Coraz bardziej zaczyna podobać mi się ten skandynawski, chłodny styl...
Widać, że wystarczy kilka dodatków aby utrzymać skandynawskiego ducha a jednocześnie nieco ocieplić wnętrze.
Podobają mi się turkusowe miseczki-stołeczki i oczywiście miękki stolik do którego na upartego można by się tulić, bo przypomina wieeelką pufę
Świetny projekt!