Wytrzymałość betonu

Witam

Mój problem jest następujący. 13 lipca zalewany był strop betonem b-20, było bardzo gorąco więc robotnicy kazali dolać wody ( ok. 400 litrów) do 12 m3 betonu. Po miesiącu czyli gdy beton osiągnął dojrzałość dość łatwo się odłamuje na rogach i łuszczy się na powierzchni (łatwo można zrobić śrubokrętem dziurę w powierzchni). W siedmiu miejscach strop przecieka. Dodam jeszcze, że beton był z popiołami.
I teraz moje pytanie. Ile mógł stracić na swej wytrzymałości beton po dolaniu takiej ilości wody. Prosił bym również o opinie i porady w sprawie kruszenia i łuszczenia się betonu.

Pozdrawiam
angelwing

Beton ogólnie lubi wilgoć i czym większa tym dla niego lepiej, ale w twoim przypadku to chyba nie była pielęgnacja betonu, tylko wypłukanie z niego cementu. To że na powierzchni zrobiła się warstwa łuszczącej się skórki, to nic groźnego. Ale piszesz, że strop przecieka i pęka - to moze znaczyć, że został cement wypłukany. A jak weźmiesz młot i przecinak i uderzysz to jak się zachowuje? Jest miękki cały czy tylko 2 mm na powierzchni? Dziwna sytuacja, trudno ocenić po opisie. Jakiś fachowiec z uprawnieniami niech to obejrzy na miejscu.

pielęgnacja betony zaczyna sie po 24h po wylaniu bet, i polega na zapewnieniu mu odpowiednich warunków co do otoczenia, na ogół przy wiązaniu i szybkiemu kurczeniu sie zapobiega się polewjąc go wodą, oczywiście szlałchem, mgiełką. Częstotliwość schładzania zalezy od temp. i mozna znaleść ją w tabelach. Jeżeli strop był narażony na intensywne promieniowanie słoneczne to mozna było go okryć jakimiś matami.

sytuacja, którą przedstawiłeś jest rzeczywiście niepokojąca. Jeśli możesz zamieść lub wyślij foto z miejsc szczególnie widocznych. Czasami ocena wizualna rys i spękań pozwala na ocenę ewentualnego zagrożenia.

Z punktu widzenia nośności stropu, należy wziąć pod uwagę fakt, iż strop poza przenoszeniem obciążeń wynikających z własnego ciężaru (lub fachowo masy) będzie w przyszłości pracował przenosząc obciążenia użytkowe i technologiczne.

Osobiście na podstawie tego co napisałeś zleciłbym ekspertyzę inżynierską, która wykluczy ewentualne czynniki materiałowe lub technologiczne.

Pamiętaj, że Ty i Twoi najbliżsi będą mieli ten strop zawsze nad głową.

Aby zmienić konsystęcję gotowej mieszanki betonowej ni powinno się dodawać wody tylko plastyfikatora.Nadmiar wody znacznie obniża wytrzymałość betonu w którym robią się pustki powietrzne. Wytzymałeć betonu policzą ci tam gdzie go zamawiałeś, mają do tego arkusze kalkulacyjne.

Jeśli chodzi o speców od betonu to polecam Onelevel. Znają się na rzeczy jak nikt inny.