Prawidlowe wykonanie paroizolacji na poddaszu

Adaptacja poddasza na wnętrze użytkowe jest świetnym pomysłem, jednak czasami bardzo trudnym w realizacji. Tutaj dowiesz się o wadach i zaletach urządzeniu na poddaszu na sypialni, salonu czy pokoju dziecięcego.

Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl

jedrasek1
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 25 lis 2006, 19:58
Lokalizacja: Klodzko
Prawidlowe wykonanie paroizolacji na poddaszu

autor: jedrasek1 » 26 lis 2006, 20:34

Wykonuje becnie adaptacje strychy ,moj problem i zarazem pytaniedo Was czy folja tworzaca paroizolacje moze stykac sie bezposrednio z plyta gipsowa czy wymagany jest odstep do wentylacji aby nie powstawala kondensacja pary wodnej ?prosze o fachowa odpowiedz.Andrzej

Awatar użytkownika
Andrzej Wilhelmi
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2153
Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

autor: Andrzej Wilhelmi » 27 lis 2006, 21:48

Kondensacja pary wodnej następuje zawsze w materiale izolacyjnym. W celu zapobiegania a w zasadzie znacznego ograniczenia tego zjawiska stosuje się folię paroizolacyjną. Folia ta może stykać się bezpośrednio z płytą gipsową, nie jest to jednak korzystne, gdyż będzie ona podziurawiona wkrętami mocującymi płytę gipsową. Dlatego też powinna ona być mocowana do krokwi lub łaty dystansowej. Pozdrawiam.

runcajs1967
Aktywny
Aktywny
Posty: 174
Rejestracja: 23 lis 2006, 18:14
Lokalizacja: Leszno

autor: runcajs1967 » 30 lis 2006, 0:17

mam tylko jedno pytanie Panie Andrzeju jeśli para się przedostanie przez płytę to gdzie ją odprowdzić a i wsumie następnę jak pan zamierza wykonać montaż płyty i stelarza by niepodziurawić woli?

Awatar użytkownika
Andrzej Wilhelmi
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2153
Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

autor: Andrzej Wilhelmi » 02 gru 2006, 0:55

Para wodna jako gaz nie daje żadnych niepożądanych skutków. Co innego kondensat ale on nie wystšpi pomiędzy płytš a foliš paroizolacyjnš. Oczywiœcie, że przy montażu stelaża jak i samej folii (zszywki) występuje dziurawienie ale można je wyeliminować nalepiajšc specjalnš taśmę i stosujšc silikon. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
marcinradom
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 953
Rejestracja: 04 cze 2006, 9:44
Lokalizacja: dach.radom.pl
Kontaktowanie:

autor: marcinradom » 09 lut 2007, 15:26

pozwolę sobie zadać tu pytanie odnośnie wykończenia poddasza. miedzy krokwie ułożyłem wełnę 16cm. na to (patrząc od spodu) położyłem folię paroizolacyjną. stwierdziłem jednak, że dodam 5cm wełny w poprzek krokwi by wyeliminować mostki. teraz kolej na pytanie. czy powinienem dać miedzy płytę g-k a 5cm płyty z wełny kolejna paroizolację? do dziś byłem zdecydowany to zrobić jednak w kilku poważnych miejscach wyczytałem, że paroizolacja nie jest wymagana w pomieszczeniach tzw suchych, typu pokój czy hol. obowiązkowa zaś jest w kuchniach i łazienkach.
pozdrawiam

Awatar użytkownika
Andrzej Wilhelmi
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2153
Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

autor: Andrzej Wilhelmi » 10 lut 2007, 0:52

Paroizolacja została już zastosowana. W tej dodatkowej warstwie wełny nie nastąpi wykraplanie pary wodnej. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
marcinradom
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 953
Rejestracja: 04 cze 2006, 9:44
Lokalizacja: dach.radom.pl
Kontaktowanie:

autor: marcinradom » 10 lut 2007, 7:30

W tej dodatkowej warstwie wełny nie nastąpi wykraplanie pary wodnej

takiej odpowiedzi się spodziewałem, niemniej jednak dziękuję za potwierdzenie i pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Mała
Aktywny
Aktywny
Posty: 127
Rejestracja: 10 mar 2004, 8:39
Lokalizacja: Warszawa

autor: Mała » 30 mar 2007, 10:46

By uniknąć efektu "torby foliowej" stosuje się tak zwane aktywne paroizolacje. Są one mniej szczelne od tradycyjnych, wykonywanych ze zwykłej folii polietylenowej (w ciągu doby przepuszczają ok. 10 razy więcej tj. 5-6 gramów wody na m2). W pomieszczeniu zatrzymują część pary wodnej, zaś do ocieplenia, a potem do dalszych warstw oraz na zewnątrz odprowadzają jej nadmiar (tyle, ile dalsze warstwy są w stanie "przetworzyć" bez zawilgocenia dachu).

