Połączenia elementów lukarny

autor: **Odysss** » 28 wrz 2012, 9:58

Witam,
proszę o podpowiedź dotyczącą połączeń

Obrazek

W jaki sposób połączyć te elementy ?
Czy w punktach B i C stosować połączenie na czop ? czy będzie też dobrze zastosowanie np wkrętów/gwoździ ?
W punkcie A - połączenie na czop ?
Dziękuję, pozdrawiam.

grzegorz andrychiewicz · autor: **grzegorz andrychiewicz** » 30 wrz 2012, 6:03

Witaj.Ja zrobiłem,to tak::
1.słupek -murłata czopowanie
2.słupek- płatew lukarny czopowanie
3.Płatew lukarny- krokiew dachu skręcona gwint 16 mm

krokiew (na ogół szersza) jest odsunięta od słupka i płatwi lukarny przekładką równą grubości poszycia boku lukarny.

autor: **Racek** » 30 wrz 2012, 8:14

A) Czop
B) Wcięcie w słupku na szerokość stojącej obok niego krokwi i skręcenie tego razem
C) Wcięcie w płatwi lukarny jak w pkt.B

Słupek, płatew lukarny i krokiew te trzy związane elementy tworzą jedną płaszczyznę gotową do np. wydeskowania, następnie powstała powierzchnia jest w całości izolowana termicznie i dopiero pojawia sie kolejna krokiew za izolacją na której wspierają się łaty.
Na zdjęciu widzimy dwie krokwie obok siebie z wstawioną pomiędzy nie ukośną listwą która stanowi dystans dla przyszłego poszycia, niby OK ale nie będziemy mieli możliwości całkowitego ocieplenia tej płaszczyzny.
Jednym słowem przy boku lukarny musimy mieć dwie krokwie w rozstawie równym grubości deskowania+ocieplenia a nie samego deskowania

pozdrawiam

autor: **Odysss** » 30 wrz 2012, 9:29

Witam,
dziękuję za odpowiedzi. Wrzucam fotkę przedstawiającą dokładnie moją sytuację:

Obrazek

U mie krokiew ma 16x20cm, a słupek będzie miał 16x16, płatew także 16x16.
Słupek oprze się o krokiew. Dodatkowo (nie ma jej na zdj.) będzie jeszcze wymian i krokiew do połaci.

Wcięć więc nie będę mógł robić ? Zostaje tylko czopowanie ?
Czy w krokwi przy połączeniu ze słupem mam robić jakieś nacięcia ? czy tylko otwór pod czop ?
Tutaj jakoś podcięli krokwie:
Obrazek

Jeszcze raz wielkie dzięki za odzew ! Pozdrawiam.

autor: **Racek** » 30 wrz 2012, 10:15

Przekrój krokwi wspierającej przyszła konstrukcję lukarny masz konkretny

, ale to dobrze gdyż można się pokusić o wykonanie takiej poziomej stopki jak na dołączonym przez Ciebie zdjęciu.
Odnośnie dodatkowej krowi do połaci myślę ze lepiej jest ją oprzeć na płatwi pośredniej (widzę że po drugiej stronie dachu już jest więc i tutaj raczej będzie) niż na wymianie.

pozdrawiam

autor: **gunar** » 30 wrz 2012, 14:05

daj wkręty wurtha do więżby dachowej są wytrzymałe i porządnie łączą materiały drewniane i drewnopochodne.

autor: **gunar** » 30 wrz 2012, 14:10

ta stopka to lipa trochę! co jak będzie kąt 45 stopni-zerżniesz całe mięso krokwi? słupek daj cały do boku lub najlepiej na czop. Zobacz jak dają kontrłaty nisko nie domyśliłeś się, że jedzie trochę pewexem?

autor: **Odysss** » 30 wrz 2012, 17:08

Witam!

