'Zamknięcie płyty GK' -

autor: **kmalysiak** » 08 gru 2013, 21:42

Witam,

mam problem z zamknięciem płyty GK, w sytuacji jak na poniższym obrazku:

Obrazek

Krawędź zaznaczona czerwonym kółkiem cięta jest nożem (nie ma farbycznego spłycenia). Cięta krawędź jest krucha i łamliwa. W zasadzie przychodzą mi na myśl 2 rozwiązania:

-std narożnik aluminiowy + gładź
-profil zamykający 'jotka' w kształcie litery J, który można malować (z tym że tutaj problem może być taki, że nie starczy go do zakrycia szczeliny płyta / ściana, ponieważ dochodzi warstwa kleju.

Jeżeli są do tego jakieś inne systemowe rozwiązania, bądź przychodzi wam na myśl jakiś patent, proszę o komentarz.

Dzięki!!
KM.

autor: **Interno** » 09 gru 2013, 1:42

No cóż jak chcemy mieć fabryczny brzeg to musimy inaczej zaczynać ustawianie płyt.
Między drewno na płytę gipsową dajemy przekładkę dylatacyjną i do niej gipsujemy.
Półkątownik aluminiowy, gips wzmocniony włóknami i akryl przed malowaniem w miejscu przekładki dylatacyjnej to wszystko co można zrobić.
Oczywiście można inaczej kombinować ale to zależy od inwencji własnych.
Czemu płytą kryjesz drewno a nie robisz na równo ?.

autor: **kmalysiak** » 09 gru 2013, 20:28

Hej!

Dzięki za poradę. Niestety futryna drzwi jest już oprawiona i nie chcę jej ruszać, dlatego GK nie będzie zlicowana z futryną i będzie wystała 'ponad' nią i stąd problem łączenia.

W półnarożniku o którym piszesz, tylko jedna krawędź jest perforowana. Krawędź z 'dziurami' kładzie się na płytę GK a krawędź nieperforowana (połówka) zasłania szczelinę? Nigdy wcześniej nie używałem półnarożnika....

Pzdr.
KM

autor: **Interno** » 09 gru 2013, 21:03

kmalysiak pisze:Krawędź z 'dziurami' kładzie się na płytę GK a krawędź nieperforowana (połówka) zasłania szczelinę?

Dokładnie tak to się robi jak piszesz.
Jedyne co potrzebne to dobry gips aby nie odpadał z powierzchni bez dziur.
Takie samo zakończenie można zrobić z taśmy papierowej tuff tape amerykańskiej ta najgrubsza, którą zastępujemy kątownik ale to już trochę trudniejsza sprawa do wykonania.

autor: **laik2304** » 09 gru 2013, 21:10

Zawsze jeśli masz drewniane drzwi, możesz pokusić się o nietypowe listwy od stolarza.

Pozdrawiam

autor: **kmalysiak** » 09 gru 2013, 21:14

Myślałem o nietypowych listwach (czyli w zasadzie kątownikach drewanianych pod wymiar), ale ciężko będzie dobrać kolorek do drzwi tak żeby nie było różnić w odcieniach....

autor: **kmalysiak** » 09 gru 2013, 21:20

Hej Inetrno,
kiedyś używałem tej taśmy, w łączeniach sufit-ściana. Być może też jest to jakieś wyjście. Chyba zastanowię się nad półkątownikiem, chociaż wiązanie do samego metalu bez perforacji wydaje się trudne. Polecasz na początek szpachlę z włóknem + utwardzacz a potem dopiero na to gładź? A półkątownik trzeba przeszlifować dla lepszej przyczepności?

Dzięki!