Co sie stanie jak nie docieple?

Trudno wątpić, że docieplenie budynku jest opłacalną inwestycją. Ale jak wykonać docieplenie budynku? Jakie materiały wybrać? Jakie są dostępne technologie? Czym się różnią? Odpowiedzi wszystkie pytania dotyczące docieplania budynków znajdziesz w tym dziale.

Moderator: Redakcja e-izolacje.pl

laasek
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 09 cze 2007, 19:16
Co sie stanie jak nie docieple?

autor: laasek » 09 cze 2007, 19:21

Witam
Buduje dom i chciałbym za rok sie wprowadzic. Dom nie jest ocieplony. Zbudowany jest z pustaka maxa. Chcialbym za rok juz zamieszkac i narazie nie stac mnie na ocieplenie. Czy dam rade przezimowac w nim niewyjdzie mi jakis grzyb albo nie powykreca w pokoju paneli itp.? Jak to jest z tym ociepleniem czy lepiej poczekac az ocieple? Czy tylko wyjdzie na to ze bede musial wicej zainwestowac w ogrzanie domu?

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 11 cze 2007, 8:06

Zagrzybienie to raczej nieskuteczna wentylacja. Przed 1990 rokim masa była domów nieocieplonych, ale przez zbyt silną wyetylację powietrze było tak suche, że nawet naczynia z wodą na grzejniki się wieszało. Wtedy były kanału wentylacyjne w kazdym pokoju, zupełnie nieszczelne okna , wyższa zabudowa i brak zagrzybienia.

laasek
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 09 cze 2007, 19:16

autor: laasek » 11 cze 2007, 9:31

A mury nie przemarzna? Jedynie musze się liczyć ze stratą ciepła?

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 11 cze 2007, 10:04

Nie zimno wchodzi! Jeżeli energia dostarczana do pokojów będzie wyższa niż "uciekająca" przez ścianę i resztę odbiorników temperaturę utrzymasz. Jeżeli wentylacją "przesuszysz " powietrze do poniżej 30% wilgotności względnej , w ścianie wilgoci nie będzie. "Gierkowska" wielka płyta była sucha jak "piepieprz". Problemy z wilgocią zaczeły się po ociepleniu i wymianie okien.

laasek
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 09 cze 2007, 19:16

autor: laasek » 11 cze 2007, 12:19

Czyli bez problemu można by w takim domu przezimować?

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 11 cze 2007, 12:27

Jak masz kasę i wentylację.

melz
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 12 cze 2007, 14:16

autor: melz » 12 cze 2007, 14:25

Witajcie, jestem tu nowy i podepnę się pod temat bo mam zagwostkę: kupuję dom w stanie surowym zbudowany trójwarstwowo: siporex - pustka wypełniona styropianem 5 - bloczek silikatowy. Pytałem o radę kilka osób zajmujących się wykończeniami etc. Ich opinie były różne - jedni radzili, żeby ocieplić ściany z zewnątrz styropianem dziesiątką, inni wręcz odwrotnie - nie ocieplać, tylko pokryć tynkiem i skupić się na wykończeniu wnętrz. Niedawno ropzmawiałem z człowiekiem, który mieszka z rodziną w podobnym domu, nie ocieplonym, nawet elewacji jeszcze nie położył - kilka zim już tak żyją i nie narzekał na straty ciepła. To wszystko spędza mi powiem szczerze sen z powiek bo to wydatek całkiem spory a nie wiem, czy znacząco ułatwi nam życie w wymarzonym domku...

Będę wdzięczny za wasze opinie.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 12 cze 2007, 15:09

Może ustal co to znaczy "nie narzeka" potem możesz to śmiało pomnożyć razy 5 lub lepiej (za klika lat), przyłożyć to do emeryturki... zobaczyć czy wtedy też będzie "nie narzeka" .
Ale tak poważnie, izolacja termiczna ma zatrzymać jak najlepiej ciepło w domu, ściana jest tylko jednym z elementów izolacji. Wyobraź sobie termos bez np dna, a tu ktoś ci doradza: co z tego , że nie masz dna, dołóż izolacji do ściany i się wyrówna, średnia izolacja będzie OK. Albo niedomkniętą na 5mm lodówkę....
Skuteczna izolacja termiczna to izolacja od wewnątrz, by nie grzać ścian, fundamentów gruntu... by wilgoć nie wchodziła w ściany.
Oczywiście, ci którzy uważają , że zimno wchodzi i że izolacja termiczna to ściana powinni ocieplać ścianę od zewnątrz!!!!!!!!!!!!

