Błagam o pomoc. Żona sprowadza mi do domu swoją mamę (czyt. teściowa) podobno ma z nami zamieszkać na stałe. Bidulka męza (czyt. teścia) wykończyła i teraz na mnie poluje!
Owszem dom mam duży i pomieścimy się z tą zmiją razem, jednak pokój który zajmie ma być za ścianą naszej sypialni. I to nie chodzi o to że ja to głośno robię i nie chcę żeby mama (czyt. teściowa nie słyszała) ale ta stara cholera tak głosno chrapie, że ja spać nie mogę, za to ona ma parę i może spać non stop. Może jakaś dodatkowa izolacja na sciany??? Jest jakieś wyjście, nie biorąc pod uwagę oczywiście wykończenia teściowej... Zrozpaczony zięć!!!