Witam serdecznie.
Mam domek letniskowy murowany z lat 60-tych. W ostatnich latach powoli remontuje go:
- wylałem podłogi i zaizolowałem styropianem
- wszystkie okna nowe PCV
- nowy dach i więźba (poddasze spore, ale niezagospodarowane) jest wełna mineralna i folia paraizaloacyjna
- wszystkie ściany wewnętrzne dostały 3cm styropianu, na to płyty karton-gipsowe
Dom zawsze miał problem z wilgocią, zwłaszcza na wiosnę gdy za pierwszym "otwarciem" było czuć stęchliznę. Teraz boję się, że będzie gorzej bo jest znacznie szczelniejszy przez okna i remont ścian. Muszę zapewnić mu skuteczną wentylację, ale nie wiem jak. Jestem tam od 1 do 3 miesięcy w roku, głównie w okresie letnim, od października do kwietnia nikogo tam nie ma bo to kawał drogi od mojego miejsca zamieszkania.
Myślałem nad wentylacją grawitacyjną, ale nie ma możliwości ogrzania domu przez moją ciągłą nieobecność, a zatem jak rozumiem wentylacja taka byłaby mało skuteczna. Znowu mechaniczna niby wymusza ruch powietrza, ale zimą w domu na pewno panuje mróz, więc czy jakiekolwiek urządzenie zniesie pracę w takich warunkach. Dodam, że dom ma zaledwie 50m2.