Mam poważny kłopot. strop jak i reszta budowy została zakończona w 2007 na jesieni. Teraz miałem robic odbiór...nawet jestem w trakcie załatwiania. Niestety latem zaobserwowałem,że listwa przypodłogowa na poddaszu oddzieliła się od podłogi...zajrzałem z drugiej strony ścianki i...to samo Sad Jeden rzut oka na sufit i co,,? widac gołym okiem że sufit się wybrzuszył.
Na powierzchni widac kilka rysek. Jestem przerażony co dalej z tym robic. Płacę cholerny kredyt frankowy i na drogie ekspertyzy mnie zwyczajnie nie stac Crying or Very sad Poza tym obawiam się,że zgłaszając to swojemu kierownikowi budowy nie dam rady odebrac budynku a kto wie...jakiś mądrala każe mi go rozebrac czy coś w tym stylu.
Zwyczajnie jestem podłamany,bo mieszkam tam i nie wiem jak postępowac dalej. Myślę odebrac budynek i może jakoś to ratowac we własnym zakresie...