Witam
To mój pierwszy post na forum.
Interesuje mnie zakup budynku jednorodzinnego wybudowanego w latach 80tych. Budynek miał do tej pory 3 właścicieli. Sprzedajacy nie posiada żadnych dokumentów budynku oprócz aktu notarialnego. Płaci podatki do gminy, ma wodę, prąd i gaz podłączony do budynku. Na moje życzenie zrobił inwentaryzację budynku. Sprzedający twierdzi, że kupił budynek bez dokumentów za gotówkę. Poprzedni właściciel miał mu dać papiery budynku ale niestety zmarł. Dzwoniłem do starostwa i tam powiedzieli mi że w tamtych latach odbiory budynków były w gminie.Pan w gminie twierdzi, że archiwum gminy po ostatniej przeprowadzce zostało mocno uszczuplone i nie mają takich dokumentów usiebie. Odnaleziono tylko pozwolenie na budowę z 1983r. Budynek ma nadany numer, jest w księgach wieczystych i na mapkach geodezyjnych.
Czy kupując taki budynek mogę spać spokojnie? Co mi grozi za brak takich dokumentów?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.