Odnośnie dodatkowej krowi do połaci myślę ze lepiej jest ją oprzeć na płatwi pośredniej (widzę że po drugiej stronie dachu już jest więc i tutaj raczej będzie) niż na wymianie.

no (nie)stety płatew pośrednia jest tylko po jednej stronie.

Przekrój krokwi wspierającej przyszła konstrukcję lukarny masz konkretny

a kurde jaka blać była ciężka...(niestety, te grube krokwie to surowe drewno, reszta prawie surowe, leżakowało 2-3 miechy) we dwóch to trzeba nieźle się nagimnastykować żeby ją wrzucić

ale to dobrze gdyż można się pokusić o wykonanie takiej poziomej stopki jak na dołączonym przez Ciebie zdjęciu

Stopkę odpuszczę... krokwie chyba zepną wystarczająco te słupy ?

daj wkręty wurtha do więżby dachowej są wytrzymałe i porządnie łączą materiały drewniane i drewnopochodne.

Mam SPAXa 10tki (nimi krokwie do murlaty mocuje) więc jak coś to użyje ich, ale najpierw spróbuję zrobić czopy i gniazda, jak nie będzie szło to spaxem potraktuję. Wiem że pewnie są normy co do wielkości czopów, planuje zrobić czopy o długości 10cm i szerokości 4-5cm -ok ?

Dzięki Panowie,
Pozdrawiam.

P.S.
Jak zrobię to wrzucę fotki.

autor: **Racek** » 30 wrz 2012, 20:00

Gunar oświeć mnie o co chodzi z tymi konrłatami bo nie mogę załapać :?:

ecodach · autor: **ecodach** » 06 lis 2012, 21:56

Gunar się wymądrza . Może i chłopcy zastosują metodę haków doczołowych i sprowadzą skroplinę do rynny ? . Chyba, że postawili na Syzyfową pracę i wydłutują listwy dystansowe nie naruszając folii połaci dachu .
Wystarczy słupek zatopić w murłacie oraz zastosować w krokwi na czop

autor: **Racek** » 07 lis 2012, 19:49

Witam

Stwierdzenie na podstawie powyższego zdjęcia że kontrłaty są zbyt nisko, co ma skutkować problemami z wędrówką ewentualnych skroplin z membrany do rynny jest jednym wielkim sraniem w banie.
Więcej rozsądku w wydawaniu opinii co niektórym życzę.

autor: **Racek** » 07 lis 2012, 20:01

Membrana na pasie=niecka na załamaniu i zero skroplin w rynnie.

ecodach · autor: **ecodach** » 07 lis 2012, 21:49

Panie Racek i tym się różnimy, że Pan coś widział i tylko tyle wie

Pozdrawiam i życzę jak najmniej problemów z dachami .

Dachy wykonywany w Haugesund . Proszę się przyjrzeć .

Obrazek

autor: **Racek** » 08 lis 2012, 16:36

Nie porównywałem się z panem panie ecodach, zapewne rzeczy różniących nas obydwu jest dużo więcej. Wracając do pańskiego zdjęcia, cóż wykonuje pan dach jakich wiele w typowy dla Pana sposób. Czego wiecej Pan oczekuje ode mnie? Czy chodzi Panu o magiczny sposób wprowadzenia membrany do korytka stosując rynnę mocowaną doczołowo?
A może chodzi Panu o tego odważnego odpowiednio zabezpieczonego człowieka na dachu obsługującego szlifierkę kątową? Czy to Pan? Nie widzę na dachu odkurzacza przemysłowego, w takim układzie może mi pan zdradzić sekret czym zbieracie ten syf pozostały po cięciu dachówek?

pozdrawiam

autor: **DACHOŁAZ** » 08 lis 2012, 21:27

Racek.wyprowadzenie skroplin na pas jest możliwe bez dołka nawet przy niewielkim pochyleniu połaci.

Gunar dobrze zauważył że nisko osadzone kontry będą robić dołek.

Eco,ty to w ogóle zawsze piszesz od rzeczy i obok tematu.

Pozdro :twisted: