Witajcie,
Zastanawiam się jak naprawić tynki.
Na 2 ścianach (kuchennych) kompletnie odpadały, więc zerwałem je. Na pozostałych - tam gdzie odpadam zerwałem, ale przeważnie stary tynk trzyma się całkiem nieźle.
Mogę zastosować jakiś grunt penetrujący na to wszystko, potem na te 2 ściany dać tynk, a potem na wszystkie gładź?
Czy jest lepsze rozwiązanie?