CZY TEN FUNDAMENT WYTRZYMA??? Prosimy o PILNĄ pomoc!!!

Witam.

Budujemy ścianę fundamentową z bloczków betonowych B-15.

Od dostawcy bloczków otrzymaliśmy pisemną deklarację zgodności z normą.

Murarz oraz kierownik budowy, twierdzą natomiast, że bloczki te nie są wykonane z betonu B-15 tylko B-12,5 lub B-10 ( faktycznie bloczki pękają jak sie stuknie).

Dom ma być z poddaszem użytkowym, strop z pustaków, dach pokryty dachówką ceramiczną, powierzchnia użytkowa około 140 m2 ( MACIEJKA3 bez podpiwniczenia z MTM styl - www.domywstylu.pl).

http://www.domywstylu.pl/projekty/jedno ... .asp?id=90


Mam zamiar oddać bloczek do laboratorium celem określenia jego wytrzymałości - czy jeśli okaże sie że jest on z betonu B-10 powinniśmy rozebrać fundament i zastąpić te bloczki innymi, lepszymi bloczkami. Czy do takiej zabudowy wytrzymałośc tego fundamentu będzie wystarczająca.

PROSIMY O POMOC.

Pomysł z oddaniem bloczków do laboratorium jest bardzo dobry. A decyzja co zrobić z nimi, jak się okażą gorsze, należą do kierownika i/lub projektanta. To oni biorą odpowiedzialność.
Pozdrawiam

AGI164 pisze:Od dostawcy bloczków otrzymaliśmy pisemną deklarację zgodności z normą.

Murarz oraz kierownik budowy, twierdzą natomiast, że bloczki te nie są wykonane z betonu B-15 tylko B-12,5 lub B-10 ( faktycznie bloczki pękają jak sie stuknie).

Wystawianie deklaracji bez prowadzenia rzetelnych badań to niestety standard na naszym rynku materiałów. Do tego dochodzą hurtownie, które potrafią "podpiąć" deklarację uznanego producenta do palety bloczków jakiegoś garażowca.

Przy profesjonalnym procesie producji dość trudno jest wyprodukować bloczek, który ot tak sobie pęka po stuknięciu młotkiem. Dobry bloczek B10 też nie powinien pękać. Bardziej prawdopodobne jest to, że to klasa B5 albo grosza, która ma wytrzymałość na ściskanie rzędu 4-6 N/mm2.
Sugeruję laboratorium i ewentualną reklamację. Jeżeli budujesz gdzieś w okolicach Gorzowa Wlkp. to mogę ci nieodpłatnie zbadać wytrzymałość. Jakby co to pisz.