JBZ

autor: JBZ » 06 lip 2007, 0:28

O ???
Geniusz budownictwa nagina argumenty do potrzeb!?
Teraz Pan pisze:
Oczywiście, ci którzy uważają , że zimno wchodzi i że izolacja termiczna to ściana powinni ocieplać ścianę od zewnątrz!!!!!!!!!!!!

a w innym poście nie tak dawno Pan napisał:
Docieplając domy niskiej zabydowy z zewnątrz zabezpieczasz je przed wnikaniem zimna.


Setki razy krytykował Pan (i słusznie) twierdzących, że "zimno wchodzi". Ciągle zastanawiałem się, kto tak twierdzi? Nie spotkałem nikogo, a Pan atakował i atakował?
Teraz wyszło szydło z worka! Atakuje Pan sam siebie!
Nawet genialne. :lol: :lol: :lol:

Jerzy Zembrowski

RobinK
Początkujący
Początkujący
Posty: 10
Rejestracja: 07 wrz 2007, 7:13
Kontaktowanie:

autor: RobinK » 12 wrz 2007, 14:50

Witam.
Szukałem pomocy w necie ale znalazłem tylko porady o środkach grzybobójczych - ale żadnych konkretów.
Znalazłem ten wątek i widzę ze jest tu masa ludzi znających się na rzeczy.

Problem jest taki:

Mieszkam w starym budownictwie (6 rodzinny 2 piętrowy dom, stara kamienica zbudowana koło 1946) ściany grubości chyba koło 80-100 cm.. wiem ze wierteł brakowało żeby kable przeciągnąć, podłogi drewniane pod nimi pusto na około 40 cm (zapada się ale będzie wylewka robiona w maju) mieszkam na parterze tak wiec nieźle ciągnie od podłogi.
Są tam 2 pokoje gościnny i mniejszy plus korytarz łazienka i kuchnia.
Powierzchnia ponad 70 m2
Ogrzewanie:
Stary piec kaflowy w dużym pokoju plus centralne ogrzewanie na podkowę.
Okna:
Przysłowiowe plastiki - nowe założone 2 lata temu.

Około 2 lat temu ocieplili nam kamienice z 3 stron bo wcześniej była goła sypiacą się od pocisków cegła...

Wynik:
Wilgoć w zimie i nawet lecie na 4 nieocieplonej ścianie gdyż w 70 % jest ona złączona z drugim budynkiem (plecami do siebie) w mniejszym pokoju nie da się położyć farby ani gipsu - wszystko odpada ściana jest zimna i wilgotna - w rogu pojawił sie czarny nalot (pleśń czy grzyb) przed położeniem gipsu ściana była pryskana kilka krotnie środkiem grzybobójczym w butelce i zraszaczu ręcznym.
Latem na ścianie w pokoju gościnnym jest ciemniejsza plama tak jak by ktoś tam wodą polał..
Sufit był podwieszany bo mam wysokie mieszkania na jakieś 2,7 m wiec podwiesiliśmy maksymalnie do okien jakieś 30 cm - niestety temperatura zimą w dniu gdy się nie pali schodzi czasem nawet do 16,15 stopni
Na około nowych drewnianych drzwi na murze pojawiła się pleśń.


Jeśli ktoś ma jakiś sposób i pomysł na to bardzo proszę o informacje i polecenia - słyszałem o jakimś nawiercaniu okien czy coś ale nie będę nic psuł bez wiedzy ani wskazówek osoby mającej o tym wiedzę.

Pozdrawiam i czekam niecierpliwie o jakiekolwiek informacje.

fpz
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 681
Rejestracja: 22 sie 2007, 13:57
Lokalizacja: Warszawa

autor: fpz » 12 wrz 2007, 15:03

Po pierwsze jaką masz wentylację?
Twoje okna na pewno posiadają "rozszczelnienie", czy je stosujesz.
Grzyb w mieszkaniu to na ogół brak dobrej wentylacji. Czy robiąc remont nie zakryłeś oby kanałów wentaylacyjnych.
Czy ta płynąca ściana jest ścianą stykającą się z sąsiędnim budynkiem?

RobinK
Początkujący
Początkujący
Posty: 10
Rejestracja: 07 wrz 2007, 7:13
Kontaktowanie:

autor: RobinK » 12 wrz 2007, 15:33

Wentylacja - projektanci tych budynków chyba tego jeszcze nie znali - w kuchni gdzieś jest pusty kanał kiedyś szukaliśmy go podpinając okap ale zły wybraliśmy chyba bo sypały się sadze.. :/ w pokojach nie ma wentylacji. Pod oknami przy samej podłodze w pierwsza zime po ociepleniu zbierał się czarny osad chyba pleśń czy grzyb.
Okna - tak gdzieś w programie widziałem - przekręca się wałeczki zamkowe by mniej dociskały okna - zawsze coś ale to i tak chyba mało na tak duże pomieszczenia.
Tak ściana nieocieplona styka się z drugim budynkiem "plecami" ale kawałek który się nie styka jest w miejscu pokoju małego gdzie jest największy grzyb.

