Proszę o opinię nt. kotła vitoRET poducentów z Pleszewa

Informacje na temat instalacji grzewczych, ogrzewania domu, kotłów CO. Dowiedz się jak ogrzać mieszkanie i jakie wybrać instalacje grzewcze aby rachunki nas nie zaskoczyły.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

darekst
Początkujący
Początkujący
Posty: 20
Rejestracja: 07 kwie 2009, 13:18
Proszę o opinię nt. kotła vitoRET poducentów z Pleszewa

autor: darekst » 07 kwie 2009, 13:39

Czytam to forum od kilku dni i brakuje mi do pełnej oceny opinii szanownych ekspertów i użytkowników na temat kotła vitoRET produkowanego w Pleszewie i okolicach np. przez Budkot lub Dziubarczyka

budkot.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=16

lub

dziubarczyk.com.pl/index.php?p=oferta02b&l=pl


Już wiem, że nie można wyłonić najlepszego producenta ani produktu, ale odwołanie się do wiedzy fachowców lub użytkowników ww. kotła pozwoli mi na wyrobienie sobie opinii o tym produkcie.

Z góry dziękuję za wypowiedzenie się.

darekst
Początkujący
Początkujący
Posty: 20
Rejestracja: 07 kwie 2009, 13:18

autor: darekst » 08 kwie 2009, 5:48

Nikt tego nie kupił? Czy może kupili go sami zadowoleni klienci?
Forum czytałem kilka dni zanim zdecydowałem się na pierwsze pytanie.

darekst
Początkujący
Początkujący
Posty: 20
Rejestracja: 07 kwie 2009, 13:18

autor: darekst » 11 kwie 2009, 21:10

No to widzę, że można spokojnie kupić.
Zero negatywnych wypowiedzi :roll:
Forum czytałem kilka dni zanim zdecydowałem się na pierwsze pytanie.

IVEN
Początkujący
Początkujący
Posty: 17
Rejestracja: 16 sie 2008, 10:19

autor: IVEN » 12 kwie 2009, 7:43

Jeśli miałbym wybierać vitoreta to brałbym od Dziubarczyka. O budkocie słyszałem niezbyt pochlebne opnie.

darekst
Początkujący
Początkujący
Posty: 20
Rejestracja: 07 kwie 2009, 13:18
podsumowanie

autor: darekst » 04 maja 2009, 11:30

Pojechałem do producenta tj. firmy dziubarczyk porozmawiałem, przedstawiłem sprawę jasno: "chcę kupić kocioł, ale taki byście nie mieli ze mną problemu, a ja z Wami...." , bo przecież o to głównie "ścieramy kopie".
No i tu spotkało mnie rozczarowanie, ten kocioł o którym pisałem w pierwszym poście tj. vitoRet nie jest znowu taki rewelacyjny na jaki wyglądał.
Natomiast kotły KWM-SGR i KWM-SR juz są wyposażone w kilka udogodnień:
- żeliwny palnik (producenta nie pamiętam), czyli odeszli od obrotowego palnika, teoretycznie się nie psującego ale.... no właśnie zawsze może się zepsuć, bo są elementy mechaniczne.
- poprawiony system wyłączania ślimaka po wciągnięciu kamienia, sygnalizacja akustyczna i zatrzymanie mechanizmu zanim zerwie zawleczkę oraz możliwość cofnięcia elektrycznie ślimaka w kierunku przeciwnym (coś podobnego jak w mielarce do papieru bieg wsteczny).
- producent (a raczej jego przedstawiciel z którym rozmawiałem) zdecydowanie mi te dwa kotły polecał zaznaczając, że ten wyższy tj. KWM-SGR jest łatwiejszy w obsłudze (kwestia czyszczenia), zapewniając o tej samej sprawności.

Natomiast "mój" przyszły wykonawca instalacji bardziej zachęca mnie do kotła niższego tj KWM-SR bagatelizując "łatwość obsługi" zwracając raczej uwagę na rzekomo większą sprawność (producent nic o tym nie wspomina).


