Blachodachówka Plannja czy Bratex?

Blachodachówka Plannja czy Bratex?

Witam, tak jak w temacie chciałem sie dowiedzieć co jest lepsze Bratex czy Plannja i po czym poznać, które z nich nie są podróbką bo obiło mi się o uszy że są przekręty z tymi blachodachówkami?
Jeśli był kiedys taki temat prosze o podanie linku bo szukałem i nic nie znalazłem.

Prosze o pomoc z góry dziekuje.

a musi byc blachodachówka ?

Plannja proszę Pana to firma szwedzka z tradycjami od wielu lat w Polsce. Bratex to mało oryginalny produkt z Dębicy czy okolic. Polski, robiony przez polskich robotników. Plannja daje chyba 10 lat gwarancji pisemnej, nie wiem ile i na co daje Bratex

10 lat gwarancji na pokrycie dachowe to dużo że jest sie czym chlubić?

MELART pisze:Plannja proszę Pana to firma szwedzka z tradycjami od wielu lat w Polsce. Bratex to mało oryginalny produkt z Dębicy czy okolic. Polski, robiony przez polskich robotników. Plannja daje chyba 10 lat gwarancji pisemnej, nie wiem ile i na co daje Bratex

A wg Ciebie to Plannja gdzie produkuje dachy w Szwecji? Czy może też w Polsce "przez polskich robotników". Zanim coś napiszesz to sprawdź dokładnie!
I proszę tu nie umniejszać umiejętności "polskich robotników", bo jakby się tak dobrze przyjrzeć to nasi rodacy pracują już chyba wszędzie i są szanowanymi pracownikami.

Mała wstawka ze strony plannja:

2007

Otwarcie nowej fabryki w Warszawie. Rozpoczęcie produkcji blachy trapezowej Plannja 55.
2008

Rozpoczęto produkcję blachodachówki Plannja Rapid w Warszawie.
2009

Rozpoczęto produkcję blachodachówki Plannja Scandic oraz panela dachowego Plannja Emka Click w Warszawie

Bratex mało oryginalny produkt? Każdy producent pokryć dachowych zastrzega sobie wzór pokrycia dachowego, więc każdy jest inny i oryginalny.
Mało tego sprawdź na stronie Plannji i Bratexu z jakiej blachy są produkowane ich produkty, a wnioski nasuwają się same


Pozdrawiam

Nieważne jakiej narodowości ręce robią te blachodachówki. Decydujące jest z jakiego materiału i jaką technologią i na tym warto się skupić dokonując oceny poszczególnych firm. Z ciekawości porównałem strony internetowe obydwu firm. Z informacji na stroniePlannja wynika, że wchodzą oni w skład światowego koncernu stalowego SSAB, więc oczywiste jest, że nie stosują stali z innych źródeł.
-www.plannja.com/templates/PageW____21796.aspx

W przypadku Bratexu tylko produkty Prestige są produkowane ze stali SSAB, Premium – blacha z austriackiej firmy Voestalpine, a Standard - producent nie umieścił konkretnej informacji o źródle pochodzenia.
-www.bratex.pl/produkty/pokrycia-dachowe/technologie-produkcji-blachy/blacha-bratex-prestige/
-www.bratex.pl/produkty/pokrycia-dachowe/technologie-produkcji-blachy/blacha-bratex-premium/
-www.bratex.pl/produkty/pokrycia-dachowe/technologie-produkcji-blachy/blacha-brateyx-premium/

Co do oryginalności – wiem, że wszystkie produkty Plannji są na spodniej stronie sygnowane znakiem firmowym. W przypadku Bratexu nie wiem jak jest, na stronie widnieje tylko informacja odnośnie oznaczenia spodniej strony arkuszy blachy Voestalpine.

Pozdrawiam!

A czy na pewno blachodachówka? Mnie się wydaje, że w porównaniu z tradycyjną dachówką przegrywa. Niie opłaca się, zwłaszcza w naszym klimacie.

Jeśli Pan się nie zna to proszę nie pisać bzdur

chyba bratex lepszy

Witam
Nie wiem czy chodzi Ci o to że twój bratex zajmujący sie kwiatami lest lepszy od Plannji, czy ten zajmujący się blachami z Dębicy?!
Przyjmując że chodzi o porównanie dwóch firm zajmujących się dachami, a tak się składa że znam się osobiście większość produktów tych firm to pozwolę sobie na powierzchowne porównanie.
Obie te firmy zajmują się produkcją pokryć ze Szwedzkiej stali SSAB, więc mówienie że materiałowo
jedna z tych firm jest lepsza jest nie namiejscu, gdyż w danej klasie materiałów używają poprostu tych samych surowców. Obie firmy dbają o jakość swoich produktów, więc i w tym przypadku
różnic nie widzę.
Bratex posiada w swojej ofercie także produkty Hydro Aluminium na pewno to jest najwyższa półka, ale i Plannja troszkę w innej wersji także posiada w swojej ofercie takie produkty.
Bratex w klasie premium posiada całkiem nie złą blachę Voest Alpine a Plannja ma produkty z Anglii.
W ofercie obu firm są tekże mniej polecane produkty standard.
Obie firmy posiadaję w ofercie stalowe systemy rynnowe- zresztą bliźniacze.
Na podobne produkty tych firm są udzielane pisemne gwarancje i wiem napewno że w przypadku Bratexu nie trzeba się o nie prosić.
Napewno oferta zdecydowanie starszej firmy Plannja jest większa lecz są to produkty drogie i mała ilość chodzi tego po rynku detalicznym.
Moim zdaniem są to dwie najlepsze tego typu firmy działające w Polsce.
Na pewno w południowo-wschodniej Polsce do Bratexu jest bliżej i kwestia dorabiania brakujących blach jest szybsza, oraz obsługa nie jest tak bardzo zformalizowana co pozwala na elastyczniejszą działalność. Obie firmy dbają o klienta do końca jego inwestycji co u dostawcy jest wartością dużej wagi i trzeba to szanować. Czasami markę firmie psuje pośrednik, gdyż jak on coś nawali to zwala na producenta. Potknięcia zdażają się każdemu, który coś wogóle robi.
Ja wybrałem do obsługi Bratex a właściwie jego dilera z Wieliczki bo mam bliżej i nie żałuję gdyż trafiłem na naprawdę fachową grupę i z tego co wiem to produkty Plannji też można tam kupić.
Decyzję musi podjąć klient.

