Nasi teściowie to zapaleni działkowcy, którzy całe lato przebywają na swojej działeczce, gdzie uprawiają już chyba wszystko po trochu, co można w naszym klimacie. Co nie można, również zaczęli uprawiać, bo postawili sobie niewielka szklarnię:
http://ogrodosfera.pl/szlarnia-poliweglanowa-1900x3700 , gdzie ostatnio króluje np. uprawa morwy białej. Na soczki dla wnuków
W związku z tym ja również zaczęłam się rozglądać za wygospodarowaniem wnęki lub przestrzeni na spiżarnię, żeby przechowywać te wszystkie skarby, które dostajemy w prezencie od teściów.
Jaka minimalna powierzchnia jest mi potrzebna i czy musi to być pomieszczenie bezpośrednio połączone z kuchnią?