Re: straty ciepła na poddaszu
autor: Piotr Nowik » 03 sty 2016, 16:04
Idealnie byłoby zedrzeć całe poszycie z płyt G/K i zrobić je na nowo. Niezależnie od przedziurawnienia folii poaroizolacyjnej podczas montażu reflektorków, jej nieszczelność (szczególnie w miejscach przylegania do ścian) to typowa fuszerka każdego bodajże dewelopera. Z bylejakim ułożeniem wełny mineralnej jest podobnie.
Idealnie zatem jest zerwanie wszystkiego i ułożenie od nowa - włącznie z wełną, w dwóch warstwach "na krzyż" i dodaniem tejże wełny, jeśli tylko to możliwe.
Inne prace naprawdze to użycie materiałów ocieplających od wewnątrz. Ale tu jużtrzeba wziąć pod uwagę posiadanie wentylacji mechanicznej - w przeciwnym razie grozi po kilku miesiącach czy latach grzyb.
Z takich materiałów dobrym są wszelkie pianki poliuretanowe albo zespolone płyty, jak EurothaneG. Tyle, że cieżkie płyty EutorhaneG trudniej zawiesić na suficie, aby nie spadły. Można kleić ale i tak bez ich dziurawienia wkrętami się nie obejdzie, a to psuje ich warstwy paroizolacyjne, choć w ułamkowym stopniu.
Lekkim materiałem są zwykłe panele ze styropianu ekstrudowanego, np. firmy Climapor.
Innym pomysłem jest zamontowanie sufitu powieszanego, lecz obniży nam to sklepienie. Taki sufit podwieszany możemy dodatkowo docieplić i paroizolacyjnie uszczelnić. Dodatkowo mamy przstrzeń na montaż elektryki.
A tak w ogóle, to nie powinno się przewiercać sufitu z płyt G/K, bo z dużym prawdopodobieństwem przedziurawimy paroizolację. Ja u siebie montuje LEDowe spoty na róznych podwieszanych konstrukcjach i ze zgrozą patrzę w miejsca, w których deweloper wyprowadził mi z sufitu światło.
Z tych miejsc mi także "wieje".