Kupno mieszkania bez odbioru

Witam serdecznie, mam problem, może ktoś mi pomoże. Kupiłam mieszkanie w domu wielorodzinnym. Moje mieszkanie to dobudowany parter (ok 35 m) do 2 piętrowego budynku wielorodzinnego. Posiadam również 2 pokoje w starej części budynku. Wszystko było ok, do momentu gdy dowiedziałam się, że zakupiona nieruchomość nie posiada odbioru. Kupując nieruchomość nie wiedziałam o tym, teraz okazało się, że muszę pokryć koszty odbioru a to nie takie proste bo wyszło na jaw, że tak na prawdę dobudowana część miała być budynkiem piętrowym, w piwnicy miał być garaż i na dodatek dobudowana część miała być połączona z mieszkaniem na pierwszym piętrze a nie na parterze. Wszystko było robione niezgodnie z projektem budowlanym. Mało tego ja nie posiadam odbioru budynku a na moim dachu sąsiad z właśnie 1 piętra posiada taras na moim dachu, który rzekomo ma ujęty w akcie notarialnym. Jak mam dokonać odbioru? Nawet gdybym chciała dokonać odbioru częściowego to z tym tarasem u góry jak będzie. Nie ma go nigdzie w projektach. Jest w płytkach, i cały zadaszony w drewnie. Nie wiem czy tez właśnie od tego tarasu nie pękają mi ściany właśnie w tej dobudowanej części na zewnętrznej stronie ścian są duże rysy. Proszę o pomoc. Dodam, że dziennik budowy nie jest zakończony od prawie 20 lat.

Jak kupujemy mieszkanie warto zatrudnić konsultanta technicznego.
Zakup nastąpił na podstawie oświadczenia dwóch stron ? notarialnie ? .
Trzeba udać się do prawnika najlepiej do takiego od nieruchomości.
Adaptacja rozpoczęta 20 lat temu i nie zakończona prawidłowo może być dużym problemem.
Zazwyczaj takie sprawy przed sądem lub polubownie kończą się anulowaniem sprzedaży.

Dziękuje za szybką odpowiedź. Zgadza się kupno Aktem Notarialnym. Sprawdziłam wcześniej KW, notariusz tez. Wiec myślałam, że wszystko jest ok. Nie rozumiem jak w Księdze Wieczystej może być ujęte to co kupiłam jako lokal mieszkalny stanowiący odrębną nieruchomość skoro nie posiada odbioru, z tego co się już zorientowałam prawnie nie jest dopuszczone do użytkowania. Może Pan coś więcej podpowiedzieć...Metraż mieszkania tez się nie zgadza, a przed zakupem nie chodziłam z miara po mieszkaniu...jestem załamana ta sytuacją...

słyszałem że takie przybudówki do innego budynku potrafią być kłopotliwe technicznie teraz widzę że także i prawnie..

Moi rodzice kupili dom z nielegalną przybudówką. Udało im się anulować transakcje i teraz szukają mieszkania na http://www.makdom.pl/apartamenty-krakow,75 Obecnie mieszkają u mnie dopóki czegoś nie znajdą. Takie przybudówki to naprawdę spory kłopot.

To jest jawne robienie ludzi w ciula. Takich przypadków jest sporo i winny jest sam sobie tylko i wyłącznie kupujący bo do niego należy obowiązek sprawdzenia tego co kupuje. W akcie może sobie być że jest to budynek mieszkalny bo jako taki był budowany a że nie ma odbioru..Kogo to obchodzi oprócz kupującego?
Ja tak się naciąłem na pewnym panu który sprzedał mi dwie działki rolne po bardzo atrakcyjnej cenie-35pln/m2. Sprawdzałem Studium bo nie było planu zagospodarowania i działki były przeznaczone pod rozwój wielofunkcyjny. Potem się okazało że gmina z tych działek zrobiła...ogródki działkowe, bo tak podobno były ujęte w poprzednim planie.
hahahha ogień! W ten o to piękny sposób mam dwie działki prawie ogrodnicze bo się z Wójtem wziąłem za łby i zapowiedziałem że jeśli zmienią plan na moją niekorzyść to będą te działki musieli odkupić. Póki co plan w trakcie uzgodnień. Zobaczymy co dalej

umowę można cofnąć i odzyskać kasę jeśli udowodnisz że dom czy mieszkanie było specjalnie sprzedane z wadą ukrytą a brak odbioru jest jedną z nich, reszty można domniemywać się, istnieją prolongaty, skargi pauliańskie ale za takie usługi się słono płaci.Jest takie powiedzenie "dajcie mi człowieka a znajdę na niego paragraf .."