Podsumowując, jeden z tych dwóch kotłów stanie u mnie w kotłowni.
Forum czytałem kilka dni zanim zdecydowałem się na pierwsze pytanie.

Awatar użytkownika
Jarecki79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 3017
Rejestracja: 30 sty 2007, 15:53
Lokalizacja: wlkp
...

autor: Jarecki79 » 26 maja 2009, 20:36

Wybierz lepiej KWM-SGR, jest naprawde o niebo wygodniejszy w obsłudze, konstrukcja górnokanałowa gwarantuje też wyższa żywotność.

model z pionowymi kanałami będziesz musiał czyścic dodatkowo z góry i wybierać syf z boku, pewnie za koszem.

Ta "rewelacja" żeliwna miałowa, to pic na wodę...., nieuczciwa reklama
Ten palnik wcale nie jest żeliwny.

To podróba palnika Brucer, z żeliwem ma wspólne jedynie palenisko, które jest ściągnięte żywcem z brucer-a i jedynie pomniejszone, występuje tylko w opcji 25kW. Obudowa jest jednak stalowa, podobnie ślimak jest stalowy z przeciwuzwojeniem, od strony kosza gardziel tj. wielkość zsypu ściągnięto z kolei z palnika azp-mr. Podrabianiem palnika brucer trudni się firma elgomax z Brzegu, przekładnia z silnikiem Besel.

Ta rewelacja w postaci zabezpieczenia elektrycznego doprowadzi Cię tylko do szału, elektryczne działa przed zerwaniem zawleczki, zatem ustawione jest na mniejszą siłę, jakas grudka węgla i będzie Ci to wyć, ten palnik jest tez w opcji tradycyjnej, którą chyba lepiej wybrać (na zawleczkę). Różnica między opcją elektrycznego zabezpieczenia a zawleczką to tylko 50zł, zrobisz jak będziesz uważał.

Palnik elgomax miałowy, podróba brucer pozostawia trochę do życzenia pod względem jakości. Odlew paleniska znacząco odstępuje brucerowi, jest ciekawe rozwiązanie w postaci klapki pod slimakiem dla usunięcia blokady, choć nie wiem, czy już z tego nie zrezygnowali (złe spasowanie=zrywanie zawleczek a pierwsze sztuki pod względem wykonania nie powalały, producent gwarantuje jednak serwis w ciągu 48godzin od zgłoszenia).

Ogólnie produkt może okaże się dobry, firma bardzo krótko na rynku - od kwietnia 2008, ten palnik - podróba brucera od ok.lutego-marca 2009 pojawił się nieco szerzej na rynku.

Co jest naprawdę wart- wyjdzie po 2-3latach użytkowania. w chwili obecnej będziesz jednym z pierwszych użytkowników. Niewątpliwa jego zaleta- jest baaaaaardzo tani w zakupie.
Jarecki
Serdecznie pozdrawiam wszystkich
na forumbudowlane.pl

krzysztof1655
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 23 mar 2009, 10:44
kocioł Dziubarczyka z Gizałek z okolic Pleszewa

autor: krzysztof1655 » 10 cze 2009, 0:06

Szam jestem instalatorem z tej okolicy ,nie biore od niego ale z pewnoscia jest dobrym producentem dobre kotły i moge ci je polecic. JESLI BEDZIESZ MIAŁ JAKIES PYTANIA TO POMOGE . pozdrawiam ,,Krzysztof,,

sly12
Początkujący
Początkujący
Posty: 18
Rejestracja: 13 maja 2009, 11:53
Re: Proszę o opinię nt. kotła vitoRET poducentów z Pleszewa

autor: sly12 » 29 sty 2010, 21:50

Darekst, pochwal się jak się spisuje ten kocioł (jeśli go kupiłeś) Mój kwm-sgr narazie stoi w garażu i czeka do wiosny.