Witam
Plannja stosuje do produkcji swoich wyrobów stał z innych hut niż SSAB i wcale tego nie kryje, tak samo jak Bratex.
Jeśli chodzi o ndentyfikację to blachy Plannja, Prelaq, Voest Alpine czy Ruukki są znakowane od spodniej strony. Po drugie w obu tych firmach karta techniczna towaru na której są wszystkie niezbędne parametry i pochodzenie towaru.
Mówienie o podróbkach to tak jakby ktoś spytał czy w salonie Mercedesa nie sprzedają podróbek tych aut.

Temat stary, ale podepne sie ku przestrodze.
Tez mialem dylemat czy Ruuki, Budmat czy Bratex.
Szukalem paneli na rabek stojacy. Polasilem sie na kilka tysiecy przy dachu 400m.
Mialem wziac Budmat, ale nie pasowaly mi dosc wysokie przetloczenia, wiec cenowo zostal Bratex-czego bede zalowal przez wiekszą czesć mojego zycia, bo patrzec na moj dach nie moge.
Wzialem lepszą wersje, drozszą ze szweckiej blachy SSAB, ale w porownaniu z Ruuki ma sie jak piernik do wiatraka. Pomijając sam material to jest on niestety nieudolnie wytloczony, na kazdym arkuszu po jednej ze stron są okropne pofalowania. Firma bratex dosc opieszale wymieniala mi blache(przyznając sie ze mieli problem z maszyną) przy okazji stwierdzając ze zamiast 2 zrobi mi 3 przetloczenia bo doszli do wniosku ze blacha jest za slaba (jakos Ruuki nie ma z tym problemu, a robi nawet wersje bez przetloczen).
Koniec koncow wymienili ale z innego materialu, towar znow przyszedl ewidentnie wadliwy, machnalem juz reka bo dalszych reklamacji nie przetrwala by czasowo membrana. Sprawa jest w sadzie a firma Bratex niestety ma mnie w glebokim powazaniu, i nie chce zwrocic kosztow wymiany tego bubla. Takze drodzy forumowicze, trzymajcie sie w tej nierownej walce z producentami i wykonawcami, a firme Bratex proponuje omijać szerokim łukiem, bo niestety przynajmniej moj przypadek podchodzi pod stara zasade " CO TANIO TO DROGO"

A dla zainteresowanych dachami krytymi na rabek dodam ze chyba tylko Ruuki i Pruszynski dostarcza arkusze ladnie zakonczone podwinieciem, czyli tak jak powinno to byc zrobione-reszta niestety poprostu obciete wiec chcesz czy nie albo przyklejasz do obrobki, albo wkretami co jest ani ladne ani zgodne ze sztuka.

Witam.
Mam pytanie?
Jeśli ta blacha tak wyglądała na palecie to co za [...] położył ją na dach a potem reklamuje?
A może po prostu spaprał robotę wykonawca!
Nie bronię tu Bratexu lecz jeśli towar przychodzi niezgodny jakościowo z zamówieniem to składa się proceduralną reklamację a nie montuje bubla na dachu a potem ma się pretensje.
Pozdrawiam.

Rozumiem ze jestes zwiazany w jakis sposob z Bratexem.
Kolego towar zostal zareklamowany po zamontowaniu kilku arkuszy, a wykonawca nie spapral roboty. Od producenta przyjechala ekipa ktora ponoc miala ulozyc blache bez takich problemow, ale nawet na dach nie weszli i stwierdzili ze sie nie da tego dobrze polozyc. Druga przyszla niewiele lepsza, a poniewaz pozal sie Boze reklamacja trwala 2 miesiace w pelnym sloncu, pewnie jakbym to badziewie znow reklamowal musialbym jeszcze membrane wymieniac. Zwrotow kosztu za nia pewnie bym nie otrzymal bo nawet zwrotu kosztow wynikajacych z ustawy o wymianie towaru nie moge wytargac od sprzedawcy

Witam,

Może Pan napisać co ile były bite łaty i w jakiej firmie kupił Pan tą blachę.

Pozdrawia