Problem z pomalowaniem sufitu

Witam

Mam poważny problem z pomalowaniem sufitu. Farba przy wysychaniu jakby ucieka miejscami z powierzchni w wyniku czego po zaschnięciu tworzą się drobne kratery, leje. Zaznaczam, że powierzchnia przed malowaniem została zagruntowana a mieszkanie niedawno odebrane (nowe tynki). Zastanawiam się czy przyczyną tego stanu przypadkiem jest niewłaściwie wykonany tynk (zatłuszczony). Po starciu farby powierzchnia została umyta mydłem malarskim, a następnie pomalowana farba podkładową. Niestety nie przyniosło to żadnego rezultatu - farba podkładowa zachowała się identycznie jak poprzednio farba akrylowa. Kolejna warstwa farby jedynie pogarsza sytuację, farba ucieka z kraterów zasycha na ich brzegach w wyniku czego kratery są jeszcze bardziej wydatne. Proszę o informacje co może być przyczyną takiego stanu rzeczy i jak rozwiązać ten problem. Czy są jakieś specjalne farby itp. do przykrywania takich miejsc lub inne możliwości pozbycia się tego przykrego defektu.

specjalne farby niewiele pomogą - najlepiej udać się do specjalisty - inaczej robota jest bez sensu
______________________________________________________________________

Zwykłe gruntowanie nic nie pomoże. Należy zastosować tzw. "Haftgrund"
czyli emulsję, która utworzy powierzchnię przyczepna dla innych farb.
Nazywa sie to emulsja przyczepna do powierzchni gładkich tak jak farby olejne,
lateks albo gładkie powierzchnie cementowe.
Nie potrzeba do tego żadnych fachowców tylko dobry skład z farbami!!!

jak się maluje farbami z Tesco albo Bezdomki to tak jest wolę przemilczeć już głupie oszczędności ...
jestem zwolennikiem tynków cementowo wapiennych a nie gipsowych pochłaniaczy wilgoci i całego syfu. Dobrze że nie mówią głośno że tynk gipsowy jest rakotwórczy a w jaki sposób ???

skoro gips jest silnie higroskopijnym materiałem to chłonie wszystko z otoczenia skro używasz byle czego do malowania i masz nie wentylowane pomieszczenia to wszystko się latami odkłada w murach
potem już tylko pleśń i grzyb.

może czas najwyższy mówić głośno że gipsowe tynki i gładzie to oszustwo!

Święta prawda. Jest w budownictwie wiele takich tematów, o których się nie mówi. Szczególnie
teraz w dobie domów niskoenergetycznych i pasywnych dobór właściwych materiałów
jest bardzo ważny. To co w normalnym domu nie szkodziło ( powierze wymieniało się tak
szybko, że nie zdążyło zaszkodzić), tworzy z domu izolowanego komorę gazową!
Nawet tak pozornie ekologiczny produkt jak glina okazał się radioaktywny!

Witam,
Polecam materiały Caparola gwarantuję, że napewno Państwo o trzymają fachowe porady i bez problemu pomalują sufit. Polecam!!
Pozdrawiam

ITB pisze:jak się maluje farbami z Tesco albo Bezdomki to tak jest wolę przemilczeć już głupie oszczędności ...
jestem zwolennikiem tynków cementowo wapiennych a nie gipsowych pochłaniaczy wilgoci i całego syfu.

dokładnie , NIc dodac nic ująć.