wagarz
Początkujący
Początkujący
Posty: 25
Rejestracja: 10 lis 2009, 18:37
Lokalizacja: Swarzędz
Re: Proszę o opinię nt. kotła vitoRET poducentów z Pleszewa

autor: wagarz » 30 sty 2010, 11:01

Witam.
Ja używam kotła KWM-SGR 25 kW Dziubarczyk 2 miesiące. Co do czyszczenia tego kotła to około 5 minut i gotowe a sadzy zbiera się faktycznie dużo mimo używania sadpalu / no co ekologia , nic nie ma wylatywać przez komin /.Co do palnika to za poradą Pana Jareckiego zamontowali mi palnik Ardeo ciut droższy ale sprawdzony, do tego Ognik PID i zero problemów z ustawieniami sterownika.Myślę , że na sprawność nie można narzekać , przy nastawie 58 stopni na piecu spokojnie można położyć dłoń na czopuchu.
Pozdrawiam wagarz.

sly12
Początkujący
Początkujący
Posty: 18
Rejestracja: 13 maja 2009, 11:53
Re: Proszę o opinię nt. kotła vitoRET poducentów z Pleszewa

autor: sly12 » 30 sty 2010, 11:45

Dzięki Wagarz, ja nie wiem który mam dokładnie palnik, w każdym razie ma żeliwne palenisko i ma spalać miał i gorsze ekogroszki. Sterownik mam RK-2006L. Możesz napisać jakie masz zużycie opału w te mrozy? jaka moc kotła, ile metrów dom. Pozdrawiam.

wagarz
Początkujący
Początkujący
Posty: 25
Rejestracja: 10 lis 2009, 18:37
Lokalizacja: Swarzędz
Re: Proszę o opinię nt. kotła vitoRET poducentów z Pleszewa

autor: wagarz » 30 sty 2010, 12:34

Do sly 12
Witam. Z tego co piszesz wnioskuję , że masz podróbkę brucera jak to opisał Jarecki. Sterownik RK-2006 to ten który obecnie Dziubarczyk sugeruje klientowi, ja wybrałem Ognika i nie żałuję tak samo jak wybrałem inny palnik, klient ma prawo wyboru co chce mieć.Co do mocy kotła to pisałem 25 kW, budynek 250 metrów z tego 165 ogrzewane, instalacja starego typu: rury stalowe i grzejniki żeliwne.Co do spalania to nie czaruję jak niektórzy na tym forum, przy takich mrozach od 15 do 30 stycznia z palety ubyło 750 kg groszku o kaloryczności 26000kJ/kg . Niestety groszek kupowany zimą i z worków foliowych aż woda leci,latem kupię groszek z hałdy kopalni Bobrek na całą zimę jak sąsiad i nie będzie problemu z wodą a kaloryczność też ma super.
Pozdrawiam wagarz

sly12
Początkujący
Początkujący
Posty: 18
Rejestracja: 13 maja 2009, 11:53
Re: Proszę o opinię nt. kotła vitoRET poducentów z Pleszewa

autor: sly12 » 30 sty 2010, 13:00

Nie wiem jaki mam palnik, mój w każdym razie nie jest prostokątny jak brucer czy jego podróbki, mój jest okrągły (chyba że kiedyś brucer okrągłe robił) :wink:

ANDbrzeg
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 31 sty 2010, 13:40
Lokalizacja: Brzeg
Re: Proszę o opinię nt. kotła vitoRET poducentów z Pleszewa

autor: ANDbrzeg » 31 sty 2010, 14:12

Witam

Firma Dziubarczyk kupuje z Brzegu podajniki typu PEG typu specjalnego, wykonanego tylko pod "Ich" kotły. Sa to podajniki stalowe. W tych podajnikach występuje normalne okrągłe palenisko przystosowane do spalania groszku i miału węglowego. Ten palnik nie ma nic wspólnego z palnikiem Brucer . Zasyp pod kosz wykonany pod standard koszów zasypowych firmy Dziubarczyk.
Jeżeli chodzi o zabezpieczenie elektryczne - moment włączenia zabezpieczenia następuje dokładnie w tym samym momencie co zerwanie śruby fi5 twardości 5.8 - przy zastosowanym kondensatorze 8qF i bezpieczniku 1,3A czyli 120Nm...
Nie ma zatem mozliwości uruchomienia zabezpieczenia szybciej.

