Wszystko na prąd. Oświetlenie LED.
1)- wentylacja z odzyskiem ciepłą
Wentylacja tzw grawitacyjna to dziury w ścianie i stropie. To jak niedomknięta lodówka - pracuje non stop, nawet jak jest klasy A+++.
2) niecentralny system ogrzewania.
Ogrzewanie centralne produkuje zawsze więcej ciepła niż potrzeba. Im lokal mniej potrzebuje, tym różnica jest większa. Centralne to jeden z głupszych pomysłów ludzkości. U Pana dochodzi jeszcze zasilanie w powietrze do spalania. Im więcej się pali, tym więcej zimnego powietrza trzeba wpuścić, im więcej powietrza zimnego wchodzi, tym więcej trzeba palić... i tak się napędza kasę dla górników.
3) oddzielne termy pod zlewozmywakiem i w łazience do prysznica. Wannę z oszczędnych rzeczy wykluczam.
4) Grzejniki nie mogą być na ścianie szczytowej a zwłaszcza pod oknem!!!!
Nie "zimno wchodzi" a "ciepło ucieka" - grzejnik pod oknem, nawet 3 x więcej pobiera niż potrzebuje pomieszczenie.
5) w łazience nie może być grzejnik konwekcyjny lub drabinka.
Tam jest wentylacja z dołu do góry, ciepłe powietrze z takich grzejników, idzie do góry i jest od razu wyrzucane.
6) klimatyzacja - pompa ciepłą nie tylko odbiera ciepło z mieszkania, zimą sytuacja się odwraca i pompuje je do środka odbierając z powietrza nawet przy największych mrozach.