Trzeba jednak pamiętać, że nawet najlepsza paroizolacja nie zastąpi dobrze zaprojektowanego i sprawnego systemu wentylacyjnego. Tymczasem ten element budowy domu bywa przez inwe-storów (a co gorsza - także przez niektórych architektów) lekceważony. Systemy wentylacyjne bywają źle zaprojektowane, zdarza się, że podczas budowy wprowadzane są zmiany w projekcie, które powodują nieprawidłowe funkcjonowanie systemu. Niewielu inwestorów decyduje się na zamonotowanie wydajnej, ale kosztownej wentylacji mechanicznej.
pozdrawiam wszystkich forumowiczów :)

Awatar użytkownika
Andrzej Wilhelmi
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2153
Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

autor: Andrzej Wilhelmi » 31 mar 2007, 1:28

Mała pisze:By uniknąć efektu "torby foliowej" stosuje się tak zwane aktywne paroizolacje. Są one mniej szczelne od tradycyjnych, wykonywanych ze zwykłej folii polietylenowej (w ciągu doby przepuszczają ok. 10 razy więcej tj. 5-6 gramów wody na m2). W pomieszczeniu zatrzymują część pary wodnej, zaś do ocieplenia, a potem do dalszych warstw oraz na zewnątrz odprowadzają jej nadmiar (tyle, ile dalsze warstwy są w stanie "przetworzyć" bez zawilgocenia dachu.


A co to znaczy "są w stanie przetworzyć" ? Te warstwy nic nie przetwarzają tylko co najwyżej przepuszczają. Przegroda budowlana nie powinna być kanałem wentylacyjnym! Zawsze w izolacji cieplnej nastąpi wykraplanie pary wodnej a następnie jej zamarzanie! Należy więc w miarę możliwości uniemożliwić dostęp pary wodnej do izolacji cieplnej. W moim przekonaniu jest dużym nieporozumieniem wyręczanie złej wentylacji pomieszczeń folią "aktywną". Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
gambit65
rekomendowany doradca
Posty: 371
Rejestracja: 24 gru 2007, 12:56
Lokalizacja: mława
Kontaktowanie:

autor: gambit65 » 24 gru 2007, 21:06

paroizolacja nie ma za zadanie powstrzymać wilgoci tylko spowodować powolne przechodzenie pary przez izolację w ilości takej żeby ta mogła być osuszona przez szczelinę wętylacyjną w dachu.Izolacja musi być bardzo szczelna w każdym miejscu.Jakiekolwiek nieszczelności będą powodowały ,że w tym miejscu będzie zasysana cała wilgoć z pomieszczenia.Jeżeli chcemy położy paroizolację to mocujemy ją na taśmę dwustronną do stelaża,a potem przykręcamy płytę
gambt- REMONT Z FACHOWCEM

dylot
Aktywny
Aktywny
Posty: 169
Rejestracja: 30 lis 2006, 14:36
Lokalizacja: Ustroń

autor: dylot » 28 gru 2007, 12:21

1. też mam przed sobą robienie poddasza i spotkałem takie rozwiązanie, że w izolacji 2 warstwowej folia paroizolacyjna jest pomiędzy 1 a 2 warstwą tzn. przymocowana jest do krokwi. Tak podaje któryś z producentów izolacji.
2. Mała pisze o wentylacji mechanicznej do której nie jestem przekonany, mam tu pytanie jak wygląda wentylacja domu w razie braku zasilania takiej wentylacji. Zalecenia są że jeśli mają być ossczędności to w zimie nie otwieramy okien, czyli szczelnie a tu nagle prys i brak prądu przez kilka godzin np.:( ???

Awatar użytkownika
Andrzej Wilhelmi
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2153
Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

autor: Andrzej Wilhelmi » 30 gru 2007, 22:11

gambit65 pisze:paroizolacja nie ma za zadanie powstrzymać wilgoci tylko spowodować powolne przechodzenie pary przez izolację w ilości takej żeby ta mogła być osuszona przez szczelinę wętylacyjną w dachu.Izolacja musi być bardzo szczelna w każdym miejscu.


Szanowny kolega mówi o dwóch różnych sprawach. Paroizolacja jak sama nazwa wskazuje ma izolować i tak jak szanowny kolega pisze musi być szczelna! Taka folia paroizolacyjna posiada współczynnik Sd~150 czyli praktycznie nie przepuszcza pary wodnej.
Druga sprawa to tzw. spowalniacze czyli folie przepuszczające pewne ilości pary wodnej Sd~10. Osobiście nie jestem zwolennikiem stosowania takiej folii gdyż uważam, że przegroda budowlana nie powinna być kanałem wentylacyjnym! Nie po to folia ma przepuszczać parę wodną aby szczelina wentylacyjna mogła ją odprowadzić! To szczelina wentylacyjna jest po to aby umożliwić wydostanie się tej ilości pary wodnej, której folii nie udało się zatrzymać.
Zimą przy ujemnych temperaturach praktycznie znikomej ilości pary wodnej uda się wydostać z warstwy izolacji cieplnej. Zdecydowana większość pary wodnej ulegnie kondensacji w okolicy tzw. "Punktu Rosy" i ten kondensat w tej izolacji zamarznie. Pozdrawiam.


Wróć do „Wnętrza na poddaszu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości

Gotowe projekty domów