Palnik, który stosuje firma Dziubarczyk został pomylony z innym podajnikiem, mianowicie PM 25KW, stalowym, w którym stosuje sie prostokątne palenisko żeliwne z pionowymi nacięciami na mocy licencji ICHPW, tej samej którą opłaca Brucer stosując to palenisko w swoich podajnikach. Pomysł paleniska należy do instytutu, nie do firmy produkującej Brucera. Palenisko może stosować każdy kto dopracuje tą kwestię z Instytutem z Zabrza.

Pozdrawiam

darekst
Początkujący
Początkujący
Posty: 20
Rejestracja: 07 kwie 2009, 13:18
Re: Proszę o opinię nt. kotła vitoRET poducentów z Pleszewa

autor: darekst » 17 wrz 2010, 10:49

Odnośnie mojego postu "Proszę o opinię nt. kotła vitoRET poducentów z Pleszewa" mogę już co nieco napisać.
Zakupiłem kocioł SGR dziubarczyka bez tych dodatkowych udogodnień w postaci
"- żeliwny palnik (producenta nie pamiętam), czyli odeszli od obrotowego palnika, teoretycznie się nie psującego ale.... no właśnie zawsze może się zepsuć, bo są elementy mechaniczne.
- poprawiony system wyłączania ślimaka po wciągnięciu kamienia, sygnalizacja akustyczna i zatrzymanie mechanizmu zanim zerwie zawleczkę oraz możliwość cofnięcia elektrycznie ślimaka w kierunku przeciwnym (coś podobnego jak w mielarce do papieru bieg wsteczny)."

Pierwszy sezon 11/2009 data zakupu do kwietnia 2010 wyglądał następująco:
(powierzchnia domu ok 200mkw, kubatura ok 790m3, sciany ocieplone styropianem 12mm grafitowanym, świerzo wylane podłogi, świerze tynki na ścianach, dach jeszcze nie ocieplony, pełne deskowanie)

od grudnia do marca grzałem do temp ok 20 st, ściany "płakały" i cała wilgość uciekała nieocieplanym dachem. W marcu przystąpiłem do ocieplenia dachu wełną.
Zamykając sezon w kwietniu (już z ocieplonym dachem) zużyłem 2,5 tony ekogroszku pieklorz (27MJ).
Kociołek spisywał się dzielnie, a obsługa bardzo łatwa. Ognik plus PID II

W okresie od maja do lipca kociołek włączony był sporadycznie, natomiast od lipca (wprowadziłem się do domu) do dnia dzisiejszego ogrzewał CWU i nic więcej.
W tym okresie zużycie jest minimalne (jeden zasyp na całe wakacje).

Na koniec dodam, że niespecjalnie interesowaly mnie zaawansowane ustwawienia sterownika, ograniczałem się do zmian dostępnych użytkownikowi bez większej wiedzy, tj regulacja temperatury kotła, CWU, zwiększaniem przepływności pomp w zakresie I/ II/ III oraz zwiększaniem lub zmniejszaniem ciągu komina.

Starałem się poznać zasady działania tego ustrojstwa :D i myślę, że ten sezon będzie trochę ciekawszy choćby ze względu na fakt, iż nie będę się już uczył totalnie od zera.

pozdrawiam wszystkich
Forum czytałem kilka dni zanim zdecydowałem się na pierwsze pytanie.

speeker
lubie spamować
Posty: 127
Rejestracja: 13 cze 2009, 22:46
Re: Proszę o opinię nt. kotła vitoRET poducentów z Pleszewa

autor: speeker » 04 wrz 2012, 8:21

a ja jestem zaskoczona nieco tym, co tutaj napisaliście. Mój znajomy też ma kocioł od Dziubarczyka i bardzo sobie chwiali, wszystko bez większego zarzutu. Nie wiem czym to jest spowodowane, że wy nie do końca jesteś zadowolony, ale mój kolega bardzo sobie chwali ten kocioł.


Wróć do „Instalacje grzewcze i ogrzewanie domu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 63 gości

Gotowe projekty domów