Szerokość korytarza w nowym mieszkaniu

Witam,

Mam pytanie odnośnie możliwości przeróbek w nowo budowanym mieszkaniu.
Zmiana dotyczy ustawienia ścianek działowych ograniczających korytarz.
Znam ustawowe wytyczne techniczne dotyczące korytarzy tj. min szerokość 120cm w świetle z możliwym zwężeniem do 90cm na długości nie więcej niż 1.5m. Tylko mam wątpliwość jak jest to liczone. Sytuacja przedstawia się następująco:
-od drzwi wejściowych szerokość 120cm na długości około metra
-następnie korytarz skręca w prawo i ma szerokość 100cm na długości około 1m
-następnie skręca w lewo gdzie ma szerokość 90cm na długości około 1.2m

Pytanie:
Czy przy wyliczeniu korytarza jego druga i trzecia część są rozpatrywane oddzielnie, bo np ich 'światło' jest zupełnie inne (prostopadłe względem siebie) i zmiana jest akceptowalna bo żadna z zwężonych części nie jest dłuższa niż 1.5m?
Czy może są one sumowane i wtedy długość przekracza 1.5m i rozwiązanie jest nieakceptowalne?

Pozdrawiam

"Patrzcie świnie król parkietu ręka jak złamana! Nakuwi@m węgorza!Nananananana!".

Gdzie taki korytarz? W bunkrze paniemieckim? Tam to było wskazane ale w budownictwie mieszkaniowym?
A tak poważnie to ciężko wyczuć ten korytarz bo w/g przepisów jest korytarz i jest przedpokój- więc zastanów się co ty tam masz. Korytarz jest prosty a przedpokój może mieć węża..

Tak.. kupuje bunkier zaadaptowany na mieszkanie
a powazniej to rzeczywiscie moze sie to wydac labiryntem bo nie podawalem umiejscowienia drzwi 'po drodze' tego 'korytarza' gdyz wydawac mi sie ze jest to nie istotne... a byc moze jednak to co zmienia
wiec zalczam obrzydlwia ilustracje na szybko z painta (na czerwono zaznaczone wymiary).
Wiec w skrócie przedpokój jest w ksztalcie litery L zakonczony z krotszego boku czesci przedpokoju z drzwiami wejsciowymi i z dluzszego boku zakonczony wejsciem na otwarta czesc mieszkania (salon/kuchnia)
Chodzi mi wlasnie o wymiary tego L - czy jest przepisowo?

No i wsio panie. Przedpokój nie ma określonych wymiarów. Ma mieć tyle w świetle co najwęższe drzwi-tak profilaktycznie co by dało radę i przez jedno i drugie przepchnąć to samo.
Korytarz-inna sprawa ale tu ewidentnie mamy foch z przedpokojem Wszystko jest ok.

no i paint rozwiał wątpliwości dzięki za odpowiedź.
w poszukiwaniu definicji 'przedpokoju' znalazłem jeszcze info o koniecznej możliwości wyniesienia chorego na noszach... czy to też jakoś jest normowane w centymetrach (czy nie bedzie problemu w miejscu załamania litery L) czy ja już nadinterpretuje?
wiem że najlepiej zapytać u deva bezpośrednio, ale koleś co to ocenia jest na urlopie a czasu na ew zmiany zostało b. mało.

Na noszach-czytaj co by się w poziomie w drzwi zmieścił A ile ma przedpokój to już inna sprawa-mojego dziadka jak mieli wynieść na noszach z drugiego piętra bloku wojskowego to okazało się że jednak na krzesełko go wezmą...takżżżeee te wymiary są mocno umowne.

Ok. Dzieki za pomoc. Jestem troche spokojniejszy.
A i przy okazji sie dowiedzialem ze mam przedpokoj a nie korytarz