Tamtego roku w grudniu z dachu zerwało ok. 3/4 papy pierwsza deska byla bardzo słabo przymocowana. Zostaly gołe deski. Musiałem szybko pokryć dach. Pokryty został na gwoździe zwyklą papą wieżchniego krycia W400/1200 (dach deskowany płaski tzw koperta ,maly spadek)pojedyńcza warstwa po gwoździach dach jednak przeciekał (no ale byla papa) miejsca łączeń potem smarowalem różnymi środkami i w koncu zostaly przecieki zlikwidowane.
Teraz chce pokryc dach papą termozgrzewalną, jednak prosze o porade czy kłaść ja na te papę(papa ta wydaje mi się dość slaba). A może lepiej by bylo na nią przybić jeszcze jedną warstwę podkladowej juz termozgrzewalnej i na nia dopiero klaść wierzchniego krycia (tak chce zrobić ale nie wiem czy to dobry pomysł) . Tu mam też pytanie jak gęsto bije się gwoździe (tam byly bite zwykle do papy niektóre już pordzewieły, teraz chcę bić ocynkowane i z podkładkami dekarskimi nie wiedzialem że coś takiego jest). I jeszce jedno pasy nadrynnowe czy wystarczy przybić gwoździami czy trzeba kleić? Czy lepiej z blachy czy plastykowe?