1grek
Aktywny
Aktywny
Posty: 100
Rejestracja: 24 mar 2007, 18:57
Lokalizacja: W-wa

autor: 1grek » 12 wrz 2007, 21:13

kolego RobinK projektanci budynku, ktory opisałes nie przewidywali ocieplania go od zewnštrz czy monażu szczelnych okien. Szczelne okna praktycznie uniemożliwiajš wentylacje, a styropian na zewnštrz budynku zatrzymuje pare wodnš w scianie. Jaka rada?. Zainstaluj wentylacje mechanicznš z odzyskiem ciepła. To co stracisz na zasileniu takiej wentylacji odzyskasz na rekuperacji plus otrzymasz własciwa wentylacje pomieszczen czyli zdrowie twoje i twojej rodziny!. Co do reszty podajesz, że masz wysokie i duże pokoje oraz dużo miejsca pod dechami. Wykorzystaj te atuty!.Zerwij dechy, daj 30cm styropianu i zbrojonš siatkš wylewkę i wszystkie œciany łacznie z sufitem zaizoluj wełnš gr.30cm tak żeby izolacje sie łšczyły. Na wełne oczywiscie paroizolacje i kartongips. Ze œciany zewnętrznej usun styropian i pokryj jš tynkiem mineralnym lub sylikatowym. Jest to poważny remont, ale bardzo opłacalny typowy œrodek, a nie poł srodek. Pójdziesz z torbami jeżeli bedziesz myslał, że styropian na zewnštrz zapewni izolaje scian grubosci 80 czy 100cm. Działajš one jak radiatory tak jak te dla procesora w kompie tylko w tym wypadku prockiem jest twoje mieszkanie, a tobie nie zależy na pozbyciu sie energii tylko na zatrzymaniu

RobinK
Początkujący
Początkujący
Posty: 10
Rejestracja: 07 wrz 2007, 7:13
Kontaktowanie:

autor: RobinK » 13 wrz 2007, 21:49

Dzięki 1grek za wiadomość - z pewnością się przyda.
Tylko prosił bym o jakieś dokładniejsze szczegóły np dokładne info o wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła - gdzie to mogę znaleźć jeśli to urządzenie jak to wygląda itd

"To co stracisz na zasileniu takiej wentylacji odzyskasz na rekuperacji plus otrzymasz właściwą wentylacje pomieszczeń czyli zdrowie twoje i twojej rodziny!"

Używasz jednak technicznego tematycznego języka - jak możesz napisz proszę prostym językiem ;) nie rozumiem tego zdania.

"Pójdziesz z torbami jeżeli bedziesz myslał, że styropian na zewnštrz zapewni izolaje scian grubosci 80 czy 100cm. Działajš one jak radiatory tak jak te dla procesora w kompie tylko w tym wypadku prockiem jest twoje mieszkanie, a tobie nie zależy na pozbyciu sie energii tylko na zatrzymaniu"

No masz całkowitą racje tyle ze ocieplenie budynku wykonywali ludzie z fundacji mieszkaniowej (administracji) wiec nie mieliśmy nic do gadania bo to niby było dla naszego dobra...

Będę wdzięczny za odpowiedź.

1grek
Aktywny
Aktywny
Posty: 100
Rejestracja: 24 mar 2007, 18:57
Lokalizacja: W-wa

autor: 1grek » 14 wrz 2007, 13:39

Wentylacja mechaniczna oparta jest na dwóch wentylatorach, które zapewniają przepływ i wymianę powietrza w pomieszczeniach. Czyli zużywają prąd. Droższe rekuperatory (rodzaj wentylacji mechanicznej) posiadają centralę sterującą też na prąd . Zadaniem rekuperacji jest wykorzystanie ciepłego zużytego powietrza usuwanego na zewnątrz do oddania większości swojej ciepłoty powietrzu świeżemu, ale zimnemu w okresie zimowym. Na okres letni przestawia się rekuperator żeby służył jako wentylacja nawiewno/wywiewna bez rekuperacji. Na tym forum czytałem jakiś post o podobny problemie jak twój.. Autor uzyskał właściwą temperaturę przy nie dużych wydatkach na ogrzewanie dopiero po ociepleniu od środka.
Więcej informacji znajdziesz w Necie. Jeżeli jesteś z Warszawy lub okolic to na Bartyckiej dostaniesz te urządzenia.


Wróć do „Docieplanie budynków”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości

Gotowe projekty domów