Wiatr dmucha do środka mieszkania -prośba o pomoc

Witam
Wiem że ten wątek przewijał się na forum , ale mimo to proszę o pomoc.
Mieszkam w bloku 2 piętrowym na parterze /lata 50 /.
Po zamianie mieszkania administracja nie wyraziła zgody na zburzenie pieca i został z dobrodziejstwem inwentarza ,
Po 10 latach użytkowaniach pieca , trzeba było postawić nowy piec .W trakcie stawiania pieca zdun stwierdził iż coś jest nie tak gdyż dmucha z komina na pokój ,zadzwonił do administracji po kominiarza i oczywiście olali sprawę i kominiarza moje oczy nie zobaczyły .
Jestem umówiony z jaśnie wielmożnym Kominiarzem w czwartek ale jak mówi mi moje doświadczenie kontaktów z jaśnie wielmożnymi na pewno stwierdzą że jest okey .
Problemy z kominem występują co jakiś czas 2 lata temu był uszczelniany komin co na jakiś czas dało spokój .
Posiadam we wszystkich oknach nawiewniki okna plastikowe, jeżeli chodzi o przeglądy kominiarskie to ciekawością jest fakt iż odbywają się bez udostępnienia piwnic które są zamknięte a tam znajdują się wyciory kominów , jestem podłączony jednym przewodem kominowym
Następna sytuacja związana jest z piecem gazowym z którego mogę korzystać bez ograniczeń w miesiącach letnich , natomiast jak robi się zimno , zaczyna się problem ,
Jeżeli piec jest włączony a nie jest otworzone okno mimo nawiewek piec się wyłącza wychodzi na to iż cofa spaliny - panowie w czarnych uniformach polegli .
Jest to o tyle denerwujące iż będę musiał założyć ogrzewanie gazowe i o ile otworzenie okna w zimie żeby napełnić wannę można sobie jakoś wyobrazić to nie wyobrażam sobie ogrzewania mieszkania przy otwartym oknie .
Proszę o pomoc
Pozdrawiam

Mamy dla Pana inną alternatywę. Proszę zapomnieć o piecach i spalaniu, a zamiast tego założyć
nowoczesne ogrzewanie na podczerwień. Obejdzie się bez kominiarzy, gazowników i ryzyka utraty życia na skutek olewnictwa wszystkich odpowiedzialnych za sprawną wentylację Pańskiego mieszkania!

Kominiarz nie jest od wentylacji a od kominów ( spalin) .
Jeżeli chodzi w wentylację, to by mieć wybór skąd ma dmuchać, jest tylko jedno rozwiązanie, wentylacja plus, mechaniczny nawiew powietrza na pokoje z jednej czerpni.
Innych rozwiązań nie ma, a tego kominiarz nie wie.

Nie masz podstawowego składowego każdej wentylacji czy kotłowni mianowicie nawiewów! Te szczlinki nazywane nawietrznikami dobre są do tego byś mógł oddychać ale nigdy nie zaspokoją zapotrzebowania na powietrze termy gazowej czy pieca kaflowego. I tak terma się wyłącza gdy przegrzeje się czujnik cofania spalin. A z kafloka cofają się spaliny. Jak kominiarz mówi rozszczelnić okno to się klient puka w głowę ale w nowo budowanych domach każdy z kotłem na paliwo stałe musi mieć nawiew powietrza do kotłowni min 100cm2 i tobie radzę zrobić to samo - problem zniknie.
Co do kominiarza możesz sobie zamówić go prywatnie nie ma już rejonizacji.

Aby ograniczyć pracę pieca gazowego można jeszcze założyć kolektory słoneczne, będzie o wiele taniej w eksploatacji.

Kolektory słoneczne w bloku?
No cóż, nie ma rzeczy niemożliwych, ale jeszcze nie widziałem tego w starym budownictwie wielorodzinnym.

CYTAT ;
Jeżeli piec jest włączony a nie jest otworzone okno , mimo nawiewek piec się wyłącza ,
- wychodzi na to iż cofa spaliny - panowie w czarnych uniformach polegli .

Należy zastosować ;
- kocioł gazowy z zamkniętą komorą spalania ,
- do komina zamontować tzw .koncentryczne rury stalowe nierdzewne
- np;http://www.tukado.pl/kategoria-1-IMMERGAS-12689245450822.html
i kocioł będzie pobierał powietrze do spalania z zewnątrz przez komin a nie z wnętrza
pomieszczenia

To rozwiązanie jest znane od b.dawna .Zapytać u nabywcy kotła gazowego

jeśli Ci wieje to na pewno dogrzaniem nic nie pomożesz bo to wstępny etap. Najpierw trzeba ocieplić i zasłonić miejsce skąd wieje! natomiast dobrze i tanio sprawdzają się piece akumulacyjne - tylko te dynamiczne a nie pasywne. Tutaj można zobaczyć żę facet z Niemczech odnawia piece i montuje w całej Polsce z dojazdem - koszt to 650zł piece - ZOBACZ JAK WYGLĄDAJĄ - nówki !!! http://www.elektrokab.pl/piece-akumulacyjne/ można to samemu zamontować albo za dopłatą od dojeżdża do każdego miejsca w Polsce - za 200zł - zależy jak daleko mieszkasz od Poznania

zbuczyn pisze:Tutaj można zobaczyć żę facet z Niemczech odnawia piece i montuje w całej Polsce

Niemcy wyrzucają bo drogie w eksploatacji, a Ty rodakom polecasz?


.

Niemcy raczej nie wyrzucają tylko odsprzedają przy wyburzaniu bloków czy kamienic. Nie mówię że łatwo ale cenne jest odkupienie takich piecy, zregenerowanie ich, wyczyszczenie i odnowienie - danie następnemu klientowi gwarancji : ) to chyba spoko róznica między ponad 2 tys. złotych a 650zł

zbuczyn pisze:jeśli Ci wieje to trzeba zasłonić miejsce skąd wieje!

Najlepiej piecem akumulacyjnym


.

zbuczyn pisze:Niemcy raczej nie wyrzucają tylko odsprzedają przy wyburzaniu bloków czy kamienic. Nie mówię że łatwo ale cenne jest odkupienie takich piecy, zregenerowanie ich, wyczyszczenie i odnowienie - danie następnemu klientowi gwarancji : ) to chyba spoko róznica między ponad 2 tys. złotych a 650zł

Główną wadą takich piecy jest energochłonność i dyskomfort, wysoka cena i (delikatnie ujmując) braki w urodzie, są na dalszym panie. Pewien jestem, że nawet za darmo nikomu bym tego nie wcisną.

Z piecem dupa mam w 2 pokoju piec akumulacyjny dynamiczny przewidziany na ogrzanie pokoju do 30 m ,pokój ma 16 i wszystko jest dobrze do temperatury -10 póżniej nie wydala 2 taryfa , robiłem badanie termowizyjne i masakra - rachunki za prąd 250 co mc

Z piecem dupa mam w 2 pokoju piec akumulacyjny dynamiczny kupiony - nowy przewidziany na ogrzanie pokoju do 30 m ,pokój ma 16 i wszystko jest dobrze do temperatury -10 później nie wydala 18 st 2 taryfa , robiłem badanie termowizyjne i masakra - rachunki za prąd 250 co mc

Tu na forum są tacy co wychwalają piece akumulacyjne. Fakt, że są to sprzedawcy takowych pieców.
Akumulacja, to najdroższe ogrzewanie.


.