO tam trzeba zrobić. A facet chciał wiedzieć ile samo położenie i samo szpachlowanie z malowaniem - i spieszyło mu się. A poza tym zapytał o to tak hmm.. zabawnie. Ja to ująłem nieco inaczej, napisałem dosłownie, bez czego.
Nie zdarzyło mi się jeszcze, aby wezwano mnie do idealnie przygotowanej łazienki TYLKO do położenia kafli i jej wyszpachlowania i wymalowania. Przez te wszystkie lata sam musiałem robić rozpierduchę, wszystko przygotować i dopiero kłaść, szpachlować i malować. A brałem za metr kwadratowy. Szpachlowanie i malowanie to pojęcia względne. Puste wolne pomieszczenie w bloku nie jest równoznaczne z łatwą, prostą i szybką robotą. Kafle, kaflom też nie są równe, ściana, ścianie też, itede, itede. Potrzeby za każdym razem inne, trudności też. I z czego tu kpić?
No chyba, że ......robota jest dla ciebie sportem, forsa ci nie potrzebna, a ty po prostu pracujesz, z nudów. Można i tak. Pardon jakby co.