edgaz pisze:Instalacje bede robil sam, takie mam zaufanie do fahofcow
Od wielu lat pracuje z kotlami duzych mocy min 1MW-turbiny parowe. Patrzac na Twoj sterownik widze ze masz godzinna amplitude 14 stopni na powrocie do kotla. Rozumiem ze to najlepsze co mozna uzyskac na coalu i pompie mieszalnikowej. 28-42 stopnie to akurat zakres roszenia sie scianek kotla.
Link do artykulu:
[link wygasł]Z zaworem 4 drogowym mozna uzyskac prosta linie, takie rozwiazanie jest dla mnie lepsze. Na powrocie do kotla z instalacji i polaczeniu z zaworem 4D zastosuje trojnik miedziany 45 stopni. Spowoduje to efekt ejectora ulatwiajac cyrkulacje w obiegu krotkim kotla.
Nie twierdze ze pompa mieszalnikowa to zly pomysl, ale sa lepsze.
Pozdrawiam
Lukasz
Mój nie pracuje na eCoalu tylko na Bruli w spalaniu grupowym.
Mam w instalacji zawór 4D który pozostał mi po starym pleszewiaku gdzie musiał być zastosowany.
Nie wszędzie mam termostaty i temp. jest na nim przycięta żeby się nie udusić się tam gdzie tych termostatów niema.
Nie uzyskasz "prostych linii przy małym odbiorze.
Jeśli ustawisz eCoala w automacie będzie ci podbijał o 5 stopni powyżej zadanej, taki jest program.
Te 5 stopni wybiegu jest na ustabilizowanie instalacji ale ustabilizować się może jak będziesz miał odbiór myślę powyżej 4kW.
W grupowym o 1 stopień + dopalenie ostatniej grupy.
W Ogniwo jest wymagana min. temp. powrotu ( min 40 stopni ) w moim kotle niema takiego wymogu także sikam na to
Możesz chronić powrót dodatkową pompką mieszającą, krótkim obiegiem kotłowym, wspomnianym zaworem 4D ale jeśli masz zasobnik CWU blisko kotła możesz dogrzewać powrót przez CWU ustawiając w parametrach CWU+mieszająca.
Wadą tego ostatniego jest to że nie panujesz nad temp. CWU, zbliża się ona do zadanej na CO po jakimś czasie.