Krokiew i ściana szczytowa

autor: **kaczy** » 05 mar 2007, 21:20

Witam wszystkich.Mam pytanie zupełnego laika odnośnie konstrukcji więżby a konkretnie to chodzi mi o to czy pierwszą i ostatnią krokiew można położyć na ścianach szczytowych.ńa wszystkich zdięciach i budowach które widziałem w/w krokwie są zawsze parę cm przed ścianą.Czy ma to jakieś poważne znaczenie konstrukcyjne.Pytam bo właśnie przymierzam się do zagospodarowania poddasza wraz z wymianą więżby i w obecnej konstrukcji krokwie pierwsza i ostatnia leżą na ścianach szczytowych.Jest to budynek tak zwany poniemiecki z początków ubiegłego stulecia w zabudowie szeregowej i z pewnych względów pasowało by mi położyć krokwie na ścianach szczytowych .Czy takie rozwiązanie jest błedne i czy może nieść za sobą jakieś skutki uboczne. Z góóry dziękuje za wszystkie odpowiedzi.

autor: **marcinradom** » 18 mar 2007, 1:06

krokwie umieszczone na ścianach szczytowych zazwyczaj uniemożliwiają wykonanie połączenia izolacji dachu z izolacją ścian, w takim przypadku izolacja termiczna nie jest ciągła co powoduje powstawanie mostków cieplnych.
pozdrawiam

autor: **docent56** » 19 mar 2007, 23:31

Można położyć krokwie na ścianach szczytowych licując je z zewnętrzną strona muru lecz nie zamurowywać już ściany szczytowej do góry krokwi tylko przestrzeń tą wypełnić np.wełną mineralną (o ile jest to poddasze użytkowe)

autor: **Andrzej Wilhelmi** » 31 mar 2007, 2:01

Ustawianie krokwi na ścianie szczytowej to nieporozumienie. Pozdrawiam.

autor: **wartownik** » 10 kwie 2007, 12:38

Andrzej Wilhelmi pisze:Ustawianie krokwi na ścianie szczytowej to nieporozumienie. Pozdrawiam.

Nie raz mialem tak w projekcie .

autor: **marcinradom** » 10 kwie 2007, 15:31

wartownik pisze:Nie raz mialem tak w projekcie .

a ja miałem nie raz taka sytuację, że balkon na jednym rzucie miał głębokość 60cm a na drugim 70cm. dla pewności dodam, że było to na jednym projekcie.
zmierzam do tego, że projektanci czasem robią błędy, czasem jednak robią ogromne byki, a takim niewątpliwie jest zaprojektowanie krokwi leżącej na ścianie szczytowej.
pozdrawiam

autor: **Superbia** » 24 kwie 2007, 10:46

Przymierzasz się do zagospodarowania poddasza, więc można się domyślać że dotąd było nieużytkowe? Być może dlatego właśnie takie a nie inne usytuowanie krokwi?
Przy poddaszu użytkowym powinieneś ustawić krokiew po stronie wewnętrznej w pobliżu ściany i zapewnić ciągłość izolacji, żeby nie zostać z mostkiem termicznym na wieńcu ściany szczytowej. Umieść krokiew na tyle blisko ściany, żeby móc ją wygodnie tynkować i jednocześnie żeby stanowiła oparcie dla wystającej poza krawędź muru połaci dachu. Po stronie zewnętrznej dasz o połowę cieńszą krokiew maskującą, do której przymocujesz podbitkę.

autor: **Andrzej Wilhelmi** » 27 kwie 2007, 21:23

Czy sugerujesz aby rozebrał dach? Dawanie cieńszej o połowę krokwi to nie jest dobry pomysł ze względu na jej wiotkość ( krokiew 8x18 dałaby 4x18). Oszczędność finansowa przy długości 6,0 m w impregnacji ciśnieniowej to ~35,-; cztery krokwie to 140,-. Pozdrawiam.